22 lis 12, 23:40
Moja lista będzie krótka w tym roku:
1. Girl Walk // All Day - rewelacja!
A jeśli chodzi o sekcje to:
On the Edge - jak co roku obejrzałem w całości i nie było rozczarowań. V/H/S - dobry, Postrzeganie obiektów ruchomych - początek bardzo dobry, ale dalsza część filmu, a raczej pozostałe części już bardzo średnie, czegoś mi brakowało, no a poza tym był trochę za krótki. Te 81 minut bardzo szybko minęło, a wydawało mi się że film trwał dopiero 40 min... Jak dla mnie to każdy film z tej sekcji powinien trwać co najmniej 4 godziny.
American Docs - oglądałem tylko Tchoupitoulas i W objęciach rzek - oba słabe i nudne. Chociaż jeśli podciągnąć pod tą sekcję Comic Con, to spisał się bardzo dobrze :)
Highlights - To my, a to ja spisał się dobrze, pozostałych nie widziałem.
Horrory z Universalu - tu małe rozczarowanie... Te horrory były jakieś takie mało horrorowate. Mumię to już chyba trudno nazwać horrorem, to bardziej romans ;). Niestety te horrory nie umywają się do tych z brytyjskiej wytwórni Hammer Film Productions z Peterem Cushingiem i Christopherem Lee (też o Frankensteinie, Draculi itp.).
Nicholas Ray - widziałem 3 z 4 filmów, ale.... Za mało!!! 4 filmy to zdecydowanie za mało na retrospektywę!
Spectrum - widziałem 10 z 16. Zdecydowanie najlepszy Ślub Ryśka (czemu ten film nie wygrał? :(). Dziewczyna w masce lisicy też dobry. To te dwa, pozostałe z tej sekcji średnie albo słabe. Najbardziej liczyłem na Jack i Diane i chociaż nie był zły, to czegoś zabrakło... A Gejbi - porażka! Ale dobrze że widziałem na samym początku, po tym filmie każdy wydawał się o wiele lepszy :)
Wszystko, co się wydarzyło, zostało sfilmowane. A jeśli zostało sfilmowane, znaczy, że to prawda.