Stół Wymiany Wrażeń

[nadrazil]

Festiwal tuż tuż. Cały rok oczekiwań, pilotowania, rozmów, przemyśleń, aż ujrzałem konkretne informacje na temat programu. Wczoraj 3 i pół godziny, jak jakąś arcytrudną krzyżówkę, rozwiązywałem kalendarz projekcji. Mam swoje 50 typów, o dziwo jest niemal wszystko co chciałem obejrzeć w pierwszym szeregu.

Zanim o filmach się rozpiszę to jeszcze pragnę uczynić kilka dygresji. Jako mieszkaniec Wrocławia cieszę się, że festiwal tu przeniesiono. Cieszyn na zawsze zostanie w moim sercu i życzę temu miastu kolejnego festiwalu, życzenie się spełniło. A więc wilk syty i owca cała.
Szkoda, że większość filmów będę oglądać w Heliosie. Ten niestety nie przykłada się do reklamowania festiwalu. Będę tam pierwszy raz:)
Nadmiar wszystkiego, a przede wszystkim muzyki. Choć od przybytku podobno głowa nie boli.

Filmy. 8 konkursowych, cała Agnes Varda, 3 dokumenty. Sporo filmów z Panoramy. Szczególnie zaciekawiły mnie tytuły: Bracia Syjamscy, Guitar Mongoloid, Na południe, Święta rodzina, Fantasma, Ryna, Europe in shorts 11 (tu sczególnie polecam "Dad's Dead" - niesamowity kolaż fabularny, coś z pogranicza "Come to Deady" Aphex Twina, a filmów Lyncha - jedna z lepszych animacji jakie widziałem).
Jak zawsze coś mnie zaskoczy i rozczaruje. Ale przede wszystkim będzie to czas spędzony w atmosferze szczególnego braterstwa kinomaniaków, szkoda, że jednak zawsze nadto wyalienowanych. Mam pomysł na to, jak ten fakt zmienić Ale się wstydzę...

Pozdrawiam serdecznie [/b][/i]

[A*]

Nie wstydź się, Nadrazil - proponuj!

[cze67]

Nadrazil dawaj! W razie czego, można przecież edytować swoje posty:-)

[filip]

Myślałem że to ja jestem nieśmiały, a proszę..Umieramy z ciekawości!

[nadrazil]

Zostałem ośmielony!!!:)

Proponuję okrągły, ewentualnie kwadratowy, stół. Wokół ustawione kilkanaście krzesełek. Środek pusty, aby siedzący dyskutujący widzieli rozmówców. Po projekcji siadamy i rozmawiamy! Oczywiście o filmach. Proste zasady. Siedzący mają obowiązek zabierać głos w dyskusji. Temat - to co zobaczyliśmy na Nowych Horyzontach. Coś w podobie hyde parku. Będziemy mogli poznać opinie innych, a poza tym nawzajem się poznawać.
Co Wy na to?
Z pozdrowieniami

[kg]

nadrazil robimy! W Cafe Argentino na tyłach teatru lalek stawiamy twój stół

[nadrazil]

O Matko! Tak szybko !!?? Super, jednakże nie obiecuję, że będę tam po każdej projekcji. Ale przy pierwszych postaram się być. Myślę, że może to być naprawdę sympatyczne miejsce, które, jeśli kinomaniacy dopiszą, stanie się żywym forum Nowych Horyzontów. Dziękuję pięknie!

Ciekawe co na to forumowicze:)

[m]

oczami wyobraźni widzę już tłumy rozmawiające o filmach. to by było wspaniałe! jprzypomina mi się liceu, tylko tam rozmawialiśmy o teatrze.

ps. nadrazil - bardzo fajny cytat

[cze67]

Fajny pomysł. W sumie dziwne, że taki "nowowhoryzontowy stół" nie stanął już wcześniej. Jeżeli przełamię chorobliwą nieśmiałość - będę uczestniczył:-)

[nadrazil]

Ośmielmy się wszyscy!!!

[cze67]

No nie wiem, ja mam opory jeżeli chodzi o rozmowy z ludźmi twarzą w twarz:-)

[nadrazil]

A to przecież o to chodzi!!! Będziemy najgorętszym przekaźnikiem. Stół można nazwać McLuhan!

[cze67]

To mało filmowa nazwa - proponuję - Ichi The Killer:-)

[nadrazil]

McLuhan jest bardzo filmowy - [jeden z teoretyków:)], a Ich the Killer jest trzyczłonowy, źle się będzie wymawiało. Np. - Idę do Iczi de killer (a), czy lepiej - Idę do Makluhana. Jak sądzisz?

[cze67]

Można mówić: idę do Icziego:-)

[nadrazil]

Zobaczymy co na to inni:-)

[ave_Adore]

Można mówić: idę do Icziego:-)

Mnie sie podoba

[kubak]

Świetny pomysł, mam nadzieję, że się uda zrealizować.
Iczi - fajnie, ale ja bym wolał coś z abmitniejszego repertuary, np.: Kim albo Kiduk, Federiko, Darden. Nie, to jakoś nie pasuje. Sam nie wiem.

[kubak]

A może: Stół Wymiany Wrażeń? W skrócie po prostu "Stół".

[cze67]

Iczi the killer jest fajny, bo chodzi o ścieranie się poglądów. Oczywiście krew nie musi ciec:-), ale nie musi też być zbyt słodko.

[Uuuu]

Podoba mi się stół.
Hasło "idę do stołu" bedzie mi się kojarzyło z jedzeniem (uwielbiam), a teraz z gadaniem o filmach (też uwielbiam;-)

[nadrazil]

A mnie się wszystkie Wasze propozycje podobają. Proponuję by organizator się ustosunkował. Stół już jest, więc chyba nie ma sensu stołu nazywać stołem. Może jeszcze coś wymyślicie. Ja nie wiem, teraz, może później, pomyślę...

[Roman Gutek]

Jest stoł, będą także krzesła. Teraz wszystko zależy od Was. Nadrazil mogę skontaktować Cię z osobami z gazety festiwalowej i opowiesz im o Twoim pomyśle, a oni będą promować Twoją ideę stołu w gazecie. Do zobaczenia we Wrocławiu. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

[Strator]

A mnie się wszystkie Wasze propozycje podobają. Proponuję by organizator się ustosunkował. Stół już jest, więc chyba nie ma sensu stołu nazywać stołem. Może jeszcze coś wymyślicie. Ja nie wiem, teraz, może później, pomyślę...

Organizator liczy, że na forum pojawi się dobry pomysł na nazwę (bo kompletnie nie ma do tego głowy ). Na razie wrzucam tymczasowy tytuł wątku na Stół Wymiany Wrażeń i czekam na propozycje!

[goggle]

"stół wymiany wrażeń" brzmi naprawdę świetnie. niczym tytuł jakiegoś filmu :]

[nadrazil]

Jutro będę w Cafe Argentino, więc przyjrzę się stołom i krzesłom:). Nazwa: Stół Wymiany Wrażeń, jest chyba najlepszą z dotychczasowych. Będę również w Mediatece, a gdyby był tam ktoś z Gazetki to możemy porozmawiać o idei "Stołu".
Mój mail: klarens1@wp.pl.
A tak w ogóle to w pierwszym z moich komentarzy i jednoczesnie poście pt. "Luźne refleksje" chciałem rozruszać nasze myślenie o filmach i mało prowokacyjnie sprowokować do dyskusji. Okazuje się, że będzie można nie tylko na Forum porozmawiać o Nowych Horyzontach w filmie. Pozdrawiam przeserdecznie:)

[mizery]

Dobry pomysł z tym stołem. Proponuję tylko, by jakoś te dyskusję prowadzić i porządkować. Dobrze by było, żebyśmy zrobili jakiś plan rozmów. Filmów w ciągu dnia jest dużo i potencjalni uczestnicy dyskusji nie muszą znać filmu, o którym się w danym momencie rozmawia. Może gazeta festiwalowa tu by nas wsparła?

[Strator]

No dobra, póki co zostaje "Stół Wymiany Wrażeń".
A w ogóle to Administrator postanowił przejść metamorfozę i stać się bardziej ludzki.
Zrezygnował z oficjalnie brzmiącego przedrostka. Stał się Stratorem.

[nadrazil]

Ok. Stół jest. Świetnie. Mam profesjonalnego moderatora, jednakże zamierza jedynie kilka dni być na festiwalu. Niestety nie zdązył zakupić karnetu. A teraz jest już to niemożliwe. Więc poznacie go w połowie festiwalu. Tak czy owak szkoda, że pomysł się podoba, a nie ma wokół większego szumu. Ja będę dyskutować, a co z resztą. Stół.. dyskusja nad nazwą... a co z kinem i konkretną rozmową... moim zdaniem, przepraszam ale... kiepsko jest...Kolega jest stremowany, więc... podkręćcie go:) Pozdrawiam

[Gość]

Mnie oraz koledze sie to bardzo podoba więc jak będziemy w pobliżu to chętnie zasądziemy przy stole

[nadrazil]

Pierwszy dzień festiwalu. Pierwszy raz zdarzyło mi się być przed festiwalem na festiwalu. Byłem tu i będę. Niektórzy mierzą czas od pierwszego do pierwszego, a Ja od Festiwalu do Festiwalu. ENH to moim zdaniem najlepsza impreza w kraju jaką znam. Odkąd pojawił się w Cieszynie stał się numer jeden dla wielu urlopowiczów. Czyż to nie dziwne (chyba powtarzam myśli sprzed kilkuset postów), że wielu planuje swój urlop na Festiwal, zamiast jechać nad morze czy w góry, woli siedzieć przed ekranem. Trzeba mieć to we krwi. Cieszę się, że to już. Będę dzisiaj w Cafe Argentino, albo w tej okolicy i postaram się załatwić stół na dywagacje o pierwszych godzinach, o zasadach stołu i poznanie tych, którzy przyjdą. Dnia jutrzejszego proponuję być o 12.00 w Cafe Argentino w celu omówienia pierwszych filmów. (Mój modem jest nawet gorący )

Tymczasem rozglądam się za Panoptikum iiii

[truskawka]

Też tam będę! Do zobaczenia.

[Strator]

I ja!

[truskawka]

Właśnie rozmawiałam z Głównym Stołowym i słowo stało się ciałem. Spotykamy się w którymś z bocznych tarasów przy Cafe Argentino. Stół fizycznie nie będzie okrągły, ale mentalnie i duchowo - jak najbardziej. Nadrazil - mam nadzieję na pogawędkę o Vardzie, bo jestem jej ogromną admiratorką. Szczęście, Lions Love, Jedna śpiewa, druga nie, mmm, sam miodzio.

[elfavorro]

A ja proponuję "Cremastół".

I pozdrawiam wszystkich serdecznie

[truskawka]

Dziś odbyło się pierwsze spotkanie stolników i stolniczki (sztuk 1). Pogadaliśmy sobie z Nadrazilem o programie, Vardzie, niemiłosiernym upale i innych aktualiach. Stół czeka na kolejnych amatorów. Że zacytuję klasyka: jak stołować się, to tylko w Teatrze Lalek, w Teatrze Lalek.

[nadrazil]

Stół czeka. Jutro czyli 24 lipca - poniedziałek, będę około 15 oraz 18. Chętnych zapraszam do dyskusji. Stół znajduje się w holu Teatru Lalek. Sporo zdążyliśmy obejrzeć, więc będzie o czym rozmawiać. Pozdrawiam

[Gość]

Szkoda tylko ze spoktania przy stole nie odbywały się w jakiś konkretnych godzinach, lub gdy stałość jednego grafiku była nie możliwa do zrealizowania to szkoda że chociaż przy samym stole nie było informacji o kolejnych spotkaniach. Ja bedąc czestym gościem Teatru Lalek z wielkim smutkiem musze przyznać że zawsze natrafiałem na świecące pustką to rzekome forum dyskusyjne. Szkoda, bo rozmowy z kinomaniakiami z krwi i kości na rzeczowe tematy naprawde było mi brak na tym festiwalu. Do zobaczenia/porozmawiania za rok.