Bagdad Cafe na dvd!

Co zobaczyłeś? Co polecasz? Co odradzasz? Dyskusje o filmach.
Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 lis 09, 23:00

Lata czekanie i wreszcie jest! W trzypaku, razem z Cukiereczkiem i Rozalka idzie na zakupy. Uczta!

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 29 lis 09, 10:48

A jutro wypłata..:-)))
Zaiste, to będzie Uczta!
Dzięki za info, cze67.

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 29 lis 09, 10:54

Do usług!
Kłaniam.

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 sty 10, 11:03

Chinaski, ciekawym Twego zdania na temat Rozalki i Cukiereczka.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 28 sty 10, 11:50

Na razie kończę maraton Melville'a, potem dopiero Adlon. Napiszę po projekcjach.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 28 sty 10, 19:31

"Cukiereczek"- precyzyjna, choć prosta robota. Urocza naiwność(umowność) tej historyjki sprawiła mi sporo radości. Fajny film na stan chorobowy - relaksujący i ciepły. Podobnie z "Rozalka idzie na zakupy" - mały wielki film, który nie ma pretensji do bycia czymś więcej niż jest.
Oba jak najbardziej na plus.
Teraz jestem ciekaw jak po latach odbiorę "Bagdad Cafe"' jednak mam przeczucie że też pozytywnie. Odpoczynek od Mroku.

W ogóle KinoŚwiat ostatnio sporo ciekawego wydał. Tylko żeby jeszcze lepszy klej stosowali..

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 sty 10, 23:49

Ciekawe, bo mnie Rozalka mocno zirytowała. Wydawała mi się straszliwie przesadzona, wręcz "przegięta", a przez to komopletnie nieprawdziwa, postacie kuriozalne, denerwujące. Bardzo mnie ta moja reakcja zmartwiła w sumie.

Co do Cukiereczka zgoda z powyższym. Bagdad Cafe oglądany po latach nadal sprawił mi PRZENIEZWYKŁĄ przyjemność. I nadal znajduje się w pierwszej piątce moich ulubionych filmów.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 29 sty 10, 15:12

bo Rozalkę trzeba odbierać na kompletnym luzie, wtedy wchodzi idealnie.Przynajmniej mnie.
I myślę, że te postacie tam są zamierzenie "kuriozalne". Ale ja się mogę mylić..
A za chwil kilka zabieram się do oglądania "Bagdad cafe". Tym bardziej, że tez czekam na ekspres do kawy;-)..
A pozostałe cztery, jeśli mogę zapytać?


Powrót do O filmach na dużym i małym ekranie