16 lut 14, 18:38
To nie ma znaczenia czy się zgłosiło czy nie, czy się jest we Wrocławiu czy nie. Mimo maili i wiadomości tutaj nikt nie raczył zadzwonić. Nie rozumiem jak można tak traktować ludzi, jak długo można czekać na rozpatrzenie reklamacji?? Biorąc pod uwagę, że maila z reklamacją napisaliśmy tuż po Sylwestrze, to czekamy już 1,5 miesiąca. Rozumiem, że póki nie zrobimy awantury i nie będziemy grozić, to nic nie uda nam się osiągnąć. Dodam, że w tej chwili, dwie podwójne wejściówki mnie nie zadowalają.