okon napisał(a):Czekam też na nowe filmy Bakura Bakuradze i Avishaia Sivana. Ten drugi, izraelski twórca wideo-artów, debiutował kilka lat temu pokazywanym na WFF Włóczykijem. Świetny film o młodym Izraelczyku, który walczy z bólem wywołanym przez kamienie nerkowe, i jego ojcu prześladowanym przez nocne koszmary. Mieszanka slow cinema i kina w stylu dziwnej fali greckiej. Querelle widział i chyba poleca.
Querelle napisał(a):Musi, musi! Jak sobie przypomnę projekcję jego jak najbardziej nowohoryzontowych Grzybów na WFF (Mrozik, pamiętasz?), to smutno się robi... Ten film przepadł na tym festiwalu całkowicie.
Franciszek napisał(a):Bilety są w cenach jak najbardziej szwajcarskich, haha
Franciszek napisał(a):Jego W poniedziałek rano pojawiło się w Cieszynie, jeśli mnie Google nie mylą
Grzes napisał(a):Niestety Sivan zjedzony przez WFF. Ktoś widział i może się podzielić wrażeniami?
Grzes napisał(a):Niestety Sivan zjedzony przez WFF. Ktoś widział i może się podzielić wrażeniami?
Powrót do O innych festiwalach i przeglądach filmowych