31 lip 14, 20:49
"Z daleka widok jest piękny" niespecjalnie mi się podobało, tym większe było moje zdziwienie, że "Huba" to tak dobry film. Jest coś w tym, co pisze Grzes - oraz w tym, co po seansie mówiła aszeffel, że twórcy posługują się prościutkimi metaforami - ale jakoś zupełnie mi to nie przeszkadza. Pewnie dlatego, że te proste metafory zostały wyrażone głównie w tych czterech "bardziej efektownych" ujęciach, które jak na mój gust doskonale ze sobą współpracują i właśnie jako taki kwartet należy je rozpatrywać. Ich połączenie przekonało mnie, nawet jeśli samo kręcenie się w kółko czy zasysanie ludzi przez fabrykę wydają się metaforami nazbyt prostymi. Tuż po seansie byłem nastawiony wręcz entuzjastycznie, teraz może entuzjazm nieco opadł, ale tylko nieco. Nie obraziłbym się, gdyby ten bardzo dobry film coś wygrał.
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard