myślę,ze na taki temat mogł by wyjśc ciekawy film .
Wiesz Tangerine doszłam ostatnio do wniosku ,ze żyjemy w takich czasach ,gdzie chyba niemożliwe jest kontrolowanie procesu rozchodzenia się wiadomości na nasz temat .Podpisujemy umowy ,wypełniamy formularze ,załączmy zdjęcia ...a wszystkie tef irmy mają sysetmy komputerowe ,gdzie wciągają nasze dane--taki wspólczesny świat orwellowski nam się zrobil.
Jak pomyśli się o tym w świetle tekstu GIODO ,który załączyłeś to strach się bac .
Przestałam o tym myśleć ,żeby nie zwariować

.