4. FF Era Nowe Horyzonty

Archiwalne posty ze starego forum FF Nowe Horyzonty. Forum zamknięte.
Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 10 lip 04, 22:02

Do Wawrzka: Dziękuję za wypowiedź. Rozumiem Twoje obawy i racje, ale może poniższa wypowiedź pozwoli Tobie i innym popatrzec na cieszyński festiwal trochę inaczej:1)Koszty wypożyczenia filmów, ubezpieczebnia i sprowadzenia kopii z zagranicy, tłumaczeń i wyświetlania napisów, sprawy techniczne (wynajęcie projektorów), nowa klimatyzacja w salach... TO WSZYSTKO KOSZTUJE OGROMNE PIENIĄDZE. CAŁE RYZYKO ZWIĄZANE Z FINANSAMI FESTIWALU BIORĘ NA SIEBIE I MOJA FIRMĘ. CHCĘ DOKŁADAC JAK NAJMNIEJ!!!. NIE DZIW SIĘ PROSZĘ, ŻE NIE CHCĘ DOPROWADZIĆ DO UPADKU MOJEJ FIRMY I ROBIMY WSZYSTKO, ABY W CIESZYNIE BYŁO DUŻO WIDZÓW. WIEM, ŻE JEŻELI BĘDĘ MIAŁ KŁOPOTY NIKT MI NIE POMOŻE. MUSISZ WIEDZIEĆ, ŻE JEŻELI NA KAŻDYM SEANSIE BĘDZIEMY MIELI KOMPLET (co oczywiście nie jest możliwe)TO wpływy wystarczą na pokrycie TYLKO POŁOWY KOSZTOW ORGANIZACJI FESTIWALU. TEGO TYPU FESTIWALE NIGDY NIE PRZYNOSZą ZYSKOW. TO NIE JEST MOŻLIWE. PIENIĄDZE OD ERY TEŻ NIE SĄ DUŻE...INNI DOKŁADAJA GROSZE, PAŃSTWO PRAKTYCZNIE NIE POMAGA FINANSOWO. JEŻELI CHCECIE OGLĄDAĆ NOWE FILMY W PRZYZWOITYCH WARUNKACH, TO TEN FESTIWAL NIE MOŻE BYĆ KAMERALNYM WYDARZENIEM. MUSI MIEĆ ZNACZĄCE WPLYWY ZE SPRZEDAŻY BILETÓW. INACZEJ NIE DA SIĘ GO ORGANIZOWAĆ. SPROWADZANIE I POKAZYWANIE NOWYCH FILMÓW KOSZTUJE BARDZO DUŻO. MUSISZ ZGODZIĆ SIĘ NA TAKI CHARAKTER FESTIWALU. 3)UCIĄŻLIWOŚĆi - myślisz, że na innych, "POWAŻNYCH" festiwalach jest inaczej. Też muszę czekaĆ w kolejkach, też się zdarza, że nie dostaję się na pokazy, też bardzo często rezygnuję z "normalnego" posiłku, płacę drogą akredytację i ogromne pieniądze za skromny pokój hotelowy, bo właściciel wykorzystuje okazję jaką jest festiwal. ROZUMIEM JEDNAK, ŻE NIE MOŻE BYĆ INACZEJ. OTRZYMUJĘ JEDNAK W ZAMIAN, PODOBNIE JAK WY w CIESZYNIE, OGROMNY STÓŁ ZASTAWIONY FILMAMI Z KTOREGO CZERPIĘ PEŁNYMI RĘKAMI i zapominam o świecie. I CO NAJDZIWNIEJSZE NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAC KOLEJNEJ EDYCJI. 2)Nowa sala, kino ERA nie jest na wolnym powietrzu, to zadaszona, nowa hala sportowa. Seanse zaczynają się o 10:00 i odbywaja sie przez cały dzień, tak jak w innych kinach. Pozdrawiam serdecznie.

kiwi
 

Post 10 lip 04, 22:56

kiepsko sie zapowiada cieszynski festiwal. jeszcze sie nie zaczal a juz sie bardzo zawiodlam ze nie bedzie na nim kina niemego i podkladanej do filmow muzyki na zywo wykonywanej przez znane zespoly dobrej jakosci. to przeciez bylo najlepsze i najbardziej oryginalne co mozna bylo tak zobaczyc. wlasciwie to tylko te unikatowe i niepowtarzalne spektakle pchnely mnie, by przejechac cala polske od morza az po gory stopem (podobnie jak w zeszlym roku) i spac pod golym niebem wyganiana przez policje o 6.00 rano za nielegalne rozbijanie namiotu... to byly czasy a tylko rok minal i juz wszystko inne... gorsze

gobo
 

Post 10 lip 04, 23:05

Do kiwi: Rzeczywiście, kiepski będzie Cieszyn tego roku. Wystarczy przejrzeć program, żeby sie o tym przekonać: filmów mało, jakieś takie nieciekawe, w większości hollywoodzkie albo polskie produkcje klasy Ż... Może istotnie zostań lepiej nad morzem :P - PS ale o co chodzi??

kiwi
 

Post 10 lip 04, 23:05

no, ale moze za rok, moze dwa... wznowicie ta slowianska tradycje z przed roku... bo w tej sytuacji, to warto tam jechac wlasciwie dla piekna tego miasteczka i zawartych znajomosci (np.z panami policjantami i sluzba graniczna hehe)

stazzio
 
Posty: 131
Na forum od:
30 sty 05, 1:13

Post 10 lip 04, 23:06

Zbędny sarkazm, gobo, ale chyba niepozbawiony racji... pozdrowienia :)

007
 

Post 10 lip 04, 23:10

Przeczytałem przed momentem post Wawrzyka, a potem kolejne i się przeraziłem. Ludzie co wypiszecie. Co mają wspólnego organizatorzy z tym, że czekałeś 30 min na posiłek. Przecież chyba nie jesteś dzieckiem. Może firma GutekFilm powinna jeszcze zapewnić transport widzów z całej Polski do Cieszyna, aby każdy mógł zdążyć na inaugurację. Proponuję jeszcze zmusić organizatorów, aby wynajmowali taksówki, które będą przewozić rozkapryszonych uczestników z Akademickiego do Centrala, by ci czasem się nie spocili w biegu. Ludzie to jest festiwal. Popieram jednego z przedmówców. Uważam, że tłok i oczekiwanie przed kinami na rozpoczęcie kolejnego seansu to coś, co stanowi o uroku takich imprez. Przypomnijcie sobie ile ciekawych ludzi poznaliście w kolejce, ile ładnych miejsce zobaczyliście biegnąc z Piasta do Teatru. No i jeszcze najważniejsze, co mnie zupełnie zaskoczyło. Mówicie, że festiwal się rozrasta, to niedobrze, bo przyjedzie dużo przypadkowych ludzi. I oto chodzi. Kino jest najwspanialszą rozrywką i musi być dostępne dla wszystkich. Czy do festiwalu mają prawo tylko jego stali bywalcy. Może wprowadzimy falę, jak w wojsku. Koty w tym roku szorują hole w kinach... Zastanówcie się, co piszecie. Mam nadzieję, że w tym roku frekwencja wzrośnie nie o 40 a o 60%.

kiwi
 

Post 10 lip 04, 23:14

do gobo: no, no. wyczuwam ironie w literkach pana gobo. ech..filmow jest nieco, ale chodzi mi o ten unikat, o cos, co zdarza sie tylko raz i jest nie do odtworzenia w tej samej niezmodyfikowanej formie. te filmy z muzyka to byl prawdziwy zywiol. ciekawie bedzie obejrzec dobre kino, ale mozna je znalezc rowniez na innych festiwalach czy w kinach a (przy malym wymaganiu odbiorcy) rowniez na plytach dvd, a bez tego, w tym momencie wszystkie te festiwale zlewaja sie w jedna podobna mase, bez wlasnego charakteru i identyfikacji, wizytowki tak pozytywnej i niezwykle integralnej, ze pozazdroscilby kazdy i czy m.in. nie "O TO CHODZI"???

kiwi
 

Post 10 lip 04, 23:26

do 007: to fakt ze milo bylo stac na deszczu nie majac kasy na bilet, az pan "kasjer" widzac wolne miejsca na sali kina zlitowal sie nad biedna dziewczynka z mokrymi warkoczykami a druga bialoglowa prawie albinoske i wposcil mnie i kumpele na seans, fajnie tez bylo zbierac kase, jesc tylko sucha bulke i po przemeczonym dniu isc na film,obrywac od policji, wchodzic przez okno do schroniska, poznawac czeskich cyganow i czeskich punkow, mi naprawde takie zycie odpowiadalo przez caly tydzien, ale chcecie wiecej ludzi- o nieee... to sie zrobi niesmaczne i uciazliwe, niech przyjezdza kto chce, ale w tej samej liczbie, bo sie pozabijacie,
PS. a byl ktos w sanoku ta pierwszym festiwalu "nowe horyzonty"? jesli tak, to reasumacja jest prosta - wiecej ludzi - wiecej kasy - wszystko drozsze. przeciez w sanoku byly darmowe pokazy co noc! i to dobre!

gobo
 

Post 10 lip 04, 23:42

Kiwi: 1) Istotnie filmy z taperami to dziś rzadko spotykane zjawisko i szkoda, że go nie będzie w Cieszynie. Podobnie jak kina latynoamerykańskiego, amerykańskich indies, wykładów ze sztuki filmowej i cyklu "moje filmy"... ale czy to świadczy, że festiwal będzie kiepściejszy niez poprzednio? Na razie nie wiem, i będę wiedział dopiero 2 sierpnia. A czy masa wydarzeń dodatkowych (np. koncertów) oraz nowe cykle (nocne szaleństwo) nie rekompensuje jakoś tego, co było wcześniej, a już nie jest? 2) A może staniesz na peronie i będziesz decydowała, kto wjedzie na festiwal, a kto nie? Mnie większa liczba kinomanów nie przeszkadza. Najwyżej się pozabijamy. Umrzeć w kinie - to nie byłaby zła śmierć ;)

P.
 

Post 10 lip 04, 23:44

Trochę nie rozumiem tego narzekania. Nie podoba Ci się, nie jedź. Jadę na ten festiwal już po raz czwarty. Może przez te lata zdarzyło się, że nie dostałem się na jakiś film. Jednak tego nie pamiętam. A dlaczego? Bo z festiwalu wynoszę to co w nim najlepsze. Mam możliwość zapoznania się z filmami, których brakuje w kinach czy telewizji. W Sanoku było to kino irańskie, rok później japońskie i chińskie, w ubiegłym roku poznałem drugie oblicze kina francuskiego. Nigdzie indziej nie miałbym też okazji zobaczyć pełnej retrospektywy Jarmana, zapoznać się z dorobkiem Tsukamoto. Nie wspominam już o pojedynczycyh perełkach filmowych. Przyznam, żę też przed festiwalem zdarza mi się pokręcić nosem. A bo nie ma tego, a tamto nie wygląda tak jak powinno. To jednak szybko mija kiedy zaczynam bliżej poznwać program. Okazuje się wtedy, że fizycznie nie jestem i tak w stanie zobaczyć wszystkiego co tak bardzo chciałem obejrzeć. BO PO PROSTU REPERTUAR JEST TAK BOGATY! Ktoś tu narzeka na jedzenie. Cóż może masz jakieś specjalne wymagania. W Sanoku nie było zbyt wielu miejsc w których można było zjeść porządny obiad. Czasu też brakowało na zjedzenie ciepłego posiłku. Nie słyszałem jednak narzekania. Każdemu wystarczała bułka, a i tak był szczęśliwy. Nie liczyło się to co w żołądku, ale to co pojawiałko się na ekranie. Więc ludzie.. skończcie marudzić! Macie jedyną w swoim rodzaju okazję zobaczyć masę dobrych, a nieraz wybitnych filmów! Organizatorzy naprawdę się starają, więc nie odbierajcie im chęci do robienia tego festiwalu! Pozdrawiam

stazzio
 
Posty: 131
Na forum od:
30 sty 05, 1:13

Post 10 lip 04, 23:50

Amen.

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 11 lip 04, 1:01

1. Do Kiwi: polecam Ci odwiedzić np. Festiwal Kina Niemego, który odbywa się co roku w Warszawie i zdaje się w innych miastach także. Ja jestem zadowolony, że nie będzie już tych pokazów w Cieszynie - stały się one przecież dość popularne w całej Polsce. Dla mnie były one dla mnie małym dodatkiem do Festiwalu, taką "zasmażką", tak jak np. wystawy galerii Foksal. Główną rolę na Festiwalu grają filmy współczesne, perełki ściągnięte z krańców świata, inspirujące, odkrywające nowe horyzonty, dające niesamowitego twórczego kopa na cały rok. Myślę, że jeśli dla Ciebie gwóźdź programu stanowią pokazy kina niemego z muzyką na żywo, nielegalne rozbijanie namiotu, zabawy z policją i wchodzenie do schroniska przez okno to dobrze kombinujesz myśląc o innym miejscu na spędzenie wakacji... 2. Pamiętajcie o niezwykłym przedsięwzięciu jakim będzie w tym roku "Metropolis"! Podejrzewam, że okrasi to Festiwal jak wszystkie pokazy filmów niemych razem wzięte... 3. Do Wawrzaka: zgadzam się z innymi wypowiedziami, że Festiwal bez kolejek, bez wyczekiwania na obiad i innych pozornych utrudnień nie miałby swego uroku. Dla mnie stało się to jasnym, oczywistym elementem imprezy i nie przychodzi mi już do głowy, żeby protestować. Opracowałem kilka skutecznych metod ustawianie się w kolejce i wyboru seansów. Zapoznałem się z kelnerami pewnej knajpy co zaowocowało mniejszą ilością kłopotów ze zdobywaniem pożywienia. M.in. poprzez te Forum poznałem mnóstwo ciekawych ludzi, z którymi wymieniałem się wiedzą filmową i obmyślałem plan seansów na kolejne dni. Współdziałaliśmy, np. poprzez zajmowanie sobie wzajmnie miejsc, dostarczanie kawy, czy podwożenie do kin. W zeszłym roku nie dostałem się tylko na otwarcie, ale i tak wszystkie filmy, które chciałem zobaczyć - zobaczyłem (Dogville był przecież powtarzany). Nie boję się większej frekwencji, bo wiem, że im więcej ludzi tym więcej atrakcji filmowych, a to one są dla mnie najważniejsze. Też jadę na ten Festiwal czwarty raz i z każdym rokiem podoba mi się on coraz bardziej. Wystarcy spojrzeć na ewolucję jaką przeszedł program Festiwalu od Sanoka. Byle tak dalej!

mili
 

Post 11 lip 04, 1:05

a propos jedzenia, bo mnie to rozbawiło. na obiad w RESTAURACJI [tego słowa użyłeś, Wawrzek, czepiam się? lubię się czepiać słów] zazwyczaj się czeka ok.30min. znam się na tym trochę. mamusia nie czeka w Cieszynie z obiadkiem? jaka szkoda? ale ja tam się cieszę :)

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 11 lip 04, 1:37

To chyba oczywiste, że rozgłos medialny festiwalu jest potrzebny i niezbędny! Przecież tylko tędy droga do pozyskania nowych sponsorów, bez których program byłby o wiele uboższy! To dzięki nim mogliśmy delektować sie kinem Jarmana, Ozu, Pasoliniego, a za rok R.W. Fassbindera! Na takie słodycze potrzebne są pieniądze. One decydują ostatecznie, czy filmowy zestaw bedzie taki, taki, czy jeszcze bogatszy. Nie narzekajcie więc na zwiekszoną reklamę! Ona jest motorem tego całego przedsięwzięcia, to zwiększona reklama implikuje możliwość rozrastania się zarówno oferty programowej na kolejne lata, jak i całego festiwalu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Dobranoc.

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 11 lip 04, 1:46

Zapomnialem oczywiście wspomnieć o wpływach ze sprzedaży biletów.

kiwi nielot
 

Post 11 lip 04, 10:06

czasem mi sie wydaje, ze jada tam sami burzuje z gora kasy, a organizatorzy i gastronomia tylko zaciera reca na sprzedarz wszystkiego jak popadnie, a nie tego, czego oczekujemy i czego nam brak, dlatego przypominalam o fantastycznych filmach niemych z muzyka. a cieszyn odwiedze, ale tylko ze wzgledow zarobkowych w czasie tego "oblezenia" (korzystajac z waszych pelnych kieszeni) ;-) popracuje troszku, by moc dalej pedzic na chorwacje. no to ahoj, cieszynskie maniaki, tylko nie udlawcie sie za bardzo tym plawieniem w filmowej rozkoszy, bo ominie was cos istotnego
PS czy ktos wie cos na temat Donatelli i Marka Leckey'a "Londontella" ?

Nut
 

Post 11 lip 04, 11:32

Do burżuja mi daleko, do góry kasy również. Gdybym ją miała, to zostałabym jedny mze sponsorów Festiwalu. Szkoda tylko, że musiałabym wysłuchiwać tak wielu uwag wynikających tylko z chęci osobistej wygody. Ktos tam pode mną napisał doskonale: "Nie chcesz - nie jedź". Program sie różni od zeszłorocznych - prawda, trudno żeby był taki sam! Grunt, że jest tam mnóstwo ciekawych i na pewno pięknych pozycji. I będzie trudno sie nimi udławić. No, chyba, że ze szczęścia. Pozdrawiam serdecznie,

Qba
 

Post 11 lip 04, 11:36

Kiwi nielocie, mylisz się. Nie jadą na festiwal burżuje z górą kasy - tylko ludzie którzy kochają kino i są w stanie wiele dla niego poświęcić. Wystawiając nam opinię, nie bierz pod uwagę wypowiedzi takich ludzi jak Wawrzek - mam nadzieję, że to wyjątki. Napisalas: "organizatorzy i gastronomia tylko zaciera reca na sprzedarz wszystkiego jak popadnie, a nie tego, czego oczekujemy i czego nam brak"-nie wiem czego Ci brak. Oczekuję dobrego kina - własnie po to jadę do Cieszyna - wiem,że to tam dostanę... odnośnie góry kasy - odkładam na ten wyjazd od lutego... Jeśli tak kochasz kino z muzyką na żywo i jesteś z północy Polski - zorientuj się co się dzieje w Trójmieście w Żaku, albo w Kolonii Artystów - bywają tam takie występy.

Wawrzek
 

Post 11 lip 04, 13:10

Dzięki za wypowiedzi, szczególnie za odpowiedź pana Gutka. Czy jestem burżujem - szczerze wątpię, no ale tak to bywa kiedy ma się inne zdanie od większości - łatwo zostac wtedy zbluzganym przez "mądrzejszych bo liczniejszych"...

Tak się składa, że podobnie jak większość z forumowiczów od festiwalu oczekuje przede wszystkim dobrego kina. I tu napewno sie nie rozczaruje. Atmosfera, mnóstwo ludzi - to jest swietne w Cieszynie, i ja na pewno nie jestem temu przeciwny. Mam wrażenie że część z was jednak celowo przeinaczyła moje słowa - tak jak Qba, kktóry najwyraźniej ma mnie za jakiegoś idiote i kanalie, który lepiej żeby na festiwal nie przyjeżdżał. A przecież problemy o których pisałem, są tylko pochodną sedna problemu - a mianowicie - boje się że na festiwal przyjadą ludzie PRZYPADKOWI, tacy którzy na seansie lubią pogadać przez telefon etc. Boję się że nadmierna reklama festiwalu sprawi, że Cieszyn stanie się miejscem wycieczek jakiś idiotycznych snobów, polujących na gwiazdy albo przesiadujących wyłacznie po knajpach i nie zainteresowanych kinem. Tego nie chce i tego sie boje. No ale wg was jestem idiotą, bo nie lubie oglądać filmów głodny, i boje się że zbyt wielu przypadkowych gosci na festiwalu będzie oznaczać zakorkowane na amen te dziesięć na krzyż barów cieszyńskich. Mam nadzieje że tak sie nie stanie, i tylko jeszcze jedna rada dla was forumowicze - gdyby jeszcze ktoś osmieliłby się mieć od was odmienne zdanie - pamiętajcie! należy natychmiastowo wykazać mu, że jest głupim bucem i burżujem. Pozdrawiam i miłego dnia.

Wawrzek
 

Post 11 lip 04, 13:12

aha - Mili! zamiast czepiać się słów, zacznij większą wagę przywiązywać do sensu wypowiedzi, przede wszystkim własnych. A na czym ty "się znasz" to sory, ale jakoś nie mam ochoty wiedzieć :/

kiwi
 

Post 11 lip 04, 16:46

do nut: zeby zostac sponsorem festiwalu to trzeba miec 500 x "gor kasy", o ktorej pisalam. i wlasnie o takim udlawieniu pisalam- ze szczescia i rozkoszy, ale bywajace bez obserwacji, krytyki azz zaslepieniem, ktorym czasem NIEKTORE wypowiedzi tutaj tracaly. pojedziemy - zobaczymy.
PS czy ktos orientuje sie jakie wystawy beda towarzyszyc cieszynowi podczas festiwalu?

Wawrzek
 

Post 11 lip 04, 16:49

Chciałem jeszcze podziękować Querelle za sensowną i życzliwą wypowiedź. Dzięki Tobie i p. Gutkowi spojrzałem na problem z innej strony - może rzeczywiście reklama jest niezbędna... Pozdrawiam i do zobaczenia!

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 11 lip 04, 16:50

Drodzy ! Dajcie spokój tym polemikom. Wyluzujcie się trochę. Są w końcu wakacje, a do festiwalu już tylko 11 dni. "Wypiszecie się" teraz i po festiwalu nie będziecie już mieli siły ani weny twórczej na krytykowanie.

kiwi (nielot)
 

Post 11 lip 04, 16:52

Do Qba: dzienkuja za szersze zrozumienie mych slow od pozostalych forum-ek, ja niestety kasy nie daje rady odlozyc, bo moje studia pochlaniaja i tak obrzydliwa liczbe pieniedzy od rodzicow i stypendium, az mi wstyd, ale taki kierunek studiow sama wybralam...sama zgotowalam, to teraz pije to swinstwo z gorycza i pije do was, byscie nie stali sie tylko biernymi odbiorcami tego,co podano.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 11 lip 04, 17:25

Kiwi, rok temu mielismy popis zespolow "dobrej jakosci" ktore przygrywaly do filmow niemych, moze lepiej jesli nam sie tego oszczedzi w tym roku. Jest za to Metropolis z muzyka na zywo, nie wiem, czy Abel Korzeniowski jest wg ciebie kompozytorem "dobrej jakosci", ale przynajmniej jest malo pradwopodobne, zeby bluzgal w czasie filmu.
DO Wawrzka- nawet jak bedze tlok restauracjach itp, to chyba jednak warto sie pomeczyc i zjesc kanapke zamiast normalnego obiadu, bo chyba w sumie jedziemy ogladac filmy, a wrazenia kulinarne zostawmy na inna okazje. jesli chodzi o wejscia na filmy chyba nie powinno y wiecej problemow niz rok temu, bo jest jedno nowe kino i to calkiem spore i chyba wszystkie filmy maja dwa terminy projekcji

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 11 lip 04, 17:27

Do Pana Romana: czy jest szansa na wprowadzenia kar cielesnych, albo chociaz kleczenia na grochu dla osob, ktore nie wylacza telefonu? A zwlaszcza dla tych, ktore go odbiora w czasie seansu, bo i takie cuda sie zdazaly...

Qba
 

Post 11 lip 04, 17:28

Wawrzeku, skąd Ci przyszło do głowy,że mam takie zdanie o Tobie? Tak naprawde to nie mam zdania... po prostu Twój pierwszy post brzmiał jak od człowieka z grupy tych PRZYPADKOWYCH, których się tak bardzo obawiasz. Nie bój się o tych ?przypadkowych? - oni przyjadą tylko raz. Za rok już nie wrócą, bo jedyne co będą pamiętać to kolejki przed filmami i tłumy w restauracjach... a nie dobre kino które mogli dzięki nowym horyzontom obejrzeć. Pozdrawiam

eMWu
 

Post 11 lip 04, 18:39

Dla tych którzy chcieliby poczytać o koreańskich filmach podaje adres www.asianfilms.org.
Oczywiści   e nie w języku ojczystym*

*nie dotyczy anglosasów, japończyków, chinczyków i koreańczyków;)

michal
 

Post 11 lip 04, 18:51

czy moze ktos rezygnuje w tym roku z festiwalu (bo np rodzi dziecko) i tym sposobem chce mi odsprzedzac karnet????????
pozdrawiam
michal
praymek@op.pl

niecieszynianka
 

Post 11 lip 04, 19:07

Mam takie pytanko: gdzie w Cieszynie można sie zanoclegować na czas festiwalu, bo np. w Kazimierzu na ten czas jest udostępniana szkoła?

eMWu
 

Post 11 lip 04, 19:13

A może w tym roku jakaś firma cateringowo-gastronomiczna(np.   z jakiegos większego miasta) zwietrzy interes i rozstawi jakieś namioty z kiełbaskami lub czymś takim. Ja jadę na festiwal pierwszy raz, więc nie wiem jak było, ale jeżeli tam po ulicach biegają stada wygłodniałych kinomanów to chyba jest okazja żeby zarobić. Czy nie mam racji?:)

gosz
 

Post 11 lip 04, 19:31

BARDZO WAZNE: jak odwolac netowa rezerwacje biletowa????

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 11 lip 04, 20:39

trzeba po prostu wysłać maila na adres bilety@eranowehoryzonty.pl

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 11 lip 04, 20:50

do niecieszynianki = na www.eranowehoryzonty.pl jest baza noclegowa w obydwu Cieszynach również szkoły i przedszkola. do eMWu - w Klubie w tym roku bedzie m,inn. kuchnia polowa i bigos za przystepną cenę.

pitr
 

Post 11 lip 04, 21:01

mam pytanie dotyczące cyklu crimaster z 1.08.04.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy na seanse o 10.00 i 12.00 bilety są po 22 zł. (w obydwu przypadkach są 2 krótkie filmy cyklu). Tak wynikałoby z rezerwacji internetowej. Może ktoś wie coś więcej a może Pan Gutek mógłby mi odpowiedzieć. Z góry dziękuję
W każdym przypadku do zobaczenia w Cieszynie!!!

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 11 lip 04, 21:02

jeżeli chodzi o filmy nieme - odchodzimy o wielu pokazów filmów niemych. To jest domena innych imprez takich jak Festiwal Filmu Niemego, który nawiasem mówiąc odbywa się nie w Warszawie tylko w Krakowie. /w Warszawie jest impreza Święto Niemego Kina, która pokazuje najciekawsze projekty krakowskie z poprzednich lat/. Naszym zamiarem jest przygotowywanie specjalnych pokazów filmów niemych do dzisiaj stanowiących nowe horyzonty kina. Przygotowujemy do nich specjalne opracowanie. Muzyka do 147 minut Metropolis napisana przez Abla Korzeniowskiego to 500 stron partytury na ponad 70-cio osobową orkiestrę i 42-osobowy chór wraz solistami, instalacją wideograficzną itp. To wszystko zobaczycie i usłyszycie na żywo w czasie rzeczywistym do unikalnej odrestaurowanej kopii tego arcydzieła. To ogromne, kosztowne przedsięwzięcie. Ale tylko takie nas interesują. W przyszłym roku zamierzamy pokazać Napoleona Abla Gance'a - film wyswietlany na raz na trzech ekranach również ze specjalnie napisaną muzyką

kiwi
 

Post 11 lip 04, 21:26

do kg i MK: szczerze piszac to bardzo mnie podniosly na duchu te wiadomosci o Metropolis. Moj atak na brak kina niema w tym roku wynikal z faktu, iz pewniacko namowilam kilka osob na wyjazd (osobiscie przyczyniam sie do zwiekszenia populacji podczas festiwalu hehe) i sama wierzac, ze znow zobacze ta forme przekazu (kino nieme z muzyka na zywo) weszlam na www, by sprawdzic, jakie to filmy nieme, beda tego roku i jakie zespoly beda im towarzyszyc. Ku zaskoczeniu i wielkiemu rozczarowaniu - nie znalazlam. ani jednego. Stad moj zawod. ;-( Rok temu jechalam przez cala polske specjalnie na festiwal, na filmy, i doznalam niezwyklych wrazen podczas pokazow kina niemego, to bylo fascynujace, mialam nadzieje, ze filmy nieme z muzyka stana sie (moze i zdaniem niektorych "zasmazka" ale jakze smaczna i konieczna do podkreslenia smaku) tym akcentem i kropka nad i. W tym roku lacze kwestie zarobkowa (liczac na wasze zebrane w od lutego swince drobniaki) z przyjemnoscia ogladania filmow

kiwi
 

Post 11 lip 04, 21:36

do eMWu: chyba nie bardzo, bo wszyscy zyja filmami prawie jak przyslowiowa miloscia, a moze czasem nawet bardziej i duza czesc ludzi jedzie kompletnie bez kasy (oprocz biletow) nie majac nawet na "baze noclegowa" ale czytaj drugi dzien w zyciu teksty z forum zauwazam wlasnie,ze niektorzy narzekaja nawet jak milo siedza w czystej restauracyjce. trudno. punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia, nieprawdaz? ;-) bo wlasnie na tych bogatszych licze, moze kupia co nieco ode mnie i moich znajomych. no to sale!

kiwi
 

Post 11 lip 04, 21:38

wiec to wszystko nie takie zle co by na dobre nie wyszlo. wiec tez juz jestem znow spokojna ;-)))

eMWu
 

Post 11 lip 04, 21:52

do kiwi:mysle jednak ze wiekszosc ludzi po 2-3 dniach zlamie sie i postanowi cos zjesc;)fajnie byloby gdyby tych barow bylo jak najwiecej.Jesli chodzi o mnie to tez zamierzam oszczedzac na wszystkim(nie oszczedzalem na karnecie), ale po cichu licze na jeden cieply i tani posilek dziennie.Zobaczymy czy sie uda:)Trzeba miec sily na 4 projekcje dziennie:)a wlasciwie to co bedziesz nam oferowac?:)

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 11 lip 04, 22:28

pitr: Cremaster o 1 sierpnia o 10:00 i 12:00: to są pojedyncze seanse na które składają się po dwa średniometrażowe filmy. Bilety kosztują 11 złotych na 10:00 i 11 złotych na 12:00. To takie "dziwne" seanse...Jeżeli macie jakieś wątpliwości dotyczące biletów, pytajcie pisząc: e-mail:bilety@eranowehoryzonty   .pl. Dziękuję. Pozdrawiam. Do zobaczenia w Cieszynie.

kiwi
 

Post 11 lip 04, 23:25

kisiel i ciastka ;-)))) zartowalam.
nie moge mowic, bo zapesze, ale jak masz zylke detektywistyczna i chec dedukcji, to zgadniesz na miejscu, a wtedy walnij haslo "eMWu" a ja odpowiem "kiwi" ;-)))))
moze bedziesz jedna z tych paru chociaz osob, ktore pozwola nam cos zarobic eh...

mili
 

Post 12 lip 04, 0:11

wawrzek, rozumiem twoje obawy co do festiwalu, tamta moja wypowiedź była akurat z przymrurzeniem oka. no,ale wywołałeś ciekawą dyskusję. i popatrz, też się dzięki niej czegoś dowiedziałeś - tak jak ja dzięki twojej odpowiedzi... heh. nie ma się o co sprzeczać już chyba.

mari
 

Post 12 lip 04, 10:27

czy będzi można kupić bilet na koncert w klubie festiwalowym bezpośrednio w dniu koncertu np.przed wejściem do klubu czy jednyna droga zakupu to rezerwacja przez internet

rg
 

Post 12 lip 04, 12:00

matri: biety na filmy i koncerty będzie można kupić również w przedsprzedaży w Cieszynie (od 21 lipca w centrum festiwalowym w hotelu Pod Brunatnym Jeleniem, ul. Rynek 20). Miejsc w klubie jest bardzo dużo i bilety, myślę, będzie można kupić także przed koncertami, ale lepiej mieć je wcześniej w ręce... Na pokaz "Metropolis" już się kończą...

eMWu
 

Post 12 lip 04, 12:08

zapamietam.hasło:eMWu, odzew:kiwi ;)

kicia_kocia
 

Post 12 lip 04, 13:15

mam pytanie.(dla niektórych może ono pochodzić z repertuaru "tych głupich"), ale zastanawiam sie czy mała (23 letnia) dziewczynka z niewaznym paszportem moze wogóle czegoś szukać na tym festiwalu. Słowem czy czeska granica w ramach festiwalu jest na pewnym odcinku otwarta..czy tez obowiazuja stare porządki tzn. "miły pan" na granicy, pytajacy o paszport,,,??????

elephant man
 

Post 12 lip 04, 13:28

hm... nie wiem jak tearaz - przypuszczam, ze nie bedzie problemu. z kolei rok temu ja bylem bez paszportu i szczerze mowiac nie pamietam, zeby mi to jakos bardzo przeszkadzalo.. tzn nie moglem przejsc na druga strone - ale nie wiem.. moze sie myle - ale chyba wlasciwie wiekszosc ciekawszych rzeczy byla po stronie polskiej.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 12 lip 04, 14:11

Zdaje mi sie, ze w ramach Unii mozesz przekraczac granice z dowodem osobostym, tylko nie wiem czy tu juz to obowiazuje (w reszcie UE tak jest), zadzwon do informacji MSZ

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 12 lip 04, 14:30

W Czeskim Cieszynie otwieramy nowe kino ERA (1200 miejsc), więc będzie dużo więcej dobrego kina właśnie po czeskiej stronie, także w drugim czeskim kinie Central, tez jest ciekawy program. PAMIĘTAJCIE, ŻE Do PRZEKRACZANIA GRANICY WYSTARCZA JUŻ TYLKO DOWÓD OSOBISTY. Pamiętajcie, że PRZEZ OBYDWA PRZEJŚCIA GRANICZNE MOŻNA JUŻ PRZECHODZIĆ W DWIE STRONY!!! Pozdrawiam

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum Forum ze Stopklatki - 2. 3. i 4. MFF Nowe Horyzonty 2002-2004