tak NotBear, faktycznie 'zaliczales' filmy... nie byles na festiwalu, ale 'zaliczales' filmy. jak sam napisales.
filip, gratuluje obejrzenia 'polowy filmow' bez poczatku...
no comments, no mercy for latecomers...
p.s. zeby bylo jasne - nie jestem za kara smierci dla spoznialskich, tak?

i nie chodzi tu nawet o szacunek dla tych, ktorzy przyszli i usiedli punktualnie (BYLO TO MOZLIWE...). mysle, ze to brak szacunku dla siebie, 'zaliczanie' filmow. 'good luck and good night'

'it's not about death or life. it is much more important than this'