






"Pewnego razu w Anatolii" to jeden z piękniejszych filmów tegorocznego konkursu canneńskiego. Od pierwszej chwili uwiódł widzów mimo braku fabularnego rozstrzygnięcia i powolnego rytmu. (T.Sobolewski, GW)
Znakomity film, z pewnością jeden z najlepszych z tegorocznych Nowych Horyzontów. (K.Kwiatkowski, Esencja)
Najlepszy film Ceylana jak dla mnie. (Jarosz, Forum NH)
Wspaniały film, a scena z jabłkiem bardzo wzruszająca. (chinaski, Forum NH)
Świetny film. Pozornie przydługi, ale tylko pozornie, bo wszystko rzeczywiście okazuje się mieć sens. (doktor pueblo, Forum NH)