Coby tradycji stało się zadość, musi być przeciwwaga dla wątku z najlepszymi filmami.
Tutaj wpisujemy wszystko to, co nam się nie podobało, co nas rozczarowało itd.
Słabe:
24 klatki
Cisza we mgle
Cocote
Monument
Pierwsza miłość (krótki metraż pokazywany z "Kretem")
Wilgoć
Słabsze:
Raz. Dwa. Raz
Runo
Największe rozczarowania:
Jonaki (nie jest to, ściśle rzecz biorąc, zły film, ale miał być jeden z najlepszych na festiwalu, a wyszło ledwie przeciętnie z minusem)
Monument (nie byłoby tak słabo, gdyby nie zakończenie; po "Wieży. Jasnym dniu" oczekiwałem dużo więcej, nawet jeśli to tylko film dyplomowy)