tangerine napisał(a):Najlepszym filmem i ten na pewno mogę wam polecić był "Życie daleko stad" o górskiej osadzie w Portugalii, która wydaje się egzystować między jawą a snem, zasnuta mgłami i wilgocią. Refleksje i wspomnienia kilku wybranych bohaterów ujawniają jakąś niezwykłą specyfikę tego miejsca, oddziałującą na mieszkańców. Film nieomal z pogranicza surrealizmu nie nuży ani minutę. Genialna, współtworząca atmosferę muzyka - całość hipnotyzuje, i chociaż po pewnym czasie czar może prysnąć to jednak gdzieś w podświadomości pamieć o tym doświadczeniu, niczym o śnie pozostanie na długo.
Grzes napisał(a): "Znikającego wiosennego światła", o którym wspomniałeś, a które chciałbym obejrzeć.
Melomanka napisał(a): Jeszcze kilka razy obejrzę tę samą sekwencję reklam zawierającą zwiastun dokumentu "Fuck for Forest" i będę miała faworyta na liście filmów, na które nie czekam.
Mrozikos667 napisał(a):Dla tych, którzy nie mogą się teraz wybrać, potencjalnie dobra wiadomość - Against Gravity zrobiło polskie napisy na kopii, może będą to gdzieś pokazywać. Jak na nich jakość obrazu naprawdę dobra.
Jarosz napisał(a):Tangerine, ale dokument o Szymborskiej był Dutch, czyli holenderski, a nie duński
doktor pueblo napisał(a):Owszem, zwiastun był powtarzany przed każdą projekcją, ale we Wrocławiu takoż powtarzane były wszystkie reklamy (leciał po prostu zawsze ten sam blok).
doktor pueblo napisał(a):Bardziej irytowała mnie reklama Canona, która ze względu na rozpikselowany obraz (najgorsza jakość obrazu ze wszystkich reklam w bloku) była bardziej antyreklamą tego aparatu.
Roman Gutek napisał(a):Od pocżatku wrzesnia tego roku Stowarzyszenie Nowe Horyzonty rozpoczyna we WRocławiu nowy, duzy projekt i interesuje mnie jakie jest zainteresowanie mieszkańcow Wrocławia tego typu wydarzeniami.
Powrót do O innych festiwalach i przeglądach filmowych