Kino na granicy - Cieszyn 20-24 IV 2005

Festiwale, przeglądy, retrospektywy. Zapowiedzi. Wasze wrażenia.
Avatar użytkownika
Hal
 
Posty: 13
Na forum od:
19 mar 05, 11:55

Post 13 kwi 05, 11:56

Zapraszam (można to potraktować jako trening przed ENH) do przęglądu kina czeskieskiego, który odbędzie się po raz siódmy oczywiście w "naszym" Cieszynie, wszytskie szczegóły dostępne są na stronie www.kinonagranicy.pl
pozdrawiam

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 13 kwi 05, 13:01

Będę też na tym festiwalu. Napiszczie czy też się wybieracie? Chetnie spotkam sie z Wami, aby porozmawiac o nadchodzących NOWYCH HORYZONTACH. Co sądzicie o propozycji spotkania?Dodam, że w czasie tego festiwalu będzie mozna zobaczyc równiez filmy słowackie, polskie (urodzony w Cieszynie Mariusz Grzegorzek bedzie miał swoja retrospektywę). Wypatrzyłem także film węgierski...Pozdrawiam. Roman Gutek

Avatar użytkownika
Hal
 
Posty: 13
Na forum od:
19 mar 05, 11:55

Post 13 kwi 05, 13:24

Oczywiście będą również filmy również słowackie, polskie, jak i jeden wegierski. Trzeba przede wszytskim zwrócić uwagę na bardzo dużo liczbe nowości czesko-słowackich, do zobacznia chyba jedynie na tym festiwalu. Druga retrospektywą bedzię twórczość Frantiska Vlacila (urodzonego w czeskim cieszynie), twórcy epokowego dzieła kina czeskiego "Małgorzata, córka Łazarza" . Podrawiam

Avatar użytkownika
Tetsuo
 
Posty: 17
Na forum od:
3 mar 05, 0:26

Post 13 kwi 05, 20:08

W zeszłym roku byłem, widziałem, w tym również pojadę i zobaczę.

Już nie mogę się doczekać nowych filmów Martina Sulika i Petra Zelenki. Wogóle Kino czeskie RULEZZ. Tak się zastanawiam, nas jest jakieś 40 milionów społeczeństwa, czechów jest chyba 7 milionów, nie wydają się specjalnie bogatsi, a robią dużo więcej filmów i na dodatek o niebo lepsze od naszych.

Avatar użytkownika
Tetsuo
 
Posty: 17
Na forum od:
3 mar 05, 0:26

Post 13 kwi 05, 20:14

W zeszłym roku buł prezentowany, między innymi węgierski film "Czkawka", był on bardzo "nowohoryzontowy", może istnieje możliwość włączenia go do programu tegorocznego ENH. Pozdrawiam

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 14 kwi 05, 9:37

Tetsuo napisał(a):Już nie mogę się doczekać nowych filmów Martina Sulika i Petra Zelenki. Wogóle Kino czeskie RULEZZ. Tak się zastanawiam, nas jest jakieś 40 milionów społeczeństwa, czechów jest chyba 7 milionów, nie wydają się specjalnie bogatsi, a robią dużo więcej filmów i na dodatek o niebo lepsze od naszych.


Martin Sulik to akurat Słowak, robi filmy u siebie, na Słowacji i chyba jednak podąża nieco inną drogą niż Zelenka. No przynajmniej do mnie zdecydowanie bardziej trafia.
10. Festiwal Filmowy Pięć Smaków / listopad 2016 / piecsmakow.pl

roman
 

Post 15 kwi 05, 16:24

Oczywiście również będę,tym bardziej,że mieszkam blisko Cieszyna w Ustroniu.Podobny przegląd odbywa się na zakończenie filmowego lata we wrześniu w Cierlicku nad jeziorem-12 km od Czeskiego Cieszyna.Tam filmy smakują jeszcze bardziej , podobnie jak czeskie piwo.Polecam Country Club,można również pojeździć na nartach wodnych.CIERLICKIE LATO FILMOWE-impreza mająca łagowskie korzenie,można było zobaczyć chyba nieznany w Polsce węgierski film wg scenariusza Beli Tarra -polski tytuł "Namiętność".Zapraszam,pozdrawiam.

Bendzi
 

Post 25 kwi 05, 22:36

Festiwal zakończony
Panie Romanie mógłbym poznać Pana opinie na temat filmów obejrzanych podczas festiwalu?

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 27 kwi 05, 10:05

no wlasnie... moze ktos sie podzieli wrazeniami?
"Musicie byc mocni mocą miłości,która jest potężniejsza niż śmierć..." - J.P.II

Avatar użytkownika
Hal
 
Posty: 13
Na forum od:
19 mar 05, 11:55

Post 27 kwi 05, 12:52

Do najlepszych momentów festiwalu zaliczyłbym filmy: Horem padem/Na złamanie karku(najlepszy film w czechach w 2004roku), O dve slabiky pozadu/O dwie sylaby do tyłu (film, który można nazwać teledyskiem i co za tym idzie świetnie oglada i nic wiecej po za tym), dalej Zralok v hlave/Rekin w głowie (luźne obrazy schizofremika, który spędza czas na ogladaniu ludzi z okna[a myślem ze tylko w polsce ludzie to robią-czyżby onie też byli?]). Polecić można jeszcze vaterland, wielką kpine z widza (klimat podchodzący pod blair witch lub archiwum x). Dla mnie jednak najlepszym filmem był dodany przez organizatorów juz podczas trwania festiwalu, czyli Wielka woda (macedoński kandydant do oscara). Piekny troche baśniowe film, w którym klimat tajemnicy nie pozwala oderwać oczu od ekrany, wszytsko to okraszone pięknymi zdjęciami (choćby dla nich warto film obejrzeć). Z tego co nie widziałem najlepsze recenzje miała "Opowieść o zwyczajnym szaleństwie" scenarzysty samotnych. pzdr

muaddib85
 
Posty: 1
Na forum od:
29 kwi 05, 15:16

Post 29 kwi 05, 15:29

Hal napisał(a):Polecić można jeszcze vaterland, wielką kpine z widza (klimat podchodzący pod blair witch lub archiwum x).

Reżyser tak sobie ze mnie zakpił, że w połowie filmu wyszedłem.Tak jak przez pierwsze 45 minut tego filmu jeszcze nigdy się nie nudziłem.Ale obejrzał bym sobie to do końca.pozdr

królik poziomka
 

Post 8 maja 05, 15:16

moglam byc niestety tylko w niedziele,ale udało mi się zobaczyc wspaniałe opowiesci o zwyczajnym szalenstwie. po zobaczeniu tego filmu zelenke uwielbam jeszcze bardziej.zobaczyłam pana w kinie.panie Romanie i zastanawialam sie czy to pan czy to nie pan teraz juz jestem pewna:) jestem bardzo ciekawa co pan sądzi na temat tego filmu i nowego dziela Śulika.pozdrawiam

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 8 maja 05, 20:19

Pojechałem do Cieszyna przede wszystkim dla filmów Frantiska Vlacila. Nie wychodziłem prawie z kina. Dwa filmy Vlacila "Dolina pszczół" i "Małgorzata, córka Łazarza" należą do wyjatkowych, nie tylko w kinie czeskim. Niestety, nowe filmy czeskie i słowackie zupelnie mnie rozczarowały. Filmy Sulika, Zelenki i "Vaterland" wyróżniały się zdecydowanie. Najbardziej podał mi się film Sulika, chociaż nie należy do jego najwybitniejszych osiągnięć. Wolę jego wcześniejsze filmy. Sulik lubi swoich bohaterów, są oni prawdziwi, identyfikujemy się z nimi, przejmujemy się ich losami. Podobne filmy robi Brytyjczyk Ken Loach. Nie podbijają one jednak polskiej publiczności..."Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Zelenki są dobrym filmem, ale oczekiwania miałem większe. Nie jest to "moje kino". Doceniam jednak dobrą reżyserską robotę. Zenka potrafi znakomicie łączyć tragedię z groteską. W filmie jest dużo humoru i ironii, ale też wiele trafnych spostrzeżeń o nas samych i zadumy nad wspolczesnym światem. Wierzę, że ten film może się w Polsce podobać, gdyż opowiada o świecie podobnym do naszego. Pokazuje świat, w którym nastapiły ogromne zmiany polityczne i ekonomiczne, ale ludzie nie potrafia znależcć w nim miejsca. Tym bardziej, że Petr Zeleka napisał też sztukę teatralną pod tym samym tytułem, która wystawiana była już w kilku polskich teatrach. Dzisiaj (8 maja) w warszawskim Teatrze Dramatycznym odbyła się kolejna premiera tej sztuki. Reżyseruje Agnieszka Glińska. Poważnie myślę o wprowadzeniu tego filmu do polskich kin. Mam nadzieję, że rozpoczęte negocjacje zakończą się poztywnie...W Cieszynie zobaczycie kinową wersję filmu "Czeski sen". Film opowiada o sile promocji i reklamy, przy pomocy których można wypromować fikcję...Pozdrawiam. Roman Gutek


Powrót do O innych festiwalach i przeglądach filmowych



cron