czy się zmieścimy?

Akredytacje, karnety i bilety. Uwagi, pomysły i sugestie organizacyjne.<br> Odczucia co do atmosfery Festiwalu.
parasol
 
Posty: 4
Na forum od:
23 maja 05, 21:45

Post 7 lip 05, 20:28

chciałbym się dowiedzieć jak to jest z wpuszczaniem na seansy... są ludzie z karnetami i ludzie którzy mają bilety wykupione na jakiś konkretny seans, kto ma pierwszeństwo wejścia. Słyszałem ze w tamtym roku był duży bałagan i wielu moich znajomych z karnewtami musiało rezygniować z seansów bo wchodzili ludzie z wcześniej wykupionymi biletami. czy w tym roku jakoś to rozwiązaliście, tak ażeby nie panowało prawo dżungli?
tylko proszę szczerze

Avatar użytkownika
paNMieczyslaw
 
Posty: 256
Na forum od:
10 cze 05, 8:48

Post 7 lip 05, 21:43

A moze to jest ciagle jedna i ta sama osoba, ktora narzeka?

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 7 lip 05, 21:53

parasol napisał(a): czy w tym roku jakoś to rozwiązaliście, tak ażeby nie panowało prawo dżungli?
tylko proszę szczerze


Szczerze rzecz ujmując nie ma żadnego prawa dżungli, a podział procentowy sali na posiadaczy karnetów i tych, którzy zakupili bilety; jaki będzie liczbowy stosunek w tym roku - nie wiem. Ale mnie osobiście rok temu nie udało się dostać tylko na jeden seans (a i to z własnej winy), z pozostałymi nie było żadnych problemów, wystarczyło przyjść kilkanaście minut wcześniej. I myślę, że to jest rozwiązanie problemu "prawa dżungli" - inne praw stare jak świat; kto pierwszy, ten lepszy :)

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 7 lip 05, 22:01

ja również nie dostałem się tylko na jeden seans - na "ogród rozkoszy ziemskich", ale na szczęście zobaczyłem ten film na festiwalu w gdyni

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 7 lip 05, 22:02

parasol: POCZYTAJ DOKŁADNIE POSTY NA TYM FORUM. O JAKIM BAŁAGANIE I JAKIEJ DŻUNGLI MÓWISZ??? Zasada jest prosta: w każdym kinie na każdy seans rezerwujemy MINIMUM 75 % miejsc dla osób z karnetami, na resztę miejsc sprzedajemy bilety. W tetrze im. A. Mickiewicz , gdzie odbywa się konkurs jest 640 miejsc, na każdym seansie rezerwujemy 450 miejsc dla osób z karnetami, sprzedajemy max. 150 biletów na każdy seans. Osoby z karnetami i z bietami są wpuszczane w tym samym czasie. Osoby z karnetami sa wpuszczane do wyczerpania limitu miejsc (tzn. 450 osób). Dodam , że liczba wszystkich sprzedanych karnetów jest mniesza niż dukrotnośc liczby wszystkich miejsc w teatrze. Większośc filmów jest wyświetlana dwukrotnie. Może się teoretycznie zdarzyć, że do jednego kina przyjdzie więcej osób niż przewidziany limit, dlatego większośc filmów jest wyświetlana dwukrotnie, niektóre sa wyświetlane nawet 3 razy. Nie potrafimy do końca przewidzieć Waszych zachowań. Rzadko sie zdarza, że osoby z karnetami nie wchodza na wybrane seanse. Nie chcemy też wprowadzać konieczności odbierania codziennie bezpłatnych wejściówek. Nie chcemy zabierać Wam czasu. Nie istnieje żadne dobre rozwiązanie.
Zakładając teoretyczną sytuację, że wszyscy posiadacze karnetow zjawią się na daną godzinę w salach kinowych, TO ZAJMĄ ONI TYLKO 44 % !!!!!!!!!!!!!wszystkich miejsc jakimi dysponujemy we wszystkich kinach. Pokazy będą się odbywały w 6 kinach równolegle, a filmy (nie tylko w konkursie) są rewelacyjne. Wierzcie mi, że Wasze dobro jest dla nas najważniejsze.
Pamiętajcie, że karnet daje ogromną wolność (mozna wybierać konkretny film w ostniej chwili)
i różne przywileje, nie jest też drogi.
NIE MOŻEMY ZREZYGNOWAĆ ZE SPRZEDAŻY BILETÓW, GDYŻ WPŁYWY ZE SPRZEDAŻY SAMYCH KARNETÓW STANOWIĄ BARDZO ŚMIESZNY PROCENT W CAŁKOWITYCH WPŁYWACH FESTIWALU.
PAMIĘTAJCIE TEŻ, ŻE FESTIWAL JEST PRZEDSIĘWZIĘCIEM DEFICYTOWYM I NIE PRZYNOSI ŻADNYCH ZYSKÓW. Stowarzyszenie NOWE HORYZONTY I firma GUTEK FILM dokładają rocznie kilkaset tysięcy złotych do jego organizacji. Czynię to świadomie i nie mam do nikogo o to żalu. To jest mój wybór. Tak już mam...Kilka osób pracuje bardzo ciężko przez cały rok, aby tworzyć dla Was co roku lipcu w Cieszynie prawdziwe święto kina.

Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek-skromny organizator

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 7 lip 05, 22:06

nie przypominam sobie, żeby ktoś w zeszłym roku jakoś szczególnie narzekał na to, że nie dostał się na wybrane filmy, a jedyną dżunglą jest to co się dzieje przed teatrem :-) ale to sami sobie tę dżunglę zapewniamy :-) - mówię o ścisku i walce kto pierwszy wejdzie (ja generalnie bardzo miło wspominam chwile spędzone przed teatrem)

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 7 lip 05, 22:06

peter napisał(a):ja również nie dostałem się tylko na jeden seans - na "ogród rozkoszy ziemskich", ale na szczęście zobaczyłem ten film na festiwalu w gdyni


I ja też własnie na ten się nie dostałam (ale biegnąc po 2 godzinnym i 40 minutowym "Some kind of monster"z ERY wliczyłam to w bilans strat) :)

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 7 lip 05, 22:08

no ja właśnie nie pamietam dlaczego się tam zbyt późno zjawiałem...ale byłem zasmucony tym faktem, chociaż smutek pojawił się dopier ow gdyni po obejrzeniu - wtedy zdałem sobie sprawę, że warto było być na spotkaniu z reżyserem, który do cieszyna zawitał

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 7 lip 05, 22:09

Roman Gutek napisał(a):Wierzcie mi, że Wasze dobro jest dla nas najważniejsze.


Wierzymy, widzimy i nieprzerwanie odczuwamy będąc w Cieszynie!

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 9 lip 05, 14:07

Nie ma mowy o dżungli. Kto [późno przychodszi ten sam sobie szkodzi... Jeżeli pojawicie sie pod teatrem odpowiednioo wcześniej dla wszystkich wystarczy miejsc a sceny zamiast dantejskich będą przypominac Dolnię Muminków :D

kama
 

Post 15 lip 05, 15:49

a jak jest z akredytowanymi dziennikarzami? maja jakas pule miejsc czy wliczeni sa w pozostale karnety?

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 15 lip 05, 16:01

kama: czy Pani jest dziennikarką? Zdradzę rąbka tajemnicy: dziennikarze mają nawet zarezerwowane fotele (imienne). Nie mogę powiedzieć jednak, które to są miejsca i dla których dziennikarzy...Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek


Powrót do 5. - Sprawy organizacyjne i techniczne



cron