5 gru 11, 23:02
Panie Romanie,
niestety nie udało mi się dzisiaj dostać na film "Najsamotniejsza z planet". Wraz ze mną od kasy w ciągu kilku minut w okolicach godziny 20:00 odbiło się przynajmniej kilkanaście osób. I muszę głośno wyrazić swoje rozczarowanie! Pani w kasie poinformowała nas, że brak biletów już od godziny 16:00! Moje rozczarowanie jest tak duże, że po powrocie do domu postanowiłam zarejestrować się na forum i sie pożalić.
Czy seans musiał odbywać się w tak małej sali, że nie zdołała ona pomieścić spragnionych kina, którzy nie zapewnili sobie biletów wcześniej? A którzy jednak zwabieni filmami świata zdobyli się na dotarcie do kina w ciemny grudniowy wieczór. Inne sale Heliosa nie wydawały się przepełnione. Wydaje mi się, że sprowadzanie światowego kina do Wrocławia na jeden seans do niewielkiej sali to zbyt daleko posunięty minimalizm.
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wybrać na któryś z innych filmów prezentowanych w ramach 'Filmów Świata'...
Pozdrawiam
Malwina