4. FF Era Nowe Horyzonty

Archiwalne posty ze starego forum FF Nowe Horyzonty. Forum zamknięte.
MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 24 mar 04, 13:00

Dzisiaj ide na "La mala educación" Almodovara, widzialam na razie migawki i zapowiada sie wspaniale. Mam nadzieje, ze bedzie mozna go zobaczyc w tym roku w Cieszynie

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 24 mar 04, 14:54

A gdzież to takie cuda można zobaczyć? Rozumiem, że nie w polskiej ziemi?

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 26 mar 04, 13:26

Niestety w Polsce jeszcze tego nigdzie nie pokazuja, na razie tylko w Hiszpanii. Slyszalam, ze La mala educación ma otwierac tegoroczny festiwal. Warto poczekac do lipca, bo to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów Almodóvara (zwlaszcza jesli chodzi o scenariusz), z aktorów bardzo podobal mi sie Gael García Bernal (Fele Martínez troche mniej), sa tez swietne nawiazania do malarstwa Hockneya (sceny na basenie).

Flora
 

Post 28 mar 04, 11:59

przepraszam, czy nie wie ktos, czy ten pokaz cremaster to filmy, czy wystawa? bo na jednych stronach pisza o polaczeniu filmu, rzezby, malarstwa, a na innych tylko o filmach i zastanawiam sie, czy znowu to bedzie zorganizowane pod jeleniem, czy w kinie.

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 28 mar 04, 14:54

"Cremaster" to cykl fimów. Widziałem kiedyś jeden z nich (chyba V). Była to niezwykła, abstrakcyjna impresja, przepiękna obrazowo, składająca się z kilkunastu przedziwnych scen. W jednej na przykład wystąpił perkusista Napalm Death grający w duecie z rojem pszczół! Filmy są raczej długie i podejrzewam, że będę wyświetlane jednak w kinie.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 28 mar 04, 18:03

Witajcie. Do Flory i Kubaka : pięć wymienionych niżej filmów, podanych w kolejności ich powstawania , stanowi swoisty cykl. Ich tworcą jest współczesny amerykański artysta, Matthew Barney (urodzony w 1967 roku), uważany przez krytykę za jednego z najważniejszych tworców sztuki współczesnej. Wydaje mi się, że najlepiej zobaczyć je razem. Miałem okazję oglądać je jednego dnia. To było ciekawe doświadczenie. Będzieci mieli podobna okazję w Cieszynie. Matthew Barney zrealizował swoje filmy na taśmie 35 mm i będą one, zgodnie z jego życzeniem, pokazywane w kinie (myślę o teatrze, ale układanie całego programu festiwalu jeszcze przed nami. Wszystkim zainteresowanym polecam oficjalną, znakomitą stronę poświęcona całemu cyklowi: www.cremaster.net lub www.imdb.com
1. Cremaster IV ; 1994; 43  
2. Cremaster I ; 1995 ; 41  
3. Cremaster V ; 1997 ; 55  
4. Cremaster II ; 1999; 79  
5. Cremaster 3 ; 182  

Trzy spośród nich były pokazane kilka lat temu w kinie Muranow w Warszawie. Teraz sprowadzone zostaną tylko na pokazy w Cieszynie. Nie przegapcie więc ich... Wkrótce (za jakieś trzy tygodnie) ruszy oficjalna strona festiwalu, gdzie szerzej będziemy Was informować o tym co będzie w tym roku w Cieszynie. Warszawiaków zapraszam 24 kwietnia do Muranowa na pokaz filmu SZATAŃSKIE TANGO. Zaczynamy o godz. 13:30, film trwa prawie 8 godzin. To przedsmak pełnej retrospektywy filmów Beli Tarra, która będzie w Cieszynie. Oczywiście staram się, aby "Złe wychowanie" Almodovara miało premierę w Cieszynie. Wkrótce też informacje o akredytacjach, ktorych liczba w tym roku będzie ograniczona (aby wszyscy ich posiadacze mogli zobaczyć to co chcą). w związku z tym,że będzie to towar ekskluzywny, może też będą troszkę droższe. Ostatecznych decyzji jednak jeszcze nie podjąłem...Pozdrawiam Wszystkich Kinomaniaków i przyjaciół cieszyńskiego festiwalu...

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 29 mar 04, 12:51

Widzialam tylko cremaster 1 (mam go na CD) i mam wielka ochote zobaczyc reszte. Na stronie www.cremaster.net mozna zobaczyc zdjecia, fragmenty filmów i rzezby Barneya. Caly cykl jest teraz pokazywany w Muzeum Guggenheima w Bilbao, wiec chyba sie wybiore. Od kiedy bedzie mozna kupic akredytacje?

Pana
 

Post 29 mar 04, 13:14

Czy w takim razie bedzie jakas wystawa?

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 29 mar 04, 16:37

Tak. Podobnie jak w roku ubiegłym, Fundacja Galerii Foksal przygotowuje wystawę.

Avatar użytkownika
Fluxus
 
Posty: 28
Na forum od:
28 gru 04, 23:38

Post 30 mar 04, 11:48

Może nie jest to najważniejsze ale cieszy fakt, że będzie klimatyzacja w Teatrze. Dochodzą również informacje, że ma powstać jeszcze jedno miejsce projekcji po stronie czeskiej. Festiwal pięknie ewoluuje, oferta programowa jest bezprecedesowa i ciągle wchłania nowe formy. Bez wątpienia niepowtarzalnym wydarzeniem będzie koncert Otomo Yoshihide. Co sądzicie o tym, aby choć w jednym kinie odbywały się seanse nocne? Choćby powtórkowe...dla tych, którym się nie udało w dzień? Wielkie podziękowania dla Fundacji Galerii Foksal. Kuba wielkie dzięki za ciągłą obecność na forum. Miłośnikom filmu "Decasia" polecam rewelacyjne filmy Kristen Winter, które są totalnie paraliżującym połączeniem filmowej abstrakcji ze współczesną muzyką (m.in. Simona Stockhausena).
I może jeszcze jedno na koniec dla tych wszystkich, którzy dobrze pamiętają dokumenty Mettlera. Dogrzebałem się do muzyki do filmu "City of Light". 10 minut muzyki Freda Fritha znajduje się na płycie "Eye to Ear" (1997).

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 30 mar 04, 13:11

Otomo Yoshihide bedzie w Cieszynie? Patrzylam na jego trase koncertowa w Europie i zaczyna sie 29 lipca. Jest juz pewne, ze przyjedzie na festiwal?

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 30 mar 04, 22:07

OTOMO YOSHIHIDE   S New Jazz Ensemble z wokalistką PHEW, jako gościem specjalnym, zagrają na festiwalu ERA NOWE HORYZONTY w Cieszynie właśnie w czwartek, 29 LIPCA. Otomo wystąpi w Polsce po raz pierwszy. Będzie to jedyny koncert w naszym kraju. Z Cieszyna artyści udadza się do Francji. Zagrają 31 lipca w Marsylii.(STRONA INTERNETOWA OTOMO:www.japanimprov.com/yoto   mo/index.htlm). Zogromna radością Was informuję, że w sobotę 24 lipca wystąpi na festiwalu JOCELYN POOK Ensemble. JOCELYN POOK to znakomita brytyjska kompozytorka muzyki filmowej, tetewizyjnej i teatralnej. Jako muzyk (altówka, fortepian) stale wspólpracuje m.in. z Peterem Gabrielem, Laurie Anderson i Massive Attack. Jej utwory wykorzystał Stanley Kubrick o "Oczach szeroko zamkniętych" m. in. w scenie balu maskowego. Skomponowała rownież muzykę do "Gangów Nowego Jorku" M. Scorsese oraz do francuskiego filmu "Time Out", który był pokazany w ubiegłym roku w Cieszynie. Usłyszycie na koncercie głównie jej kompozycje z płyty "Untold Things" oraz muzykę filmową. Będzie to szczególny i niepowtarzalny koncert, zapewniam Was. Polecam stronę www.jocelynpook.com. To oczywiście nie wszystkie muzyczne wydarzenia...

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 30 mar 04, 22:48

Fluxusie ! Klimatyzacja, choć nie taka super jak w Teatrze, będzie zainstalowana równiez w pozostałych obiektach, w których będą pokazywane filmy. O której godzinie , według Ciebie, powinny odbywać się nocne seanse? Czy seans rozpoczynający się o godzinie 22:00 jest seansem nocnym ? Czy myślisz o seansach o 24:00 ? Może jescze później ? Wiem,że jesteście zaprawieni w oglądaniu filmów i jesteście wytrzymali, ale jest jeszcze klub festiwalowy i inne atrakcje. No i następnego dnia o 10:00 ...kolejne filmy. Jakub Duszyński wymyślil dla Was specjalny cykl, który będzie nazwał NOCNE SZALEŃSTWO. Jest to gatunkowa mieszanka dziesięciu filmów (horror, manga, yakuza, bolywood),które będa pokazywane tylko w nocy. Nie podam żadnego tytułu...Niech będzie to niespodzianka dla Was. To prawda, że pracujemy od kilku miesięcy nad projektem nowej sali do pokazow filmowych po czeskiej stronie. Według projektu nowe kino będzie mogło pomieścić 1200 widzów. Bardzo potrzebujemy takiej sali. Jej przygotowanie i wyposażenie kosztuje jednak kilkaset tysięcy złotych. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Może ktoś może nam pomóc znaleźć hojnego sponsora ? Pozdrawiam serdecznie.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 31 mar 04, 13:12

Czy jest juz pewne, ze przyjedzie Meredith Monk?

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 31 mar 04, 13:33

Ale jazda! Już nie mogę się doczekać! Ależ to będzie impreza!

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 31 mar 04, 14:40

Meredith Monk nie przyjedzie. Niestety nie udało się "zgrać" terminów. Może w przyszłym roku. Meredith zna już termin (21 - 31 lipca 2005). Jestem dobrej myśli... Pozdrawiam

Avatar użytkownika
Fluxus
 
Posty: 28
Na forum od:
28 gru 04, 23:38

Post 31 mar 04, 15:48

1. Panie Romanie. Wydaje mi się, że seanse nocne mogłyby zacząć się tuż po projekcjach "dziennych".
Mając w pamięci ostatni festiwal wypadałoby to bardziej na 24.00 niż 22.00. Po za tym Północ ma znaczenie symboliczne (można to wykorzystać - np. programowo pasowałoby do niej jakubowe Nocne Szaleństwo). Dodatkowo jest to godzina, którą wielu widzów łatwo zakoduje...ot, takie wywody. Może ktoś jeszcze wypowie się w tej sprawie?
2. Wiem, że z wielu powodów trudno jest mówić o tytułach na festiwal, zapytam więc tylko czy jest więcej niż tylko nadzieja na ostatniego Olmiego (Cantando dietro i paraventi) i nowego Angelopolousa?
3.Ten rok będzie rekordowy pod względem ilości osób. Nie pamiętam dokładnie, ale roczny przyrost był coś na poziomie 30 % czy nawet 40 %. Bynajmniej w ubiegłym roku na niektore seanse nie można było się dostać. Czy jest już pomysł, aby nie dopuścić do sytuacji takiej jak np. na "10 minut później: Wiolonczela"?
4.Bardzo cenna jest Pana otwartość na sugestie. To rzadka cecha wśród organizatorów imprez. Dziękuję za to i za dziesiątki innych wartości które emanują z tego festiwalu.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 31 mar 04, 20:23

Fluxusie ! Dziękuję za odpowiedź. PROSZE INNYCH O WYPOWIEDZI 1.Wszystko wskazuje na to, że ostanie, regularne seanse będą rozpoczynały się o godz.22:00. Rozpoczynanie więc seansow o 24:00 nie jest możliwe. MUSI być przynajmniej 2.5 godziny różnicy między seansami. Rozważę możliwość rozpoczynania seansów o godz. 21:30. Będzie to trudne... nA Początkowo, oczywiście myśleliśmy o seansach o pólnocy i SZALEŃSTWIE 0 PÓŁNOCY. Ma Pan rację, że Północ ma znaczenie symboliczne...2. Staramy sie o te dwa filmy o ktorych Pan wspomina. Myślę także o dystrybucji jednego z nich... 3. Wiem, że będzie wtym roku więcej osób w Cieszynie. Jedynym rozwiązaniem kłopotów z dostaniem się na pokazy są dwu- lub nawet trzykrotne projekcje większości tytułów. Do tego potrzebna jest jednak dodatkowa sala, której koszty adaptacji sięgają kilkuset tysięcy złotych. Po ludzku boję się aż tak bardzo ryzykować. Nie chcemy tez iść żadne na kompromisy związane z programem festiwalu. Ten festiwal musi mieć twarz i świadomą jego programu publiczność.4. Bardzo cenna jest Wasza otwartość na nowe horyzonty i pozytywne bodźce jakie od Was do nas docierają To jest Wasz festiwal... Pozdrawiam

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 1 kwi 04, 13:11

Szkoda, ze nie bedzie Meredith, ale wytrzymamy do przyszlego roku, zwlaszcza, ze bedzie Oshihide na tarcie lez.. Rok temu wspominal Pan, ze istnieje mozliwosc zorganizowania cyklu eksperymentalnych filmów Greenawaya, czy zmieszcza sie w programie tegorocznego festiwalu?

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 2 kwi 04, 11:15

1. Jeśli o mnie chodzi to rzeczywiście symbolika godziny 24:00 bardziej pasuje do charaktery nocnych seansów. Jednak według mnie nie jest to naistotniejsze. Najważniejszy jest komform widzów, a fakt, że będzie to środek nocy osłabi znacznie naszą akomodację - te 0.5 godziny przerwy są niezbędne. A wogóle to, szczerze mówiąc, mi osobiście trudno sobie wyobrazić teraz udział w nocnych pokazach. Do tej pory po 5-6 seansach stać mnie było tylko na spoczynek w klubie festiwalowym w celu wymiany wrażeń. Ale może będą one na tyle relaksujące, że zostaną świetnym zwieńczeniem dnia... Jak długie, Panie Romanie, to mają być seanse? Czy to będą kilkugodzinne nocne maratony, czy 1-1.5 h pokazy? 2. Też bym chciał zobaczyć nowego Angelopolusa. Naczytałem się już tyle o nim... A są jakieś plany z "Head On" Akina? 3. Mi się wydaje, że takich sytuacji jak na "Wiolonczeli" (rześmy się trochę poocierali w tym tłumie, co Fluxusie?) ciężko będzie uniknąć. Duży tytułu, duże nazwiska zawsze przyciągną najwięcej ludzi. Osobiście uważam, że warto wogóle zrezygnować z pokazów filmów, które były w sezonie w dystrybucji na rzecz takich hitów. Czy myślał Pan o tym, Panie Romanie? Mieszkańcy miast, do których najważniejsze tytuły ostatniego sezonu nie dotarły mogą obejrzeć je na wielu innych festiwalach. A fakt jest taki, że jak ktoś nowozainteresowany festiwalem ogląda program to najczęściej zwraca uwagę na znane mu nazwiska (czyli pojawiające się w kinach) i po tym ocenia czy warto do Cieszyna pojechać. Jest to nieporozumieniem, bo przecież to nie znanych, popularnych twórców ma ten festiwal pokazywać i nie to ma go identyfikować. Co o tym myślicie? 4. Też dziękuję za otwartość organizatorów na prozycje uczestników i bardzo cieszy mnie ambitny, niekomercyjny kierunek rozwoju festiwalu!

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 2 kwi 04, 13:25

Poniżej "żeśmy" oczywiście, a nie "rześmy" ;-). I inne literówki...

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 2 kwi 04, 13:47

O pólnocy chyba bylabym w stanie jeszcze cos obejrzec (moze nie Szatanskie Tango.
Mam jeszcze pytanie na zapelnie inny temat - czy Piesni z drugiego pietra beda dostepne na dvd albo wideo?

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 2 kwi 04, 13:56

"Pieśni" można kupić na DVD w Amazon.com i być może innych sklepach internetowych. Kosztują 26$. Tyle, że polskich napisów oczywiście.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 2 kwi 04, 20:56

Kubak ! 1. W cyklu NOCNE SZALEŃSTWO znalazły się "normalne" pełnometrażowe filmy. Są to jednak filmy, które bawią się konwencjami, są mieszaniną gatunków, są po prostu "lżejsze" co nie znaczy, że gorsze. Ich czas trwania jest raczej normalny. Tylko film hinduski (Bolywood) - KABHI KHUSHI KABHIE GHAN (Sometimes Happy, Sometimes Sad)trwa ponad 3 godziny. Mogę już potwierdzić i polecić Wam: AUDITION i ICHI THE KILLER, reżyserem obydwu jest Takashi Miike - kultowy na świecie japoński filmowiec. Będzie też THE EYE z Hongkongu, którego twórcami są bracia Pang. Myślę, że trudno będzie Wam zasnąć po tych seansach... 2. Sądzę, że dodatkowa sala (1200 miejsc) i większa liczba powtórek, rozwiążą problem dostania się do sal. 3. Zmniejszamy liczbę filmów z sezonu. Pamiętamy jednak o widzach z Cieszyna i okolic oraz turystach, których w pobliskich miejscowościach jest wielu. Dla Was i tak mamy prawie setkę nowych tytułów...Pozdrawiam serdecznie.

Flora
 

Post 3 kwi 04, 13:36

jeszcze mam takie pytanie- po ostatnim festiwalu pojawilo sie wiele krytycznych uwag na temat muzyki w klubie festiwalowym (mnie osobiscie imprezy bardzo sie podobaly). czy to oznacza zmiane charakteru klubu w tym roku?

Andriej
 

Post 3 kwi 04, 19:07

klub festiwalowy chyba nie powinien byc dyskoteką, a tak było ostatnio. nie pasuje to do atmosfery festiwalu i raczej rozmija się z muzycznymi gustami widzów (jesteś Flora pierwszą osobą, którą słyszę, aby pozytywnie wyrażała się o tym miejscu).

megi
 

Post 4 kwi 04, 9:47

no wlasnie, muzykę w klubie festiwalowym nalezy zmienic i to bez dwóch zdań..

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 5 kwi 04, 10:23

Ja byłem w klubie prawie codziennie, żeby spotkać się z ludźmi, pogadać o filmach. Niestety, rzeczywiście parokrotnie chciałem się pobawić, ale nie dałem rady przy tej muzyce. Była to zapewne bardzo dobra muzyka klubowa (nie wiem, nie znam się na tym), ale według mnie kompletnie nie pasowała do artystycznego charakteru festiwalu. Szyldy "Red Bulla", wyginające się za DJami dziewczęta i inne takie dyskotekowe elementy jakoś mnie najeżały. Jednakże bardzo podobała mi się próba wystroju klubu starymi meblami i nastrojowe świece na widowni amfiteatru - to było naprawdę przyjemne! Też więc jestem za inną muzyką w klubie. Najfajniej byłoby gdyby grały jakieś kapele na żywo, ale zdaję sobie sprawę, że są to znacznie większe koszty, przede wszytkim organizacyjne.

fan
 

Post 5 kwi 04, 14:16

miike!!!!fantastycznie!!!
a o reżyserze można po polsku przeczytać tu: http://celuloid.pl/artykuly_ca   le.html?artykul=e6a849ff4c282   12&numer=3

Avatar użytkownika
Fluxus
 
Posty: 28
Na forum od:
28 gru 04, 23:38

Post 6 kwi 04, 14:00

To, że muzyka w klubie powinna być bardziej zróżnicowana nie ma chyba nikt wątpliwości. Dobrze, aby sprzyjała rozmowom, aby budowała nastrój. Ostatnio trzeba było rozpraszać się po parkach, ogrodach (miało to oczywiście swoje atuty, ale zawsze to lepiej oddalać się z wyboru niż konieczności).
Mamy w Polsce ciekawe rozgłośnie, niezależne wydawnictwa i dytrybutorów, pasjonatów - ludzi którzy przez lata podróżują przez kontynenty dźwięków. Może niech to oni proponują dźwięki w klubie festiwalowym. Dotrzeć do nich nie jest trudno, a i ekonomicznie to poprawne.
Klub oprócz wieczornego rozładowania akumulatorów może otwierać widzom uszy na ciekawe zjawiska w muzyce. Może - nie musi. Niech będzie jednak miejscem wyjątkowym - tak jak cały ten festiwal.

Gość
 

Post 10 kwi 04, 1:55

Takashi Miike :))) Ale będzie jatka, baardzo się cieszę, choć filmy te znam już od jakiegoś czasu Gdyby jeszcze dodać np. "Chłopców z raju" albo "Bird People of China", zrobiłaby się mała retrospektywa... zresztą filmów Miike ma na swoim koncie "kilka", więc byłoby z czego wybierać... Miło by było co dzień obejrzeć coś tego samego reżysera - jak ostatnio z Jodorowskym i Tsukamoto... Mam wrażenie, że dużo więcej w ten sposób w głowie pozostaje. Pozdrowienia...

stazzio
 
Posty: 131
Na forum od:
30 sty 05, 1:13

Post 10 kwi 04, 2:00

Oj, coś mi ostatni mój post wyszedł niechcący anonimowo... (to pisałem ja, trener Jarząbek). I jeszcze interesownie: czy w związku z ograniczeniami okołoakredytacyjnymi (uff! ale trudne słowo) można się już wpisywać do komitetu kolejkowego? ;) Chyba bym zawału dostał, gdyby miało dla mnie nie starczyć... PS A duża będzie owa podwyżka ceny karnetu? Wiadomo już coś?? Pozdrowienia :)

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 10 kwi 04, 11:35

Fluxusie, Querelle, MK, Stazzio, panie Romanie i inni forumowicze - życzę wszystkim wesołych i spokojnych Świąt! Na Europa Europa będzie trochę perełek (trzy czy cztery Greeneway-e (!), Saura, Bunuel) więc nie zasiedźcie się z pełnymi brzuchami przy telewizorach!

stazzio
 
Posty: 131
Na forum od:
30 sty 05, 1:13

Post 11 kwi 04, 13:29

Dzięki, Kubaku... i wzajemnie! (też się nie zasiedź ;))

tomek wasko
 

Post 12 kwi 04, 9:47

no wlasnie, ja sie dolaczam do prosby stazzia..moze rzeczywiscie stworzmy komitet kolejkowy?

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 12 kwi 04, 10:04

1. Jeśli chodzi o mnie, to nie wyobrażam sobie po całym dniu filmowych wrażeń uczestniczyć w seansach nocnych (tj po 00:00)... By pełen witalnych sił zasiąść kolejnego dnia o 10:00 w kinie muszę zwyczajnie się wyspać :) Jeżeli jednak takowe seanse miałyby miejsce, to proponuję np. o północy emisję filmu z dnia poprzedniego, który miał największe wzięcie... "hit poprzedniego dnia". Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to mało możliwe ze względu na prawa do filmu, koszta, które przekładają się na ilość projekcji odgórnie ustaloną. Pomysł Pana Jakuba Duszyńkiego z "gatunkową mieszanką dziesięciu filmów" brzmi bardzo interesująco. 2. Panie Romanie, czy w tym roku jest szansa na filmy: "Strayed" Andre TECHINE oraz "Carandiru" Hectora BABENCO (obydwa startowały w zeszłym roku w konkursie w Cannes)? Po emisji "Randez vous" na EuropaEuropa mój apetyt na kino Techine wzrasta wprost proporcjonalnie do czasu :) 3. Sprawa, o której juz pisałem dawno temu: czy w tym roku skala ocen przydzialanych filmom startujących w konkursie będzie rozszerzona o 6? Szkolna skala od 1 do 6 na pewno ułatwiłaby ocenianie (6 wyróżniałoby dzieła wybitne od filmów bardzo dobrych). 4. Za powtórkami jestem jak najbardziej za. Zmniejszy to zapewne ilość festiwalowych tytułów, ale i tak jest przecież w czym wybierać. 5. Co do muzyki w Klubie Festiwalowym: nie jest to moja muza (ta serwowana rok temu), lecz jak można było się przekonać, spora część ludu dobrze się przy niej bawiła. W związku z tym proponuję kompromis: jednego dnia jakieś spokojne granie, np jazzowe, okołojazzowe, alternatywne, kojące duszę, a kolejnego dnia muzyczne łubu-du i tak na przemian. :) Choć nie ukrywam, że mimo wszystko jestem za odejściem od dyskotekowych klimatów. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Już nie mogę doczekać się lipca!!! PS. Kubaku, dziekuję i wzajemnie! :)

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 12 kwi 04, 16:32

Do Querelle: przykro mi, ale nie będzie w Cieszynie "Strayed" i "Carandiru". To nie są, wg mnie, dobre filmy... Nie ma problemu, rozszerzymy skalę 1 do 6. W tym roku w klubie będzie więcej muzyki wykonywanej "na żywo", a ta mechaniczna będzie bardziej zróżnicowana. Myślę, że "nocne" seanse powinny zaczynać się najpóźniej o 22:00, no może o 22:30. Dobra wiadomość dla Ciebie: w przyszłym roku pełna retrospektywa filmów R.W. Fassbindera. Dziękuję za życzenia świąteczne. Pozdrawiam Was serdecznie.

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 12 kwi 04, 20:42

Dobrze, że będzie szersza skala. Faktycznie tego jednego stopnia brakowało. A jak już pytamy o filmy, to czy planuje Pan, Panie Romanie, pokaz "Ojca i syna" Sokurowa? Wiem, że film ma znaleźć się w normalnej dystrybucji, ale ciekaw jest czy będzie jakiś przedpremierowy pokaz z Cieszynie - po prostu nie mogę się doczekać.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 13 kwi 04, 11:51

Do Kuboka: Będzie "Ojciec i syn" w Cieszynie. Dobra wiadomość dla Ciebie: 21 i 22 kwietnia w kinie MURANÓW będa spotkania z Sokurowem (22-go kwietnia)i Schloendorffem, którzy będą przez chwilę w Polsce i będą mieć wykłady w szkole A. Wajdy. W sobotę, 24 kwietnia, od godz. 13:30 po raz pierwszy w Polsce "Szatańskie tango" B. Tarra. Serdecznie zapraszam. Pozdrawiam

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 13 kwi 04, 12:00

Wspaniale! Będę na pewno!!!

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 13 kwi 04, 13:20

Jestem za komitetem kolejkowym, chcialabym tym razem zobaczyc rozpoczecie festiwalu. Moze jakies rezerwacje, albo mozliwosc odebrania weksciówki w kinie Muranów... Kubak, zabiles mnie tym Greenawayem, tutaj (w Hiszpanii) w TV byl Quo Vadis, Spartakus i Ben Hur... I procesje na ulicy (oraz Pasja w kinach).(No wlasnie, beda eksperymentalne filmy Greenawaya? Bylby to ciekawy dodatek do Tulse Luper's suitcase gdzie jest pelno aluzji do jego filmów krótkometrazowych). Swietnie, ze bedzie Fassbinder w przyszlym roku, chociaz nie wiem, czy kompletny cykl jego filmów nie zajalby pól festiwalu.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 13 kwi 04, 13:36

MK:Nad Greenawayem warto sie mocniej pochylić i pokazać wszystko... W tym roku nie będzie eksperymentów G. Nie damy rady. Wyszły natomiast na DVD (seria 1 i 2). British Film Institute je wydał(www.bfi.org.uk/video). Masz rację, Fassbinder zrobił 45 filmów...Pozdrawiam

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 13 kwi 04, 13:45

W takim razie Greenaway bylby dobrym kandydatem na przeglad jego twórczosci na któryms z przyszlych festiwali. Spróbuje dostac te DVD. Niektóre krótkometrazówki mozna tez zobaczyc na http://www.wayney.pwp.blueyond   er.co.uk/greenaway.htm (Windows, H is for House), podrawiam wszystkich

jola
 

Post 13 kwi 04, 13:52

Hm, nie wszyscy mogą sobie pozwolić na wyjazd do Warszawy (praca i tym podobne), aby wcześniej odebrać wejściówkę na rozpoczęcie. Dwa lata temu przewidywana była rezerwacja telefoniczna, ale jak pamiętam, nic z tego nie wyszło.
Fantastycznie zapowiada się natomiast tegoroczny program. I już mi jest żal, że nie wszystko zdołam obejrzeć, bo, jak sądzę, nie będzie powtórek cyklu Cremaster czy też wspominanego Szatańskiego Tanga...
Czy wśród filmów koreańskich pojawią się filmy Kim Ki-duk(a) - przede wszystkim Spring, Summer...?
MK - pociesz się tym, że ogólnodostępna TV w Polsce też nie rozpieszczała nas przez święta - Quo Vadis się także pojawił.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 13 kwi 04, 14:53

Hm, to prawda, że coraz trudniej dostać się na pokazy festiwalowe, ale zapewniam Was, ze cały czas myślimy jak Wam pomóc i sprawić, aby program był atrakcyjny a warunki oglądania filmów były z każdym rokiem lepsze. Parują nam już od tego wszystkiego głowy (potrzeba bardzo dużo pieniędzy !!!!!!!!!!), ale jeszcze jesteśmy przy zdrowych zmysłach i NIE BĘDZIECI MUSIELI JECHAĆ do Warszawy, aby odebrać wejściówki na otwarcie. TEN FESTIWAL JEST DLA WAS... 2. Wszystkiego i tak nie dacie rady zobaczyć, bo filmów będzie ponad 150. 3.Bliski jestem podjęcia decyzji o OTWARCIU JUŻ W TRYM ROKU NOWEJ SALI (dla 1200 widzów), dzięki której będzie możliwa jeszcze większa liczba powtóre a Wy unikniecie problemów z dostaniem się na pokazy. 4. Oczywiście, że będą filmy Kim Ki-duka. To najwybitniejszy współczesny reżyser koreański...

Avatar użytkownika
Fluxus
 
Posty: 28
Na forum od:
28 gru 04, 23:38

Post 13 kwi 04, 16:23

Panie Romanie, MK wspomina poniżej o Spartakusie i innych takich i przypomniało mi się, że strasznie trudno jest obecnie trafić na dobre kino historyczne. Z ostatnich lat po za "Rzemiosłem wojennym" nie potrafię sobię przypomnieć filmu, który tak bogato traktowałoby dokumentację historyczną i próbował przenieść nas w odległe czasy, bez zapychania fabuły wątkami miłosnymi itd. Czy coś z tego typu kina jest na cieszyńskim haczyku? Kilka dobrze zapowiadających się filmów historycznych, przemknęło przez festiwale. Czy ktoś z forumowiczów może coś wypatrzył? Widzieliście może "Word and Utopia" Manoela de Oliveira?

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 13 kwi 04, 19:42

Fassbinder w Cieszynie! Wspaniała wiadomość!!!! Panie Romanie, bardzo, bardzo dziekuję! Jest Pan Wielki! Wreszcie będę mógł zobaczyć "Rok trzynasty", "Prawo silniejszego", czy "Dziecioroba" - tak bardzo wyczekiwane przeze mnie filmy! I wiele innych. Ale mi Pan nieziemsko przemiłą niespodziankę sprawił. Jestem cały w skowronkach! :) Dziękuję! Pozdrawiam.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 13 kwi 04, 22:09

Querelle ! Ciesze sie także. Mam jednak nadzieję, że przeczytałeś uważnie i wiesz, że to dopiero w przyszłym roku... Pani Vera Bagaliantz - dyrektor Goethe Institut w Warszawie też bardzo sie zapalila do tego pomysłu i powiedziala, że będzie to jej najważniejszy projekt w 2005 roku. Będzie też książka (Andrzej Pitrus z wydawnictwa RABID też lubi filmy F.), może tez sztuki teatralne Fassindera, może koncert (Hanna Schygulla przecież śpiewa), wystawy. Pozdrawiam

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 14 kwi 04, 9:24

Oczywiście, że przeczytałem uważnie :) Czytałem, nie raz i nie dwa :) To na pewno będzie filmowe wydarzenie 2005 r w Polsce (przynajmniej dla mnie)! A dodatkowe atrakcje pozafilmowe, jak wspomniane przez Pana sztuki teatralne Fassbindera to by było coś wspaniałego! No i książka pełniąca rolę uzupełnienia, dopełnienia, komentarza tego, co obserwujemy na ekranie. Przy okazji, chciałbym podziękować za "Derek Jarman: portret indywidualisty" Małgorzaty Radkiewicz. Jeszcze raz baaaaardzo dziękuję!!! Serdecznie pozdrawiam.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 14 kwi 04, 13:22

Kino historyczne chyba na dobre utknelo w dolku (na razie mamy "Troje", Brad Pitt w roli Achillesa, az boje sie to zobaczyc, bedzie Aleksander Wielki, który tez sie zapowiada nieszczególnie), wiec tym bardziej warto byloby poszukac jakiegos pozytywnego wyjatku. Tylko ze chwilowo nie moge sobie zadnego przypomniec. Jeszcze nie widzialam Il mestiere delle armi, ale w tym tygodniu w Hiszpanii bedzie premiera, wiec moze mi sie uda.
Jesli chodzi o ksiazke M. Radkiewicz, to dobrze, ze sie cokolwiek ukazalo o Jarmanie, ale mnie nie zachwycila - z bibliografii jaka cytuje mozna bylo wyciagnac wiecej wniosków, niz tylko to, ze Jarman byl gejem i byl chory na AIDS (co niewatpliwie mialo ogromny wplyw na jego twórczosc, ale to duze uproszczenie). Poza tym stylistycznie bylo róznie ("efekty finalne" i inne neologizmy). Jesli ktos jest bardzo zainteresowany tym tematem, jest bardzo dobra ksiazka o Jarmanie, wydana w UK (mozna znalezc w Amazon) - Michael O'Pray -"Derek Jarman. Dreams of England". A tak w ogóle to wspaniale sie stalo, ze rok temu moglismy zobaczyc jego filmy.

Następna strona

Powrót do Archiwum Forum ze Stopklatki - 2. 3. i 4. MFF Nowe Horyzonty 2002-2004