Jestem ciekaw, czy w tym roku odbędzie się druga edycja. Jeśli tak, to mam nadzieję, że organizatorzy dokonają lepszej selekcji (kanadyjski "Niewinny" Simona Chunga artystycznym poziomem nie odstawał od produkcji prezentowanych po godz. 20:00 na TVNie). Ciekawie prezentowal się zestaw krótkich metraży w cyklu Panorama z błyskotliwym "Mleczarzem" Kena Takahashiego i "Makbulem" Huseyina Karagoza

oraz dokumenty kanadyjskiego duetu Laurie Colbert & Dominique Cardona (zwłaszcza "Mój feminizm").
Filipiński "Maximo Oliveros rozkwita" Auraeusa Solito 6 czerwca na alekino.
Odnotujmy, że Festiwal odwiedził poza Łodzią także inne polskie miasta: Gdańsk, Toruń, Warszawę, Kraków, Wrocław, Poznań, Katowice i Szczecin.