okon napisał(a):Mam nadzieję, że ktoś odważny kupi ten film.
Mam nadzieję, że ten film wygra konkurs. Wtedy jest duża szansa, że pojawi się w pakiecie 10.ENH, który będzie objeżdżać kina w całej Polsce.
To film o tym, że każde istnienie (ludzkie, zwierzęce, roślinne) ma swój początek i koniec. Rodzimy się i umieramy. I to od nas zależy, jakie to życie będzie. Każde istnienie zostawia swój ślad na ziemi, wszystko jest powtórnie wykorzystywane. Każdy zostawia swój "owoc".
Jeżeli chodzi o drzewo, które zamienia się w węgiel, a potem w popiół, to ważną sceną było ujęcie sprzątania kościoła. Kobieta z namaszczeniem przekazuje zebrany kurz i popiół naszemu pasterzowi. A pamiętacie, co dalej pasterz z tym popiołem robił? Do czego było mu to potrzebne?
Film niosący nadzieję i pozytywne przesłanie, że wszyscy i wszystko na tym świecie jest potrzebne - wszystko gra ze sobą w harmonii. Jedynie lękiem nas ogarnia, co jest po końcu.