Nocne Szaleństwo - propozycje

Co, gdzie, kiedy. Zapowiedzi wydarzeń. Propozycje filmowe, okołofilmowe, komentarze uczestników.
Leo
 
Posty: 32
Na forum od:
13 cze 06, 8:11

Post 2 sie 07, 23:19

A ja ponownie przypomnę propozycję na Nocne szaleństwo z zeszłego roku - Bracia Marx

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 6 sie 07, 1:21

Grzesiek w innym temacie napisał(a):A do organizatorów mam następujące pytanie/propozycję: dałoby się na następny festiwal skombinować jakieś filmy Russa Meyera? Po pierwsze trudno dostępne, po drugie bardzo nowohoryzontowe ;) Myślę, że do cyklu "nocne szaleństwo" pasowałyby jak ulał :)


Hehe, i koniecznie zaprosić Turę Satanę jako gościa!
Na taką odwage organizatorów jednak bym nie liczyła...

Grzesiek
 

Post 6 sie 07, 12:44

a-go napisał(a):Hehe, i koniecznie zaprosić Turę Satanę jako gościa!
Na taką odwage organizatorów jednak bym nie liczyła...

Dlaczego nie? W końcu Meyer jest bądź co bądź twórcą nieszablonowym, a w dodatku ciężko osiągalnym w naszym kraju. W cyklu "nocne szaleństwo" jest przecież miejsce na filmy z przymrużeniem oka :) A gdyby zaprosili Turę Satanę, to już w ogóle rewelka ;)

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 6 sie 07, 16:02

Ale podczas projekcji "Mondo Topless" trzeba by chyba znieść prohibicję na sali... ;-)

doktor pueblo
 

Post 6 sie 07, 18:08

Odnoszę wrażenie, że organizatorzy w ogóle nie za bardzo "siedzą" w takich filmach jak dzieła Russa Meyera i przez to nocne szaleństwo jest tak ubogie. A przecież propozycji do tego cyklu można zgłaszać mnóstwo, np. filmy TROMY. Prezentacja 4 części Toksycznego mściciela parę lat temu we Wrocławiu spotkała się z gorącym przyjęciem, a przecież wytwórnia ta stworzyła dziesiątki równie fantastycznych produkcji ;) A tak najbardziej to by mi się marzyły stare polskie filmy robione na poważnie ale bijące na głowę najlepsze komedie, vide... Klątwa Doliny Węży :)

Blekit
 
Posty: 17
Na forum od:
1 lip 07, 14:02

Post 7 sie 07, 13:09

sądzę, że z klasy B znalazło by się mnóstwo dużo ciekawszych pozycji niż tych z filmografii Russa Meyera

morningbell
 
Posty: 31
Na forum od:
10 cze 07, 17:48

Post 7 sie 07, 16:07

a moze Ed Wood na nocne szalenstwo? :D hehe

paszczakos
 
Posty: 107
Na forum od:
24 lis 05, 15:59

Post 7 sie 07, 17:15

Ciekawe, kto będzie w stanie wytrzymać cały "Plan 9..." :P
Nigdy nie czujesz się samotny, gdy masz ze sobą Smith&Wesson .45

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 7 sie 07, 19:49

Ja bym chętnie też zobaczyła "El Topo" Jodorowskiego. A z klasy bardziej B - "La Momia Azteca Contra El Robot Humano".

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 7 sie 07, 19:55

dla ludzi o mocnych nerwach.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Blekit
 
Posty: 17
Na forum od:
1 lip 07, 14:02

Post 7 sie 07, 20:43

a-go napisał(a):Ja bym chętnie też zobaczyła "El Topo" Jodorowskiego


+ Święta góra + Fando y Lis :)

Avatar użytkownika
zeteenoen
 
Posty: 92
Na forum od:
2 lip 06, 21:10

Post 7 sie 07, 20:54

halo halo, retrospektywa Jodorowskiego była na 3 enh!
ach, bywało gorrrąco o 22 w Kinie Akademickim :)
gdzie się podziały tamte prywatki...?
mieszkam w nowym budownictwie, chcę się zakochać kolorowo

Avatar użytkownika
zeteenoen
 
Posty: 92
Na forum od:
2 lip 06, 21:10

Post 7 sie 07, 20:57

a-go napisał(a):Ja bym chętnie też zobaczyła "El Topo" Jodorowskiego. A z klasy bardziej B - "La Momia Azteca Contra El Robot Humano".


ciekawe, ciekawe...

a jeśli by ktoś czuł niedosyt po Nocnym Szaleństwie, to polecam Survive Style 5+
mieszkam w nowym budownictwie, chcę się zakochać kolorowo

paszczakos
 
Posty: 107
Na forum od:
24 lis 05, 15:59

Post 7 sie 07, 22:58

jak rany, Święta Góra to prawdziwe wyzwanie:)
Nigdy nie czujesz się samotny, gdy masz ze sobą Smith&Wesson .45

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 8 sie 07, 10:14

paszczakos napisał(a):Ciekawe, kto będzie w stanie wytrzymać cały "Plan 9..." :P

ja wytrzymalam bez problemu, bawilam sie jak nigdy

zaczyna mi sie nudzic azjatyckie szalenstwo, przydalaby sie jakas odmiana

pare lat temu w kinie lab odbyl sie przeglad najgorszych ilmow polskich publicznosc pchala sie drziai i oknami. a jeszcze wczesniej, 1 wrzesnia organizowano cykle filmow edukacyjnych z PRL (BHP, schrony przeciwatomowe..) to bylo szalenstwo
MK

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 8 sie 07, 13:44

MK napisał(a):
paszczakos napisał(a):Ciekawe, kto będzie w stanie wytrzymać cały "Plan 9..." :P

ja wytrzymalam bez problemu, bawilam sie jak nigdy

zaczyna mi sie nudzic azjatyckie szalenstwo, przydalaby sie jakas odmiana

pare lat temu w kinie lab odbyl sie przeglad najgorszych ilmow polskich publicznosc pchala sie drziai i oknami. a jeszcze wczesniej, 1 wrzesnia organizowano cykle filmow edukacyjnych z PRL (BHP, schrony przeciwatomowe..) to bylo szalenstwo


To był świetny pomysł. Wtedy po raz pierwszy widziałam "Klątwę doliny węży". Był tez przegląd starych filmów meksykańskich (wyświetlano m.in ten o mumii i robocie).
Myslę, że nikt z amatorów Nocnego Szaleństwa nie byłby tez zawiedziony "Człowiekiem, który uratował świat" czyli tzw. tureckimi "Gwiezdnymi wojnami"
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 8 sie 07, 13:47

z plakatu wnioskuje, ze po tym filmie wiekszosc widzow musialaby sie leczyc psychiatrycznie, ale w koncu o to chodzi! jestem za jak najbardziej
MK

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 8 sie 07, 14:23

To najgorszy i najzabawniejszy film wszechczasów. "Plan nr 9 z kosmosu" to przy nim "Przeminęło z wiatrem"...

Avatar użytkownika
Seblon
NH-Moderator
 
Posty: 1055
Na forum od:
16 lut 07, 14:33

Post 8 sie 07, 15:00

Fragmenty postów z innego tematu:

Grzesiek napisał(a):(...) Mam też pomysł na "nocne szaleństwo" - filmy Uwe Bolla :D Co by nie mówić, facet jest najprawdopodobniej najgorszym reżyserem świata, a na takie miano trzeba sobie zapracować ;) Myślę, że na jego koszmarnych i tandetnych filmach byłby niezły ubaw :)

paszczakos napisał(a):tylko nie Uwe Boll, przecież z tego nawet nie da się śmiać. (...)
tylko nie Uwe Boll, tylko nie Uwe Boll, to już nie szaleństwo, to nawet nie Sparta.

Grzesiek napisał(a):Według mnie jego filmy są tak głupie, że aż śmieszne Ale jeśli nie Boll, to coś innego w ten deseń, ale naprawdę hardcorowego - najlepiej, żeby robione z założenie na poważnie, bo wtedy najśmieszniejsze rzeczy wychodzą

__________________________

elfavorro napisał(a):A może zrobić Cronenberg + De Palma = nocne szaleństwo?

Grzesiek napisał(a):Cronenberg na nocne szaleństwo? W sumie czemu nie?

__________________________

jola napisał(a):(...) Co do nocnego szaleństwa to może Kennetha Angera albo Johna Watersa. Poza tym chciałabym zobaczyć filmy Shunji Iwai (kiedyś w Cieszynie był jego Love Letter).

a-go napisał(a):Całym sercem popieram propozycje Joli!

__________________________

MK napisał(a):John Waters w ramach Nocnego szalenstwa (...)
21. MFF Nowe Horyzonty 22 lipca - 1 sierpnia 2021

Avatar użytkownika
Prolka
 
Posty: 77
Na forum od:
25 kwi 07, 18:56

Post 8 sie 07, 18:23

MK napisał(a):zaczyna mi sie nudzic azjatyckie szalenstwo, przydalaby sie jakas odmiana


Chciałam tylko zauważyć, że co roku pojawiają się nowi karnetowicze, którzy np. dopiero odkrywają kino azjatyckie, jak ja, więc proszę organizatorów o nie zaniechanie produkcji z tego regionu w cyklu nocne szaleństwo, tylko więcej, więcej ciekawych filmów.

kaprysny
 
Posty: 104
Na forum od:
26 maja 07, 8:46

Post 8 sie 07, 21:57

Moim zdaniem w Nocnym szaleństwie nie może zabraknąć aktualnych produkcji. Kilka starszych filmów w ramach szaleńczej retrospektywki, okej. Ale nowości chłonąć pragnę też!

paszczakos
 
Posty: 107
Na forum od:
24 lis 05, 15:59

Post 9 sie 07, 0:32

a-go napisał(a):To najgorszy i najzabawniejszy film wszechczasów. "Plan nr 9 z kosmosu" to przy nim "Przeminęło z wiatrem"...


Chcę to zobaczyć
Nigdy nie czujesz się samotny, gdy masz ze sobą Smith&Wesson .45

Avatar użytkownika
a-go
 
Posty: 46
Na forum od:
12 lip 07, 16:48

Post 9 sie 07, 7:42

paszczakos napisał(a):
a-go napisał(a):To najgorszy i najzabawniejszy film wszechczasów. "Plan nr 9 z kosmosu" to przy nim "Przeminęło z wiatrem"...


Chcę to zobaczyć


Warto!

doktor pueblo
 

Post 10 sie 07, 16:11

Chyba warto by stworzyć osobny festiwal najgorszych filmów świata. Jak widać popyt jest duży ;)

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 10 sie 07, 16:26

spaghetti westerny do nocnego szaleństwa... i niemieckiego winetou...

jamro
 
Posty: 46
Na forum od:
19 lip 06, 16:51

Post 10 sie 07, 22:37

i Surfera z Australii :)

Avatar użytkownika
Stuntman Pete
 
Posty: 57
Na forum od:
18 lip 07, 9:42

Post 12 sie 07, 21:01

Moja propozycja jest taka: Nocne Szalenstwo jest oczywiscie po to, aby sie wyszalec,ale jak zawsze przestrzegaja rodzice gdy wyprawiaja dzieci na kolonie: dobrze by bylo zrobic to z glowa. Zyczylbym sobie,zeby przyszloroczne Nocne Szalenstwo tworzyly filmy zakrecone,absurdalne,ale jednoczesnie prezentujace klase i majace widzom cos ciekawego do zaoferowania Takie kino naprawde da sie robic! Przekonal o tym Chan-wook Park w cudownym "Cyborgu". W kwestii Eda Wooda, Uwe Bolla czy maratonu "American Pie" jestem wiec na nie.
Podobaja mi sie za to pomysly z Cronenbergiem, De Palma, bracmi Marx czy spaghetti westernami.
"Ta kurtka z wezowej skory to symbol mojej indywidualnosci i wiary w wolnosc jednostki"

Blekit
 
Posty: 17
Na forum od:
1 lip 07, 14:02

Post 12 sie 07, 22:30

a może by tak coś Johna Woo z czasów jego kręcenia w Hong Kongu?
poza tym jestem jak najbardziej za spaghetti westernami, szczególnie pana Sergio Corbucciego, który to polemizował w swoich dzielkach z Leone

sampel
 

Post 13 sie 07, 9:53

a może ma fali najnowszego dzieła tarantino jakieś exploitation? już kiedyś proponowałam blaxploitation. foxy brown - ogólnie filmy z pam gier, shafty, across 110th street, black mama white mama, black godfather, blacula, cleopatra jones itp. na pewno wszyscy by się świetnie bawilii. poza tym fantastyczna muzka!!!

Avatar użytkownika
Stuntman Pete
 
Posty: 57
Na forum od:
18 lip 07, 9:42

Post 13 sie 07, 11:16

Na fali "Grindhouse" i zawartych tam falszywych trailerow nabralem ochoty na obejrzenie "Ilsy-Wilczycy z SS", ale watpie zeby ENH byla najlepszym miejscem na pokazywanie tego typu filmow ;)
"Ta kurtka z wezowej skory to symbol mojej indywidualnosci i wiary w wolnosc jednostki"

sampel
 

Post 13 sie 07, 12:29

hmm nie powiedziałabym, że nie jest to miejsce na tego typu filmy. exploitaion to nurt raczej średnio w polsce dostępny - a o godzinie 22 w nocnym szaleństwie stawiałabym na dobrą zabawę, a nie jakieś niesamowite doznania artystyczne.

Blekit
 
Posty: 17
Na forum od:
1 lip 07, 14:02

Post 13 sie 07, 22:52

byle nie japonskie exploitation

W.
 

Post 17 sie 07, 16:41

Ilsa to raczej sexploitation :)

A może by tak ZF Skurcz? Takie arcydzieła jak "Bułgarski pościg" albo "Sum olimpijczyk" są w sam raz :D

komediodramat
 

Post 10 wrz 07, 11:41

Najlepsza zabawa na nocnym szaleństwie była na wczesnych filmach Petera Jacksona w hali łyżwiarskiej. Całą hala "piała" ze śmiechu z tażaniem po podłodze włącznie. Bollywood tak samo przyciągało tłumy i długie oklaski gdy w końcu po kilku minutach filmu pojawiał się na ekranie wiadomo kto.
Były to spójne (przemyślane) propozycje nocnego szaleństwa. Od festiwalu 6 (przeniesienia do Wrocławia) juz to tak kolorowo nie wygląda i sprawia wrażenie zrzuconych kilku filmów, przebojów azjatyckich, indyjskich jakby dla podtrzymania samego cyklu.
I myśl, czy chodzi o zapychanie programu festiwalowego filmami (przebojami) bo ładnie brzmi - nocne szaleństwo, czy będzie to traktowane tak samo profesjonalnie jak retrospektywy czy konkurs.
Nie chodzi mi o naginanie się na wielkie rzeczy ale raczej coś co fajnie znowu zobaczyć i wyśmiać z siebie niektóre "ciężary" filmów festiwalowych .
Chodzi mi o spójny cykl filmów - Spaghetti westerny, gore, snuffy, polskie Science Fiction, Sexploitation czy masala movie. Cokoliwek zostanie wybrane, ale jako cykl a nie worek różnymi gatunkami.

teufelsbrut
 

Post 8 paź 07, 22:19

tak, gore na wyśmianie "ciężarów filmów festiwalowych", yeah! Weźmy np. serie August Underground albo coś bardziej ambitnego np. Man Behind The Sun, to będzie dopiero zabawa! Kino eksploatacji, to najlepsza rzecz do piwa i chrupków.... Świetny relaks, rozrywka w najczystszej postaci:) Aż brzuszek boli ze śmiechu:)

A tak btw. to nie wiem jak te snuffy załatwią organizatorzy, z tego co wiem, to w posiadaniu takich filmów jest bardzo niewielu, goście z fbi np. chociaż i to nie jest pewne ;((

tayuki
 
Posty: 95
Na forum od:
14 cze 05, 19:20

Post 13 lut 08, 18:42

Troma, Bracia Marx - taktaktaktaktak ! A to tureckie też wygląda genialnie. ;D
I got the ebb, I got the flow.

eMWu
 
Posty: 181
Na forum od:
25 paź 05, 23:33

Post 17 lut 08, 20:00

Podpisuje się wszystkimi kończynami pod filmami braci Marx!!!!

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 23 mar 08, 15:21

Panie Romanie, zasadzamy się w tym roku m.in. na kino nowozelandzkie, toteż w celu upieczenia dwóch pieczeni na jednym ogniu proponuję do Nocnego szaleństwa film z Nowej Zelandii: "Black Sheep" Jonathana Kinga z 2006 roku. Sądząc po zdjęciach i streszczeniu, zapowiada się jazda bez trzymanki ;-)
Tu próbka: http://www.imdb.com/title/tt0779982/

Druga propozycja: "Sukiyaki Western Django", reż. Takashi Miike.

Wszystkim nowohoryzontowiczom życzę wesołych świąt!

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 23 mar 08, 17:27

Jarosz: znamy obydwa tytuły, ale nie wiem czy znajdzie się dla nich miejsce w programie, gdyż mamy problem z nadmiarem, szczególnie w części nowozelandzkiej.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

Avatar użytkownika
ukvial
 
Posty: 17
Na forum od:
3 mar 08, 21:41

Post 31 mar 08, 21:40

3x tak dla maratonu z filmami tromy. tacy "nazistowscy surferzy muszą zginąć" idealnie nadają się na deser po kinie bardziej ambitnym :)
pod moją parasolką-olką-olką-ą-ą-ą

Koleś
 

Post 9 kwi 08, 8:56

Bracia Marx koniecznie. A z Azji może "The Good, The Bad and The Weird" i "Tokyo Gore Police".

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 9 kwi 08, 10:10

Ja z chęcią na nocnym szaleństwie widziałbym Tromę lub filmy ze studia Hammer. Bracia Marx również jak najbardziej. Co do "Tokyo Gore Police" jestem dość sceptycznie nastawiony, chociaż... to w końcu szaleństwo.
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 21 kwi 08, 22:43

A jednak w nowozelandzkiej sekcji znalazł się "Black Sheep" Jonathana Kinga! Dziękuję pięknie, panie Romanie! :-D


Powrót do 8. - Przed festiwalem