Kurcze, że też nie mieszkam ani w Warszawie, ani Łodzi, ani Poznaniu, ani Katowicach, czy wreszcie Krakowie.

Bo to przecież festiwal DLA MNIE!
chinaski napisał(a):Bo jak w tamtym roku w kinie Warszawa we Wrocławiu byłem na "Życiu w strachu" to na sali było może 8 osób..Więc słusznie się wycofano z Wrocławia, bo po co robić coś dla prawie nikogo?
eliska napisał(a):o ja cie ,a ja będę w Krakowie jak będzie w Krakowie
prosze Cie Chinaski i Ty to mówisz ,ze 8 osób..bo po co robić coś dla prawie nikogo ?...
kiedys gdzies słyszałam jak jakies zespoły znane opowiadały historie swoich koncertów jak sie okazywalo gdy musieli grac dla paru osób ,ale ze nie zawsze to było takie złe
kubak napisał(a):Z Wrocławia nie chcieliśmy się wycofywać, ale Wrocław nas nie chciał.
Grzes napisał(a):kubak napisał(a):Z Wrocławia nie chcieliśmy się wycofywać, ale Wrocław nas nie chciał.
No właśnie ja mam często takie wrażenie, że Odra Film to niczego nie chce.
aszeffel napisał(a):ha, ha, ha...
aa - chinaski - już wiem, dlaczego tak Tobą wstrząsnęły pierwsze zdania nowego Stasiuka:
"Jesienią
widać, że to miasto umrze. Ci, co mieli wyjechać, dawno wyjechali. O zmierzchu czuć woń płonących liści. Dym miesza się z mgłą i zasnuwa peryferie...." itakdalej
taksim
psubrat napisał(a):Czemu ten program jest tak ograniczony w "pobocznych" miastach... ;-/ nie będzie nawet Nimfy i seksu z drzewem?? ;-D
Powrót do O innych festiwalach i przeglądach filmowych