Pewnego razu w Anatolii zdobyło Grand Prix Jury na MFF w Cannes 2011.
 o filmie
 o filmie
 o filmie
 o filmie . Podobnie jak zresztą kilkadziesiąt osób.
. Podobnie jak zresztą kilkadziesiąt osób.



 Na szczęście, jak pisałem, nie zaważyło to zbytnio na całokształcie.
 Na szczęście, jak pisałem, nie zaważyło to zbytnio na całokształcie.


 I taką ciekawostkę zaobserwowałam - na widowni ja w pojedynkę, jakiś pan w pojedynkę i do tego 3 pary, ja i on przez te 2,5 godziny siedzieliśmy skupieni, pary natomiast cały czas niewerbalnie (a czasem i werbalnie) komunikowały sobie wzajemnie, jak bardzo się nudzą :> Ja osobiście zaczęłam odczuwać pewne znużenie od momentu, kiedy doktor idzie ulicą i patrzy na reklamy, dachy i wróble, ale możliwe, że to tylko kwestia pory seansu - ta część filmu była już po północy.
 I taką ciekawostkę zaobserwowałam - na widowni ja w pojedynkę, jakiś pan w pojedynkę i do tego 3 pary, ja i on przez te 2,5 godziny siedzieliśmy skupieni, pary natomiast cały czas niewerbalnie (a czasem i werbalnie) komunikowały sobie wzajemnie, jak bardzo się nudzą :> Ja osobiście zaczęłam odczuwać pewne znużenie od momentu, kiedy doktor idzie ulicą i patrzy na reklamy, dachy i wróble, ale możliwe, że to tylko kwestia pory seansu - ta część filmu była już po północy.