
Proponuje czeskie kapele: Monkey Business, bardzo fajnie fankują oraz gitarowy -123 min. oby dwa śpiewjące po angielsku. Po za tym -123 min. znany jest już w Polsce.
jeśli chodzi ci o -123 min to coś blusowo-gitarowe i czyli trochę szybciej, albo wolniej, ale naprawdę, z męskim fajnym wokalem, czuć red hot chili ....
grali w tym roku we Wrocławiu, chyba w maju.
ave_Adore napisał(a):jeśli chodzi ci o -123 min to coś blusowo-gitarowe i czyli trochę szybciej, albo wolniej, ale naprawdę, z męskim fajnym wokalem, czuć red hot chili ....
grali w tym roku we Wrocławiu, chyba w maju.
Non, chodziło mi o Monkey Business..skojarzyłam to z blues'em, poniewaz tato mojego kumpla ma w domu duzo płyt, kaset i roznych nagran i miałam okazje posłuchac owego zespołu.. ale on był (bo juz chyba sie rozpadl) z Polski..
ekhm..a wracajac do propozycji, to standardowo: SKALPEL (polecam demo Polish Jazz), Kapela (wrocmy do korzeni), Trebutnie(folk na wesoło)
są z Czech i się trzymają razem www.monkeybusiness.cz w Stahni si są do ściągnięcia różne rzeczy.
ave_Adore napisał(a):mp napisał:są z Czech i się trzymają razem www.monkeybusiness.cz w Stahni si są do ściągnięcia różne rzeczy.
Powrót do 6. - Przed Festiwalem