Refreny powracają jak rewolucje w piosence

Filmy 10. ENH - wypowiedz się!
Avatar użytkownika
waszkas
 
Posty: 162
Na forum od:
15 lip 10, 17:13

Post 28 lip 10, 21:36

Był ktoś na spotkaniu z reżyserem? Zmieniło to jakoś odbiór filmu? Bo ja nie wiem za bardzo o co w nim chodziło :D Może jutro mnie wpuszczą na spotkanie to się dowiem :) Bardzo podobały mi sie piosenki śpiewane w momentach gdy oglądaliśmy czarny ekran :)
"Jest duża różnica między robieniem czegoś dobrze a robieniem czegoś naprawdę twórczo"

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 28 lip 10, 23:29

Tylko dlaczego obraz był jak z vcd? Czy to świadomy zamysł, czy to operator zaspał? Chciałem zapytać reżysera ale nie wytrzymałem do końca. I dlaczego zaczęli wpuszczać o 16.30??

Podlas
 

Post 29 lip 10, 0:12

Tak jak Azja ma zawsze u mnie fory, i mogą sobie wschodni reżyserzy pozwolić na wszystko, tak tutaj muszę stwierdzić - całkowita porażka.

Widziałem 20 min., pospałem, znowu 20 min. i wyszedłem. Czułem się po tym filmie jak po kacu. Pierwsza taka moja (bogu dzięki) wtopa na tej edycji.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 29 lip 10, 0:21

Ja w ogóle drugi raz w życiu wyszedłem w trakcie seansu.

Podlas
 

Post 29 lip 10, 0:42

Ponoć ten John Torres jest dumny z tego, że tyle osób opuszcza seanse.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 29 lip 10, 18:47

Ja bylam dzisiaj i niestety w ogóle nie wiem o czym to bylo, nie mialam juz sily czytac tych tablic z wyjasnieniami, które sie nijak mialy do akcji filmu. technicznie tez bylo tragicznie , nie tylko ten zamglony obraz, ale tez dzwiek, dialogi byly mamrotane .
Warto sie zastanowic, czemy tak amatorskie i grafomanskie filmy trafiaja na powazne festiwale. Selekcjonerzy przeciez je ogladaja i naprawde nie wiem co kogos moglo urzec w tym filmie. POdejrzewam, ze dostal sie po prostu za pochodzenie.
Zauwazylam, ze co roku w Rotterdamie pojawiaja sie filmy zrobione na kolanie w róznych egzotycznych zakatkach naszego globu. Najczesciej sa nakrecone tania cyfrówka i glównym bohaterem jest dzika tamtejsza przyroda, albo chociaz robi za tlo. (Tutaj nawet tego za wiele nie bylo) Po prostu twórcy wiedza, ze to pójdzie w Rotterdamie i kreca te gnioty . Mam nadzieje, ze NH nie stanie sie schronieniem dla tego typu produkcji.

Akurat nie sadze zeby Torres byl specjalnie dumny z tego, ze 80% sali wyszlo, podobno sie nawet poplakal po wczorajszym seansie. nie wiem ile w tym prawdy, ale dzisiaj ten nie wygladal specjalnie radosnie. W pewnym sensie jest to wina selekcjonerów, w ten sposób robi sie ludziom nadzieje i sugeruje, ze to co nakrecili ma jakas wartosc z artystycznego punktu widzenia. Potem jest niestety jest zderzenie z rzeczywistoscia i publicznosc tego nie kupi.
MK

tyna
 

Post 29 lip 10, 19:14

masakra!!! to jeden z najgorszych filmow jakie widzialam. kompletnie nie wiem co autor mial na mysli...

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 29 lip 10, 20:29

MK [dialogi były mamrotane]...bardzo mi się podoba ..włączę do swojego słownika ;) :))

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 29 lip 10, 20:40

MK napisał(a):Warto sie zastanowic, czemy tak amatorskie i grafomanskie filmy trafiaja na powazne festiwale. Selekcjonerzy przeciez je ogladaja i naprawde nie wiem co kogos moglo urzec w tym filmie.
Po prostu twórcy wiedza, ze to pójdzie w Rotterdamie i kreie stanie sie schronieniem dla tego typu prca te gnioty . Mam nadzieje, ze NH nodukcji.


Święte słowa... Nie dajmy się zwariować...

Avatar użytkownika
waszkas
 
Posty: 162
Na forum od:
15 lip 10, 17:13

Post 29 lip 10, 21:17

Na dzisiejszym spotkaniu było 5 osób plus może 3 wolantariuszy. Rozmowa trwała 5 minut. Nie wiem czy wiecie, ale reżyser powiedział, że dialogi w filmie wymyślił on sam. Postacie mówią coś zupełnie innego, a on nawet nie wie co :)
"Jest duża różnica między robieniem czegoś dobrze a robieniem czegoś naprawdę twórczo"

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 29 lip 10, 23:43

Filmu nie widziałem, ale po waszych komentarzach jakoś żal mi reżysera.

Avatar użytkownika
d4b0
 
Posty: 125
Na forum od:
30 lip 06, 23:12

Post 29 lip 10, 23:55

ciekawe jest to co, MK piszesz o Rotterdamie, gdyz dzisiaj rezyser wspomnial, ze wlasnie ten festiwal dal mu finanse na nowy projekt ;) on sam jeszcze nie wiem co to bedzie, ale podobno JAKIS pomysl ma.

ciekawe jest rowniez to, ze film mial fatalnie zrobiony dzwiek, w dodatku byl puszczany z jakiejs popsutej (zle wypalonej) plyty, bo w piosenkach byly dziwne trzaski i przerwy. ciekawe, bo rezyser twierdzil, ze strona dzwiekowa jest dla niego bardzo wazna, ze to wlasciwie kompozycja muzyczna z dodanym obrazem.

ale chyba bedzie juz norma, ze co roku taki zly film musi sie pojawic w konkursie. moze to test na czujnosc publicznosci i jurorow (szczegolnie tych goszczacych w serwisach plotkarskich ;)). Pamietacie "spyder" rok temu? "PVC-1" dwa lata temu? ,...ale jak siegam pamiecia to w latach wczesniejszych az takich pomylek nie bylo.

Podlas
 

Post 29 lip 10, 23:59

Też mi żal reżysera. Taki młody, a jeszcze się przywitał jak Lee Kang-Sheng dwa lata temu, myślałem, że będzie zajebiście - tym bardziej po mocnej Sri Lance.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 30 lip 10, 0:03

Sri Lanka - Filipiny
1 - 0
MK


Powrót do 10. - Każdy ma swoje kino