Ale były też miłe starsze panie, które wyściskiwały wszystkich do okoła, bo one tak kochaja młodzież...


Alienka napisał(a):W tamtym roku mój kolega Stark miał karnet, obejrzał 30 filmów i tylko jeden raz nie został wpuszczony na seans ("The Saddest Music in the World") z powodu braku miejsc. Co ciekawe kilka minut później obsługa wpuściła jeszcze czterech posiadaczy biletów... Bez komentarza.
sesese napisał(a):Ci z biletami zostali wpuszczeni bo kupili je na ten seans... co do karnetow jest okreslona liczba miejsc ktorych przekroczyc nie mozna...

Stark napisał(a):Alienka troche przekrecila. Wpuszczono CZTERY osoby, z TRZEMA biletami. Znaczy sie miejsca byly. Mimo to karnetowcy musieli obejsc sie smakiem.

 
 ) i bedac z pewnością jako jeden z pierwszych na piętrze widziałem grupke ludzi siedzacych w 1 rzędzie na balkonie... skadinad najpewniej wolontariuszy...
 ) i bedac z pewnością jako jeden z pierwszych na piętrze widziałem grupke ludzi siedzacych w 1 rzędzie na balkonie... skadinad najpewniej wolontariuszy...joasia napisał(a):za darmo nikt do teatru nie wchodzi!
moze to był po prostu znajomy wolontariusz i został wpuszczony bez okazania plakietki,bo "bramkarz/bramkarka" go znał/a:)
 Wiem, stary jestem, wzrok juz nie ten, ale bilety z dwoch metrow jeszcze potrafie rozpoznac
 Wiem, stary jestem, wzrok juz nie ten, ale bilety z dwoch metrow jeszcze potrafie rozpoznac  
 

 . Rozumiem zdenerwowanie tych, którzy nie dostali się na seanse n-ilość razy lub też przegapili film dla siebie bardzo ważny (jakbym tak na przykład nie weszła na "La mala education" to zapewne popełniłabym pokazowe samobójstwo przed czeskim kinem lub też Teatrem). Ale gdy zdarzyło się raz, to można spróbować nie psuc sobie Festiwalu skokiem ciśnienia i adrenaliny- zawsze można przejść do pobliskiego kina i sprawdzić czy tam nie wyswietlaja czegoś ciekawego lub też poopalać się na cieszyńskim rynku. Można tam było spotkać czasem bardzo ciekawe osoby :d
. Rozumiem zdenerwowanie tych, którzy nie dostali się na seanse n-ilość razy lub też przegapili film dla siebie bardzo ważny (jakbym tak na przykład nie weszła na "La mala education" to zapewne popełniłabym pokazowe samobójstwo przed czeskim kinem lub też Teatrem). Ale gdy zdarzyło się raz, to można spróbować nie psuc sobie Festiwalu skokiem ciśnienia i adrenaliny- zawsze można przejść do pobliskiego kina i sprawdzić czy tam nie wyswietlaja czegoś ciekawego lub też poopalać się na cieszyńskim rynku. Można tam było spotkać czasem bardzo ciekawe osoby :d 
 ), ale przychodząc któryś raz z rzędu na poranny konkursowy seans można było zauważyć tych stałych bywalców, siedzących przed Teatrem przez 40 minut, z nieodłączną nescafe w ręku. Klimatyczny widok, polecam.
), ale przychodząc któryś raz z rzędu na poranny konkursowy seans można było zauważyć tych stałych bywalców, siedzących przed Teatrem przez 40 minut, z nieodłączną nescafe w ręku. Klimatyczny widok, polecam. 
dzień dobry napisał(a):o ile rozumiem, przez internet zeby placic, trzeba sobie wejść na allpay.pl no i co dalej?
dzień dobry napisał(a):i jeszcze coś Jeśli zamowie, a zaplace np za dwa dni? to moje zamowienie jest juz odrzucone, czy co?

 , po czym morderczy bieg po schodach na górę - hihihihihi ale fajnie było
, po czym morderczy bieg po schodach na górę - hihihihihi ale fajnie było  No i oczywiście zachowywałam się okropnie - wrzeszczałam na ludzi, którzy zajmowali innym miejsca po czym następnego dnia robiłam dokładnie to samo, rzucałam bardzo niemiłe uwagi tym którzy śmieli zająć 'moje' miejsce - co jest dziwne bo jestem baaaardzo miłą osobą ;D no i w ogóle szkoda słów. Jak ktoś miał ze mną styczność to mu współczuję i baaardzo przepraszam. Aha! No i obiecuję poprawę ale z góry uprzedzam, że słabo mi wychodzi dotrzynywanie obietnic!
 No i oczywiście zachowywałam się okropnie - wrzeszczałam na ludzi, którzy zajmowali innym miejsca po czym następnego dnia robiłam dokładnie to samo, rzucałam bardzo niemiłe uwagi tym którzy śmieli zająć 'moje' miejsce - co jest dziwne bo jestem baaaardzo miłą osobą ;D no i w ogóle szkoda słów. Jak ktoś miał ze mną styczność to mu współczuję i baaardzo przepraszam. Aha! No i obiecuję poprawę ale z góry uprzedzam, że słabo mi wychodzi dotrzynywanie obietnic! A co jak.... Niieee... (chlip..)
 A co jak.... Niieee... (chlip..)mrta napisał(a):Czy dostaliście już potwierdzenie zakupu karnetu? Ja zapłaciłam 31 marca (czyli w ostatniej chwili..) i ciągle nie wiem czy mam ten karnet czy nie. Obecnie znajduję się w fazie sprawdzania poczty co 2 godziny i z każdą chwilą jest gorzej...A co jak.... Niieee... (chlip..)
Anonymous napisał(a):spokojnie- ja zapłaciłam ok. 2.03 a ostateczne potwierdzenie przyszło chyba 15. cierpliwości:)

PPHP napisał(a):Dostałęm maila, że pieniądze są na koncie, a czy oprócz tego dostajke się jakieś potwierdzenie i coś z czym idzie sie odebrać karnet?
PPHP napisał(a):A co jeżeli chodzi o akredytacje?

 dopiero 24 lipca, czy wtedy będę jeszcze mogł odebrać karnet??
 dopiero 24 lipca, czy wtedy będę jeszcze mogł odebrać karnet??PiT napisał(a):mam pytanko dot odbioru karnetu. zamowilem juz karnecik i chcialem zapytać czy istnieje mozliwość odbioru karnetu w trakcie trwania festiwalu?? zależy mi aby mieć karnet, ale wracam do krajudopiero 24 lipca, czy wtedy będę jeszcze mogł odebrać karnet??
boggy napisał(a):Witam,
w okolicach godziny 14.00 19 maja zamówiliśmy, ja i moja dziewczyna, karnety, dokonując od razu płatności poprzez allpay / mTransfer.
czy będziemy mieli karnety ?
pozdrawiam
Powrót do 5. - Sprawy organizacyjne i techniczne