Nagroda Forum NH

Sprawy organizacyjne 15. MFF TNH
Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 13 gru 14, 10:18

wracam do pomysłu, który pojawił się po tegorocznym werdykcie, by stworzyć honorową nagrodę dla najlepszego filmu konkursu NH - zdaniem forumowiczów. Podtrzymujecie tę chęć? Czy nagroda miałaby jakąś swoją nazwę? Jak to zrobimy organizacyjnie - będziecie w stanie tuż przed zakończeniem festiwalu ocenić filmy, albo na bieżąco będziemy podawać swoje noty? jak to nagłośnić? proszę o pomysły i uwagi, przygotujmy się i przedstawmy propozycję organizatorom festiwalu.

Avatar użytkownika
paNMieczyslaw
 
Posty: 256
Na forum od:
10 cze 05, 8:48

Post 14 gru 14, 15:37

Jest ochota i wola. Skromnie zaproponuję Złotego Mieczysława, no może względnie Złotego Romana. Biorąc pod uwagę ilość forumowiczów, którzy w miarę regularnie komentują, a więc zapewne chcieliby i mogli oceniać filmy na bieżąco, logistyka nie powinna być skomplikowana, bo to będzie maksymalnie kilkadziesiąt głosów. Oceny można by przesyłać Forumowej Komisji Wyborczej (w sumie na rynku pojawiły się niedawno osoby szukające pracy w podobnym charakterze) via wiadomości forumowe. Prosta tabelka w Excelu i załatwione.

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 14 gru 14, 17:24

Pytanie, kto by miał oceniać: wszyscy zarejestrowani użytkownicy (też ci, którzy w trakcie festiwalu dowiedzą się, że przyznawana jest taka nagroda i zrobią z plebiscytu forum kopię nagrody publiczności)? Tacy, którzy się zobowiążą (zawczasu) do obejrzenia jakiejś tam części (wszystkich?*) filmów w konkursie? Warto to ustalić - pomysł, żeby były to osoby, które udzielają się na forum w trakcie festiwalu, brzmi sensownie, ale nie wiem, jak miałby być wykonany.

* - mnie osobiście oglądanie wszystkich filmów konkursowych, jeśli są w tym samym czasie inne (ciekawsze) niezbyt pociąga.

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 14 gru 14, 23:56

Właśnie, Grzes dobrze prawi - jeśli założeniem takiego plebiscytu miałoby być to, by filmy oceniali ci "dziwni" forumowicze o całkowicie skrzywionym guście, to trzeba by chyba było zrobić jakąś listę uczestnictwa, a to oczywiście spowoduje konieczność - przynajmniej potencjalną - odrzucenia tej czy innej kandydatury. Najprościej oczywiście po liczbie postów. 100? 50? Z drugiej strony nie wydaje mi się, by ludzie, którzy nagle dowiedzą się (np. już w trakcie festiwalu), że takie głosowanie się odbywa, stadnie rzucili się do rejestracji na Forum. Więc może jednak wszyscy zarejestrowani? Nie wiem, musi się wypowiedzieć więcej osób.

Co do samego głosowania - za paNMieczyslawem. Prosta tabelka w wiadomości prywatnej wystarczy, w końcu głosów nie będzie dużo i można je będzie szybko zliczyć ręcznie. Chyba że powstałaby jakaś sprytna ankieta na zewnętrznej stronie (bardzo łatwa do zrobienia rzecz) albo nawet wewnętrzny skrypt czy coś.
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 15 gru 14, 6:28

no nie wiem, badania gustu? :) rozumiem Wasze racje, ale też nie przypuszczam, żeby publiczność festiwalowa rzuciła się jakoś masowo z intencją powtórzenia oficjalnego wyniku (szczególnie, że mamy świadomość jego przypadkowości, albo złożoności [to chyba bardziej poprawne politycznie określenie]). Wydaje mi się, że zarejestrowani użytkownicy forum powinni mieć prawo głosu bez względu na swoje zaangażowanie w życie forum. Chyba wszystkim zależy na tym, żeby coraz więcej osób w nim uczestniczyło, żeby to fermentowało bardziej. Podczas "wyborów" agitujcie na rzecz swoich ulubionych tytułów, wciągajcie znajomych, przekonujcie - widzę to raczej w ten sposób. Inaczej to byłaby łatwizna, znamy się przecież na tyle dobrze, żeby przewidzieć werdykt może nawet przed festiwalem. :)

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 15 gru 14, 13:32

Masowo się raczej nie rzucą, ale spodziewałbym się sytuacji jak w plebiscycie na film roku, że z połowa (czasem chyba wręcz większość) głosujących, to ludzie, którzy pojawiają się na forum wyłącznie żeby zagłosować, a którzy w żaden sposób nie udzielają się na nim później (i, jeśli przeanalizować wyniki, to oni tak naprawdę o wynikach tych plebiscytów decydują). Być może istnieje też (w przypadku polskich filmów przynajmniej) niebezpieczeństwo (nie wiem, na ile poważne), że głosować będą "przyjaciele i znajomi królika". Dlatego moja propozycja to nie ograniczenie do ludzi, którzy mają ileś postów na forum, a raczej do osób, które zadeklarują uczestnictwo w plebiscycie przed festiwalem, lub wręcz do osób, które przed festiwalem zadeklarują, że będą w plebiscycie uczestniczyć i obejrzą ileś (pięć, ponad połowę?) filmów. Nie wydaje mi się, że "jury" takiej nagrody powinno być ograniczone do forumowych wyjadaczy (a nawet wydaje mi się, że nie powinno), ale fajnie by było, gdyby to byli wyłącznie ludzie w jakiś sposób zaangażowani w festiwal. Agnieszka pisze o nagrodzie jako sposobie na promocję forum, a ja bym wolał promocję nieoczywistego kina (takiego wymagającego "acquired taste", nawet jeśli wprost gustu nie sprawdzamy).

Avatar użytkownika
doktor pueblo
 
Posty: 952
Na forum od:
21 lip 08, 14:29

Post 15 gru 14, 18:59

Też mi się nie wydaje, żeby ludzie zaczęli zakładać specjalnie konta na forum, którym się kompletnie nie interesują, tylko po to, żeby oddać na nim głos, który nie ma żadnego (realnego) znaczenia, i za oddanie którego nie jest przewidziana żadna nagroda. Ważąc plusy i minusy selekcji, wydaje mi się, że przeważają minusy, stąd jestem za prawem głosu dla każdego.
I do not care to belong to a club that accepts people like me as members.

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 16 gru 14, 20:44

Nazwa nagrody to oczywiście Platynowe Kości Psubrata. A dlaczego nie zagłosować na forum w prywatnym temacie, do którego należą zapaleńcy i napiszemy głosy do policzenia sprawnie jak przy podsumowaniu roku. Proste? ;-)
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 23 gru 14, 11:04

aszeffel napisał(a): Wydaje mi się, że zarejestrowani użytkownicy forum powinni mieć prawo głosu bez względu na swoje zaangażowanie w życie forum.


Moim zdaniem jeśli to ma być nagroda Forum, to wprowadziłbym jednak limity oparte na aktywności. 200 postów to chyba nie jest jakiś niesamowity wyczyn, jak się ktoś nie udziela to go właśnie można zachęcić by za rok mógł brać udział plebiscycie.

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 23 gru 14, 13:30

Biorąc pod uwagę za i przeciw selekcji, w tym przypadku jednak zgodzę się z Tangerine'em, że jakąś aktywnością głosujący na nagrodę forum powinni się wykazać. Ale 200 postów to chyba za dużo. 100 lub 50 będzie realniejsze i nie wykluczy nowych użytkowników - może poza tymi, którzy się zarejestrują tuż przed albo podczas festiwalu. Oczywiście nie powinny być to same posty w stylu "OK" czy np. linki do ogłoszeń o wynajmie mieszkania na czas festiwalu, tylko coś bardziej merytorycznego.
Ale kto to będzie weryfikował? My sami? Ktoś z organizatorów? Nasz delegat?

ayya
 
Posty: 669
Na forum od:
27 lip 09, 10:52

Post 28 gru 14, 11:29

A nie można po prostu przed festiwalem ogłosić nabór do jakiegoś jury, które oceniałoby filmy konkursowe? Wówczas może uniknęłoby się sytuacji, gdy ludzie zakładaliby konta, by zagłosować na jeden film, który przypadkiem zobaczyli.

Druga opcja to taka, że głosuje, kto chce, ale uwzględnia się tylko te głosy, gdzie oceniono minimum połowę filmów konkursowych.

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 28 gru 14, 12:28

ayya napisał(a):Druga opcja to taka, że głosuje, kto chce, ale uwzględnia się tylko te głosy, gdzie oceniono minimum połowę filmów konkursowych.

Ja bym był właśnie za tego typu rozwiązaniem.

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 19 sty 15, 13:16

no i od razu zrobiłabym nagrodę " świetny film przeoczony " i jako preludium przyznałabym nagrodę Owcy :)

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 19 sty 15, 15:12

"Owcę"? A nie "Sombre"? Ale to trochę wcześniej jakoś...
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 2 lut 15, 14:37

Zrobiłem sobie takie porównanie: co by było, gdyby w forumowym głosowaniu na film roku ograniczyć głosujących do osób z co najmniej 50 postami oraz do osób z co najmniej setką postów. To, co mi wyszło, przedstawiam dla tych, którym wydaje się, że "wypaczyć" wyniki głosowania (tzn. upodobnić je do odbywającego się już głosowania publiczności, czyniąc nagrodę forum zupełnie bezprzedmiotową, bo powielającą inne werdykty) mogą tylko masowe głosy osób na forum nigdy wcześniej nie zaglądających, które nagle postanowią zagłosować. Również dla tych, którzy sądzą, że kryterium liczby postów (z ustalonym niezbyt wysokim progiem) nie będzie skutecznie odfiltrowywać osób "przypadkowych".

Wyniki głosowania 50+:
1. Zimowy sen
2. Boyhood
3. Scena zbrodni
4. Droga krzyżowa
5. Lewiatan
Nieznajomy nad jeziorem
Grand Budapest Hotel
8. Tylko kochankowie przeżyją
Ona
Mama
Camille Claudel 1915

Głosowanie 100+:
1. Zimowy sen
2. Scena zbrodni
3. Droga krzyżowa
Nieznajomy nad jeziorem
5. Lewiatan
Grand Budapest Hotel
7. Boyhood
Tylko kochankowie przeżyją
Camille Claudel 1915
10. Goltzius and the Pelican Company
Wielkie piękno

Dla porównania głosowanie 50-:
1. Lewiatan
2. Mama
3. Tylko kochankowie przeżyją
4. Wielkie piękno
5. Nieznajomy nad jeziorem
6. Boyhood
Grand Budapest Hotel
Ona
Nimfomanka
10. Zimowy sen
Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków

Widać grupę filmów, które w głosowaniu aktywnych na forum bardzo przesuwają się do góry (Zimowy sen, Scena zbrodni, Droga krzyżowa), i tych które gwałtownie spadają (przede wszystkim Mama i Wielkie piękno). Widać też, że zwycięzca w wersji 50+ pozostaje nim w wersji 100+ (bo w tej ostatniej niewiele osób dochodzi). Przede wszystkim jednak widać, że zmiany po ograniczeniu zbioru głosujących są duże i że o ostatecznej kolejności decydują przede wszystkim ci, którzy na co dzień na forum nie zaglądają. Wątpię, czy w takim powszechnym głosowaniu, jakie mieliśmy na film roku, mogły wygrać takie filmy jak Owca czy np. Jezioro Grandrieux, które kilka lat wcześniej miało podobne poparcie na forum (o wspomnianym przez psubrata Sombre nie piszę, bo co do niego takiego powszechnego entuzjazmu nie było).

Avatar użytkownika
doktor pueblo
 
Posty: 952
Na forum od:
21 lip 08, 14:29

Post 2 lut 15, 14:51

Czy ja wiem, czy te zmiany układają się w jakiś wzorzec? Lista filmów wygląda podobnie, miejsca są różne, ale równie dobrze można to zrzucić na karb relatywnie bardzo niewielkiej puli i dużego rozrzutu głosów. W takiej sytuacji pewnie niemal każdy podzbiór forumowiczów wygeneruje inną listę. Ja nie mam przekonania, że Zimowy sen jest bardziej ambitny od Lewiatana (niby wg jakiego kryterium?, np. na "masowym" portalu IMDB Zimowy sen ma wyższą średnią od Lewiatana). Nie wiem więc co udowodniłeś poza tym, że ludzie mają różny gust.
I do not care to belong to a club that accepts people like me as members.

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 2 lut 15, 15:21

Statystyk się odezwał ;). Oczywiście niczego nie udowodniłem. Gdybym przedstawił podobne dane dla wcześniejszych lat (w których powtórzyłby się to samo, tzn. że grupa "nieaktywna", mimo że nie dużo większa od tej "aktywnej" (a może nawet wcale), zdaje się decydować o wynikach głosowania), też bym niczego nie udowodnił (i obaj o tym dobrze wiemy - liczby głosujących są zbyt małe). A Twoja uwaga o Zimowym śnie i Lewiatanie akurat wydaje mi się zupełnie nietrafiona, bo pięć filmów, które wymieniłem jako notujące wyraźny ruch, wszystkie są w jakimś stopniu charakterystyczne. Zimowy sen to ponad 3 godziny gadania, w dodatku z antypatycznym głównym bohaterem, Scena zbrodni to kreacyjny dokument, Droga krzyżowa - film zimny i wyrachowany - każdy z nich ma w sobie elementy odrzucające masowego widza. Lewiatan to przy nich rzecz opowiedziana tradycyjnie, z akcją, bohaterem, którego widz może polubić (mimo wad) itd. Z kolei Mama i Wielkie piękno to filmy superatrakcyjne wizualnie i nie tylko - takie błyskotki, które "masowa publiczność festiwalowa" uwielbia.

Avatar użytkownika
doktor pueblo
 
Posty: 952
Na forum od:
21 lip 08, 14:29

Post 2 lut 15, 15:54

Czekam zatem na naukowe podejście do ustalenia granicy wymaganej liczby głosów na forum, np. dlaczego 50 a nie 20 albo 150 ;)
I do not care to belong to a club that accepts people like me as members.

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 2 lut 15, 21:10

Bardzo zabawne. Nie znam takiej metody. Każda granica będzie arbitralna, ale ustalenie jakiejś jest wskazane, i tyle.

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 4 lut 15, 20:03

A dla mnie analiza Grzesia to strzał w dziesiątkę, bo dopiero oglądając kształt topu dla 100+ uśmiechnąłem się. ;-)
"let's just imitate the real, until we find a better one..."


Powrót do Granica świtu