Albert Serra

[aszeffel]

Gdzie, do licha, jest to Banyoles?
Północna Katalonia (koło Girony), jezioro w tektonicznej depresji, miejsce urodzenia Serry, el Negro w muzeum Dardera.

ps patrz: Frank Westerman, El Negro i ja
"El Negro i ja" to reporterska próba odtworzenia życia tzw. buszmena z Banyoles - zmumifikowanego, wypchanego człowieka, który był wystawiany publicznie aż do lat 90. XX wieku jako eksponat muzealny. Frank Westerman, holenderski reporter, próbuje przywrócić buszmenowi z Banyoles jego ludzką godność, jednocześnie stawiając pytania o istotę rasizmu.

[aszeffel]

Pięć najlepszych filmów 2018 roku wg. Serry:

Di qiu zui hou de ye wan / Long Day's Journey Into Night, reż. Gan Bi
Le livre d'image / The Image Book, reż. Jean-Luc Godard
Climax, reż. Gaspar Noé
Happy Lamento, reż. Alexander Kluge
Roi Soleil, reż. Albert Serra

[deadcandance]

Nie ma to jak skromność, typować swój własny film...

Ciekawostką jest ten film Alexandra Kluge. Ktoś to widziaół? Trailer niezachęcający...

A tutaj ciekawy artykuł o ostatnim filmie twórcy "Kaili Blues". Rekordowy wynik na koniec roku (arthousowy film pobił Avengers) bo widzowie myśleli, że mają do czynienia z komedią romantyczną

https://www.theguardian.com/film/2019/j ... into-night

[deadcandance]

https://themuse.jezebel.com/rude-chines ... 1831434229

https://variety.com/2019/film/news/long ... 203097415/

[aszeffel]

Marcin Pieńkowski, dyrektor artystyczny MFF Nowe Horyzonty, z Cannes po premierze nowego filmu Alberta Serry LIBERTÉ (Un Certain Regard):

Działo się! Radykalny performance, teatr pożądania pod powłoką nocy, zamieniający się niemal w jego wersję "Salo".