zakończył się 31 festiwal, werdykt jury niezwykle oddaje to co się działo przez te 6 dni, właściwie nie ma do czego się przyczepić, nagrody dostali najlepsi...wspaniała polska komedia - co ważne komedia na poziomie, (a nie jakaś tam romantyczna pseudo opowiastka o życiu) "statyści", w tym dwie role drugoplanowe, w szczególności cieszy mnie nagroda dla anny romantowskiej, doskonała kreacja
o placu zbawiciela nie ma co się rozpisywać, jeden z najważniejszych polskich filmow ostatnich lat
wsród nagrodzonych zabrakło mi kingi preis - kobieta potrafi zagrać wszystko i wszędzie, była rekordzistką w tym roku, zagrała chyba w co drugim filmie

na wyróżnienie zasługuje moim zdaniem rola w filmie "przybyli ułani" (nagroda dla zamachowskiego)
wyróżnienie powinno trafić rówież do małej dziewczynki z "jasminum", bardzo wiarygodna gra
najwięszka porażka to"summer love" oraz "hiena"