28 mar 12, 23:49
Ja jestem po lekturze 2/3 tego magazynu i mam wrażenie, że to pismo o serialach, do którego dodano trochę o filmie. Niektóre teksty gorsze (ten o Sherlocku - wtf?!), niektóre lepsze (z lektury artykułu o Grze o Tron mam ochotę zgłębić się w ten serial), jak zwykle nie rozumiem po co po raz 127 pisać o takich klasykach jak "8 i pół" (w języku polskim takie filmy powinny doczekać się porządnych omówień, a nie - za przeproszeniem - pierdołowatych 3tys znaków, nawet jeśli ich autorem jest T.Sobolewski), premiery kinowe i DVD znając politykę rodzimych dystrybutorów pewnie za 2 tygodnie będą już nieaktualne. Nie wiem, po co jest to pismo. Dla popcornowych widzów jest chyba nawet nazbyt ambitny Film, dla tych bardziej wymagających Kino. Szata graficzna na dłuższą metę odrzucająca, dużo chaosu i dziwaczna wybiórczość tematyki filmowej (choć akurat rozumiem, że w przypadku premierowego numeru podyktowana głównym tematem, czyli serialami). Nie czuję się targetem dla tego magazynu.