Medialna papka.

Akredytacje, karnety i bilety. Uwagi, pomysły i sugestie organizacyjne.<br> Odczucia co do atmosfery Festiwalu.
sayonerka
 
Posty: 9
Na forum od:
24 mar 05, 19:20

Post 19 lip 05, 0:36

Czegos nie rozumiem. Skoro widzowie nie pokrywaja kosztow
festiwalu (a jak wiemy nie brakowalo ich do tej pory) po co
we wszelakich mediach taka nagonka? Czy ENH koniecznie
ma sie stac trendy, halo i jazzy? Wlasnie Mr Soltysik zapowiedzial
swa wizyte w Cieszynie. Cos mi podpowiada, ze dzieki takiemu
promowaniu ENH stanie sie miejscem pokazowym dla wielu
niezbyt zainteresowanych kinem ludzi, ale koniecznie chcacych
pomachac do kamery i opowiedziec potem o tym znajomym.
Stanie sie po prostu miejscem modnym, gdzie nalezy sie pokazac.

W Cieszynie szczegolnie podobala mi sie wyjatkowa atmosfera
(nie bylo tam przypadkowych ludzi), lecz obawiam sie, ze poprzez
nadgorliwe dzialania skromnego organizatora, ulegnie ona
znacznej zmianie. Oby tak sie nie stalo, bo bardzo polubilem
to miejsce i nie chcialbym szukac nowego.

Pozdrawiam.

ruda maruda
 

Post 19 lip 05, 7:22

Jak wiadomo - nic miłego nie napisze. I nie dlatego, zem urodzony malkontent, tylko moze podchodze do swego urlopu mniej egzaltowanie, niz licealisci i studenci, ktorzy - jak to skomentowal w zeszlym roku pan Kutz - glownie odwiedzaja festiwal. Not any more, I suppose..

Uslyszalam w tym roku wypowiadane z emfaza slowa, ze panna "musi jechac do Cieszyna, bo przeciez w tym roku jada tam WSZYSCY..." . Fajnie,ze w ten sposob zaczyna swa przygode z kinem artystycznym, ale wydawalo mi sie, ze troche inny profil osobowościowy prezentowali dotyczchas festiwalowicze. Czy o to chodzi? O to, ze kiedy Kazimierz stracił juz swa konwencje ( cyt. K. Korwin-Piotrowska :/) nalezy Cieszynem wypelnic dziure po snobistycznym zlocie pseudointelektualistow i tych, ktorym "wypada bywac"?

Cieszynski festiwal, bedacy troche na medialnym uboczu, przez co dajacy poczucie wspolnoty i SWIETEGO SPOKOJU, wraz ze zmiana ukladow i wzajemnych relacji w swiecie zarzadzajacych kultura, staje sie powoli taka sama papką, jak wiekszosc... No i co? Okazuje sie, ze tak mocno demonstrowana odrebnosc, dewaluuje sie w obliczu kolejnej sztamy z warszawka.

Nim pozrecie nas zywcem, zaczniecie bronic artystycznych wartosci festiwalu (absolutnie ich nie neguje), pomyslcie, czy aby nie mam racji? Czy billboardy i citylighty we wszystkich miastach Slaska (tylko?), MULTIkiniomaniak Sołtysik i całe wielkomiejskie zabiego to cos, co pasuje do -onegdaj - naszego festiwalu?

ruda maruda
 

Post 19 lip 05, 7:26

Uprzedzajac komentarze "Jak ci sie nie podoba, to nie przyjezdzaj". Po to swoje zdanie mam, by je wypowiadac i to,ze nie przyjmuje wszystkiego z totalnym bezkrytycyzmem, wcale nie znaczy, ze Nowych Horyzontow nie chwalilam, uwielbialam i czulam sie na nich rewelacyjnie. Zobaczymy, jak bedzie w tym roku, na NAJWAZNIEJSZYM FESTIWALU FILMOWYM W POLSCE...:/

Avatar użytkownika
forever_ more
 
Posty: 39
Na forum od:
16 lut 05, 19:24

Post 19 lip 05, 7:27

Nie wydaje mi się, zeby istniało ryzyko. Nie dlatego karnety są sprzedawane taki kawał czasu wcześniej, żeby ktoś mógł Cieszynem zapchać sobie ubytki wakacyjne. A kto powiedział, że widzowie nie pokrywają kosztów? P. Roman mówił, że jemu koszty się nie zwracają i że nie jest to przedsięwzięcie dochodowe - ale reklamodawcy, miasto Cieszyn, restauracje, ludzie wynajmujący mieszkania, gmina wynajmująca obiekty...właśnie dzięki takim inicjatywom Cieszyn żyje. To naturalne, ze istnieje pokusa nagłośnienia sprawy.

A program festiwalu jest tak wyrafinowany, że trudno podchodzić do niego na zasadzie 'trendy'; podejrzewam, że przeciętny maniak MTV po prostu nie pociągnie.

Więc raczej nie ma się po co bać - miejscem pokazowym na razie pozostaną Międzyzdroje:)

ruda maruda
 

Post 19 lip 05, 7:50

Forever - i w tych karnetach cala nadzieja. Wiem, ze harystokracja, ktora nas zaszczyci w tym roku, nie przypuszcza jaki kanał bywa przed kasam, ze w Piescie mozna przykleic sie do sciany ;) (sprawdzone!) i ze malo gwiazd na cieszynskim trotuarze ( trudno odciskac łapke?). Oprocz tego ENH sa po prostu... specyficzne. I oby takie pozostały, mimo dziwnych, rodzacych sie ambicji, by nas widziano.

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 19 lip 05, 9:44

Drodzy Moi: Wiele spraw jest bardziej złożonych niż pozornie może się Wam wydawać. Bez pieniędzy pochodzących od prywatnych sponsorów (głównie ERY) nie byłoby tego festiwalu (45% kosztów jego organizacji opłacana jest przez sponsorów). Sponsorzy zapisują konkretne wymagania w umowach. Jednym z takich wymogów jest promocja festiwalu (i sponsorów) w ogólnopolskiej telewizji. Publiczna TVP nas nie chce, bo organizuje swój festiwal. Zechciała nas TVN. Sposorzy wymagają także promocji i reklamy festiwalu (i sponsorów) w innych ogólnopolskich mediach (dzienniki, tygodniki, stacje radiowe...). Musimy spełniać te wymogi, bo inaczej nie będzie pieniędzy. Festiwal Filmowy ERA NOWE HORYZONTY nie jest jeszcze dla sponsorów marką samą w sobie. ...Jeszcze dużo wody w Olzie upłynie, żeby sponsorzy zrozumieli, że obecność firmy przy wydarzeniu jest najważniesza (wizerunek firmy), a nie korzyści reklamowe jakie przy tej okazji festiwalu sponsor uzyska. Pieniądze wydawane na promocję chętniej przeznaczylibyśmy na program i zaproszenie gości. Mam nadzieję, że choć trochę się Wam rozjaśniło...Do zobaczenia w Cieszynie. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek-skromny (ale nadgorliwy) organizator

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 19 lip 05, 9:48

ruda maruda: my Was widzimy i to dla Was to święto...Pozdrawiam. R.G.

Gość
 

Post 19 lip 05, 12:21

Może kiedyś się to zmieni, choć wątpię. I publiczność może będzie taka jak kiedyś... w co też wątpię. Ale co będę narzekać, do salw śmiechu w kinach w najmniej oczekiwanym momencie można przywyknąć tłumacząc sobie, że niektórzy ludzie mają po prostu inne poczucie humoru.

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 19 lip 05, 14:44

boże jakie wy macie problemy...czytając te posty myślę, że takie osoby stanowią większy minus tego festiwalu niż wiecznie krytykowana warszawka

szla
 
Posty: 11
Na forum od:
15 lip 05, 19:55

Post 19 lip 05, 16:53

odbiór filmu to bardzo indywidualna sprawa; kumpela, z którą najczęściej chodzę do kina śmieje się w zupełnie innych momentach niż ja (pytanie kto ma spaczone poczucie humoru), poza tym często skacze na fotelu przy gwałtownej zmianie ujęć:)a rozmowy z nią o filmie są jedyne w swoim rodzaju;
dlatego apropos publiczności jeśli będziemy chcieli to w Cieszynie zawsze znajdziemy kogoś, z kim można porozmawiać o KINIE, a nie o obejrzanych ostatnio filmach czy odwiedzonych festiwalch...

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 19 lip 05, 18:05

Ja tak króciutko:

festiwal ambitny = duże koszty = ogromna potrzeba pieniędzy (czytaj sponsorów) = koniecznosc pokazania sponsorów (umowy) = nagłosnienie = zainteresowanie prasy, TV itp. = widzowie rowniez przypadkowi = wiecej ludzi = (w kolejnych latach) = selekcja widzow = wyrabianie targetu = wyrabianie przez festiwal marki samej w sobie...

proste mechanizmy reklamy, PR, marketingu...

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 19 lip 05, 18:32

Yellowe trafil w sedno. Choc z naszym festiwalem jest podobnie - to sponsorzy i media usilują sie do niego dostosować. A, że przy okazji chcą się pochwalić swoją obecnością przy nim? Charakter festiwalu się nie zmieni, bo trzeba by bylo zmienic autora programu. Zasada zero gwiazd, zero poppapki obowiązuje. Nie wiem czego doprawdy się boicie. Przecież ten festiwal tworzycie przede wszystkim Wy! A my go dla Was tylko organizujemy.
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

natka
 

Post 19 lip 05, 19:57

oj nie wiem, czy jeden z elementów układanki tzn "więcej ludzi=selekcja ludzi" wypali. zobaczymy w tym roku, bo w zeszłym ilość przypadkowych osób wyraźnie skoczyła, w porównaniu do lat ubiegłych. chociaż jest druga strona medalu, bo nie wiem, czy jedynie i prawdziwie wyrafinowane gusta na festiwalu nie spowodują jakiejś straszliwie kostycznej atmosfery :)

nadrazil
 

Post 20 lip 05, 7:21

Boje się................................... dziada z worem :) ..............................................................................................................................................................................a tak na poważnie to niedobrze, że przed festiwalem co niektórym strach zagląda w oczy. Ja bardzo się cieszę, że plakaty festiwalowe wiszą blisko mojej pracy, blisko mojego domku. I jak tak jade do pracy i z powrotem na moim ścigaczu z 12 przerzutkami to czuję taką moc w kopytach :) Bo to prawie tak jakbym jechał już na festiwal :) Już w sobotę skoro świt będę śmigał ku Nowym Horyzontom :) pozdrawiam

Avatar użytkownika
paNMieczyslaw
 
Posty: 256
Na forum od:
10 cze 05, 8:48

Post 20 lip 05, 9:27

natka: a jak rozpoznajesz przypadkowych ludzi?

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 20 lip 05, 9:46

ja prawdopodobnie jestem przypadkowy ludź i skoczylem w zeszlym roku :)
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 20 lip 05, 17:34

Przypadkowy to znaczy taki, który nnie zna się na kinie trochę bardziej ambitnym... Coś ta natka ma dziwne zapędy...

corner
 
Posty: 188
Na forum od:
16 lut 05, 20:16

Post 20 lip 05, 17:42

Ja na przykład mało znam się na kinie ambitnym, a ten festiwal to mój pierwszy krok do zainteresowania się (mam nadzieję). Bo gdzie mam czerpać inspirację? Chyba nie zostanę za to wyeksmitowany z Cieszyna. Mylę się?

sayonerka
 
Posty: 9
Na forum od:
24 mar 05, 19:20

Post 20 lip 05, 20:48

Coz peter widze, ze tamat nieco Cie przerosl. Bez zbednych uszczypliwosci, czytaj moze ze zrozumieniem? ruda maruda napewno nie pisala o Warszawce jako Warszawiakach.

kg a boimy sie tego o czym wspomina (procz mnie i rudej) natka. Moze tego nie rozumiesz (bo jak sam piszesz) dolaczyles dopiero w zeszlym roku. Faktem natomiast jest, ze w zeszlym roku bylo wiecej ludzi przypadkowych w stosunku do festiwalu z 2003. Przykladow mozna by nieco przytoczyc (chociazby delikatne wyprowadzenie ekipy z kina central, ale nie w tym topicu o to chodzi). Lecz byla to nadal ilosc sladowa w stosunku do calej reszty kinomaniakow. A jak juz wspominalismy, taka reklama i obecnosc TV przyciagnie element przypadkowy w znacznie wiekszych ilosciach.

Co do mechanizmow (uklon w strone Yellowe ;) ). Do tej pory dzialalo to tak: zobacz ale fantastyczne filmy=jedziemy, teraz moze niestety wygladac tak: o ale jazzy imprezka=jedziemy. ruda nam podaje przeziez przyklad zaczerpniety z zycia: "musi jechac do Cieszyna, bo przeciez w tym roku jada tam WSZYSCY..."! Czy po czyms takim naprawde trzeba jeszcze komus tlumaczyc o co chodzi?!

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 20 lip 05, 20:53

sayonerko droga nic mnie nie przerosło, ciebie natomiast przerosło chyba wszystko, proponuje wyluzować i "mimo wszystko" dobrze się bawić w cieszynie, no chyba, że nie dasz rady

wszystkim
- tymi, którzy są na festiwalu o roku
- tym, którzy są pierwszy raz
- tym, którzy wpadają się lansować :-)
dobrej zabawy już od jutra życzę

sayonerka
 
Posty: 9
Na forum od:
24 mar 05, 19:20

Post 20 lip 05, 21:11

Haha "ciebie natomiast przerosło chyba wszystko", no tak.. trudno sie z takimi miazdzacymi argumentami nie zgodzic. Dziekujemy Ci za zajecie stanowiska w topicu i jakze konstruktywne wypowiedzi.

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 20 lip 05, 21:20

ależ proszę cię bardzo

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 21 lip 05, 12:19

zdrowia wszystkim przypadkowym i nieprzypadkowym widzom,
wyrzymałości psychicznej nadwrażliwym
klubowiczom przespanych seansów
karnetowiczom dobrej kondycji
a wszystkim, którzy marzą o "możesz więcej" - pamięci

"wypijmy za błedy..."

Pozdro
Yellowe

(tym razem stukam juz z cafe net w zamku cieszynkim)

natka
 

Post 31 lip 05, 23:12

jedno małe określenie a taka burza :)
nie chodzi o takich, którzy się nie znają na bardziej ambitnym kinie. chodzi o takich, którzy totalnie nie czują klimatu tego festiwalu, to nie jest przytyk, czy zarzut, tylko stwierdzenie faktu. bo ENH roztacza pewną aurę, a niektórzy skutecznie ją burzą. np tacy, którzy nie wiedzą po co przyjeżdżają i nie rozumieją pewnych rzeczy.

Gość
 

Post 2 sie 05, 12:03

wierz mi Natka - tacy źle się czują na ENH i drugi raz nie przyjeżdżają

Stalker
 
Posty: 16
Na forum od:
31 lip 05, 15:27

Post 2 sie 05, 12:14

Na szczescie wasze obawy okazaly sie nietrafione. Bylo super. A Soltysik byl w porzadku.

natka
 
Posty: 11
Na forum od:
1 sie 05, 22:28

Post 2 sie 05, 15:35

gościu, wiem :) i może dlatego w tym roku było mniej ludzi.

Avatar użytkownika
Ufo82
 
Posty: 75
Na forum od:
31 lip 05, 20:03

Post 29 sie 05, 22:39

Bylam pierwszy raz i wydawalo mi sie chyba nie zagrzej dlugo miejsca. Nie moglam sie oddnalesc, ale na drugi dzien polknelam bakcyla. Pierwszego wydawalo mi sie ze nie pasuje do publicznosci ENH.. spotyklama samych ZNAJACYCH SIE na kinie, ale potem zaczelam zyc Cieszynskim rytmem i juz chce tam wrocic.

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 2 wrz 05, 16:02

natka napisał(a):gościu, wiem :) i może dlatego w tym roku było mniej ludzi.

Wg danych liczbowych ludzi bylo więcej i mogloby ich byc więcej tylko zabraklo nam miejsc.
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

natka
 
Posty: 11
Na forum od:
1 sie 05, 22:28

Post 6 wrz 05, 21:58

hmm miałam wrażenie, podobnie jak wszyscy moi znajomi, że jest o wiele mniej ludu niż w zeszłym roku. a dużo więcej?

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 7 wrz 05, 9:55

biletów wydanych i sprzedanych bylo o prawie 2 tys więcej. W osobach "pojedynczych" bylo więcej wg nas o jakieś 500 osób. wrażenie wiekszego luzu moglo powsatć ponieważ gdzie indziej zorganizowaliśmy Centrum Festiwalowe - w zdecydowanie większym i lepiej przystosowanym obiekcie. Nad obslugą widzów też pracowalo znacznie wiecej osób. Wiemy też po systemie sprzedaży biletów, że mogliśmy sprzedać więcej biletów ale nie możan bylo ryzykowac przekroczenia pewnych pull w salach bo wtedy osoby z karnetami mialyby problemy ze znalezieniem miejsc. W przyszlym roku uruchomimy znowu nasze wielkie kino na 1300 miejsc
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

nith
 

Post 10 wrz 05, 20:13

tak... ciekawe... powiem tak... nie chodzi o repertuar ile o warunki oglądania filmów... są niezadowalające... w tamtym roku było kino ERA i jeśli go nie będzie - raczej nie przyjadę na festiwal, chyba, że parę (wybranych) filmów... a kino Akademickie to już na pewno kinem nie jest... można zdemontować co drugii rząd siedzień i zainwestować w klimatyzację z prawdziwego zdarzenia (byłem nie dawno na Florydzie i mocno się namarzłem, więc można), ale i tak ekran będzie za daleko... kina na festiwalu ERA NOWE HORYZONTY to zwykła partyzantka... w Cieszynie nie ma infrastruktury... a ludzie to już zupełnie inna historia... czy można wysyłać SMS-sy przez cały czas trwania filmu? dzięki pobytowi na festiwalu wiem, że to możliwe...

cze67
 

Post 10 wrz 05, 22:31

No ale przecież kg napisał piętro wyżej (i w innym miejscu też), że Era (czyli "nasze wielkie kino na 1300 miejsc") zostanie uruchomione...


Powrót do 5. - Sprawy organizacyjne i techniczne