Kodeks widza 6. MFF Era Nowe Horyzonty

Bary, restauracje, pomysły na chwilę wolną. Księga pytań, pochwał i zażaleń.
Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 26 cze 06, 10:01

Czy będzie obowiązywał ten, który był w zeszłym roku (niestety nie mogę znaleźć do niego linku, może ktoś pomoże)? Czy będzie jakiś nowy? I czy w ogóle taki kodeks jest potrzebny?

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 26 cze 06, 10:16

Znalazłem link do zeszłorocznej dyskusji:
http://tiny.pl/tdnm

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 27 cze 06, 18:08

Tak jak w zeszlym roku calkowicie popieram wprowadzenie Kodeksu Widza. O ile pamietam, wyimki z dyskusji na forum byly pozniej wydrukowane w gazetce festiwalowej (prosze mnie poprawic, jesli sie myle).

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 27 cze 06, 20:38

były i proponuję aby do tego wrócić
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 cze 06, 8:35

Czy wobec tego ktoś mógłby tu wkleić zeszłoroczny Kodeks (mnie się nie udało skopiować pdfa z zeszłorocznej gazetki)? Moglibyśmy nad nim popracować, albo zostawić bez zmian.

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 cze 06, 11:23

A, udało mi się jednak:

I. Kino.
1. Przychodź na początek seansu. Film oglądany od środka, traci połowę swej wartości.
2. Nie pchaj się do drzwi kina. I tak zdążysz wejść. Jeśli nie zdążysz, pamiętaj, że masz jeszcze kilka innych kin do wyboru albo szansę na przerwę w kinomaniactwie. I nie denerwuj się – przecież jesteś na wakacjach!
3. Jeśli nie dostaniesz się na seans, nie proś obsługi o możliwość wejścia do kina. Nie utrudniaj im pracy – pamiętaj, że oni nie mają wakacji...
4. Nie zajmuj miejsca w kinie nikomu, kogo obecności nie będziesz pewien.
5. Komórkowcu! Wyłącz dzwonek w telefonie przed rozpoczęciem seansu, nie pisz SMS-ów –wyświetlacz rozprasza sąsiadów – i na wszystkich bogów filmowego panteonu, nie rozmawiaj przez telefon!
6. Nie komentuj akcji! Nie rozmawiaj z osobami siedzącymi obok ciebie w czasie seansu nawet szeptem. Staraj się nie przeszkadzać innym widzom.
7. Koniec filmu nie oznacza końca seansu. Posiedź jeszcze chwilę, zastanów się nad tym, co zobaczyłeś, przeczytaj listę płac – ci ludzie ciężko pracowali abyś mógł przeżyć coś niezwykłego.
8. Nie zaśmiecaj kina – twoje dzieci też mogą kiedyś zostać wolontariuszami...
9. Nie wychodź przed końcem filmu, jeśli nie jest to absolutnie konieczne.

II. Ulica.
1. Jeśli widzisz samotnego wolontariusza lub uczestnika festiwalu, uśmiechnij się do niego.
2. Jeśli ten ktoś nie będzie chciał z tobą rozmawiać, nie zmuszaj go.
III. Klub festiwalowy.
1. Nie śpij!
2. Nie przemycaj własnego alkoholu!
3. Nie podrywaj barmanek, chyba że na ich wyraźne życzenie.
4. W momencie zamknięcia klubu po prostu go opuść i nie dyskutuj z ochroną!
5. Baw się doskonale!

Coś zmieniamy, dodajemy?

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 cze 06, 11:29

Tak na szybko to dodałbym (niby oczywisty, ale jak się przekonałem w zeszłym roku - nie dla wszystkich) punkt o nie jedzeniu w czasie seansu.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 28 cze 06, 11:58

punkt o jedzeniu i wnoszeniu zywnosci pachnacej tak sobie (rozmawialismy kiedys o tym na forum...) powinien byc

nie kladz nog na siedzenie, tez by sie przydalo...
MK

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 cze 06, 12:04

Tym bardziej (to a propos jedzenia), że otwory w krzesłach w multikinie zachęcać będą być może niektórych do przynoszenia własnych kubełków z pożywieniem:-)

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 cze 06, 12:08

Zmiana kosmetyczna - w punkcie drugim w kategorii Kino w miejsce "kilka innych kin" trza wpisać "kilkanaście innych kin":-)

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 28 cze 06, 12:09

w tym roku bym dodal koniecznie:

wyspij sie w domu a nie w kinie po upojnej nocy w klubie
(wiem, ze sa bardzo wygodne fotele w Heliosie)
rozmawialismy kiedys na forum o zaliczaniu seansow...

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 28 cze 06, 18:45

Dodałbym jeszcze "nie otwieraj napojów gazowanych na seansie". Bardzo mnie to denerwuje, chyba jestem przeczulony ;)
1. Jeśli widzisz samotnego wolontariusza lub uczestnika festiwalu, uśmiechnij się do niego.

Nigdy nie byłem na ENH ale zapowiada się miła atmosfera ;)

Trindidi
 

Post 28 cze 06, 22:54

Nie rezerwuj miejsc dla 30 znajomych.
Rezerwowanie miejsc które potem były wolne przez cały seans strasznie irytuje, a takie dziury kiedy ktoś się gnieżdzi na 3 piętrze tak działają.. Miłe Panie w Mickiewiczu zawsze to zwalczały :)

Przy takich tempraturach i duszności otwieranie napojów napewno bedzie w akompaniameńcie.

I dla mnie najważniejsze: nie demonstruj sobą że mamy być zachwyceni że tu jestes i jesteś gwiazdą.. :)

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 29 cze 06, 6:53

Przy takich tempraturach i duszności otwieranie napojów napewno bedzie w akompaniameńcie.

Chyba w kinach jest troszkę zimniej, zresztą w lipcu już takich upałów nie będzie.
Zresztą co za różnica czy cola czy woda ? Dla pijącego żadna, a dla widza bardzo duża.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 29 cze 06, 9:37

Panie w Mickiewiczu byly swietne, nawet klasyfikowaly miejsca wedlug standardu - "za panem z czupryna" (to bylo miejsce najgorszej klasy), blisko wiatraka (juz lepiej)...
MK

Avatar użytkownika
kata_strofa
 
Posty: 133
Na forum od:
1 maja 05, 14:51

Post 29 cze 06, 10:09

Moj punkt do kodeksu:
Jeśli chorujesz na angine, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc czy inną chorobę układu oddechowego i masz zamiar kaszleć przez cały seans - zlituj sie nad innymi festiwalowiczami i zostań w w swoim lokum, nie zarażaj, nie kaszl w szyję widza przed tobą, nie trąb głośno w chusteczkę.
Ja to chyba nie mam szczęścia, bo często na takich delikwentów trafiam...
Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

ave_Adore
 
Posty: 431
Na forum od:
21 lut 05, 14:29

Post 29 cze 06, 10:31

Hihihihi. Jakie to szczeście, ze moja Przyjaciółka filmy oglada sporadycznie,
to i festiwale omija łukiem pokaznym.
Bylaby gwiazdeczka, na pewno! Osoba wielce impulsywna, wybuchowa..
Do historii kina Cytryna przejdzie Jej "popis" na filmie Ukryte..
Ostatnia scena. Na sali napiecie.. cisza.. stagnacja.. bezruch!
Az nagle moja Friend wyjmuje komorke i niemal krzykiem do słuchawki:
Jestem w KINIE! Nie przeszkadzaj!!
Naturalnie całe "misterium" poszłłłłłłłłłooo...
Do tej pory sie dziwie, ze wyszlysmy z sali zywe. Hm.

Hm, wracajac zas do tematu.. To moze lepiej zwracac uwage komus niegrzecznemu?
Według wlasnego sumienia, bez kodeksu..

jamro
 

Post 29 cze 06, 14:04

Do kata_strofa:
Z tym to może troche przesada. Faktycznie osoby chory mogłyby sobie odpuścić, ale ja na przykład jesem alergikiem i często na seansie "trąbie w chusteczke", czy kaszle przy swędzącym podniebieniu. Wiem, że to rozprasza ale ja naprawdę cierpię bardziej niż Ty czy jakakolwiek inna osoba siędząca obok, a nie mam zamiaru rezygnować z seansu, z powodu mojej dolegliwości.

Ja osobiście mam tylko nadzieje, że na festiwalu nie będzie osób przypadkowych i oby na seansach obyło się bez rozmów.

Pozdrawiam

Avatar użytkownika
kata_strofa
 
Posty: 133
Na forum od:
1 maja 05, 14:51

Post 29 cze 06, 14:17

Najmocniej przepraszam :)

Nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś dyskretnie (w miarę możliwości) radzi sobie z dolegliwościami.

Heh, wygląda na to, że wszyscy w kinie cierpią: chorzy, spragnieni, głodni, zmęczeni i ci, którym nic nie dolega a cierpią przez wymienionych wcześniej ;)

Może jakiś impreatyw kategoryczny: zachowuj się w kinie tak, jakbyś chciał by zachowywali się inni :D
Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 29 cze 06, 17:05

Może jakiś impreatyw kategoryczny: zachowuj się w kinie tak, jakbyś chciał by zachowywali się inni

Zalatuje konformizmem i podporządkowaniem się jakiejś od górnej sile - nie pisz tego, bo jeszcze jacyś nowohoryzontowi anarchiści się zbuntują.

filip
 
Posty: 154
Na forum od:
18 sty 06, 21:17

Post 29 cze 06, 18:38

chyba sen jest dosyć dyskretnym poradzeniem sobie z dolegliwością jaką jest bez wątpienia senność? :roll: zdarzyło mi się, nikomu nie przeszkadzałem, a wychodząc z filmu złamałbym jeden z punktów naszego Kodeksu, wiec ? :)

Jak na razie, obiema rękoma podpisuję się pod punktem w którym mowa o rezerwowaniu miejsc dla znajomych i znajomych znajomych. Okropne!

Avatar użytkownika
kata_strofa
 
Posty: 133
Na forum od:
1 maja 05, 14:51

Post 29 cze 06, 20:25

Filip II napisał(a):
Zalatuje konformizmem i podporządkowaniem się jakiejś od górnej sile - nie pisz tego, bo jeszcze jacyś nowohoryzontowi anarchiści się zbuntują.


Anarchistów się nie boje :P A tak w sumie to i mi wszystko jedno jest. Nie wiem po co to wszystko wcześniej pisałam (a propos konformizmu ;)) I ja na przykłąd nie zamierzam się denerwować różnymi przejawami życia kinowego.
Może właśnie tak od drugiej strony by podejść do idei kodeksu: np. Jeśli widzisz kogoś, kto korzysta podczas seansu z komórki - patrz w ekran a nie rozglądaj się po bokach ;)
Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 30 cze 06, 16:49

dodałbym jeszcze jeden punkt:

Jeśli już tak bardzo nie potrafisz wytrzymać i tak bardzo chcesz sprawdzić, która jest godzina, nie używaj w tym celu świecącej komórki :!: Zabierz ze sobą zegarek ze wskazówkami :!: Bez problemu i bez przeszkadzania komukolwiek sprawdzisz godzinę, gdy na kinowym ekranie zapanuje jasność...

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 30 cze 06, 20:11

o jej kerel to jak ty dwa lata przy mnie wysiedziałeś :-)

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 1 lip 06, 16:15

Pamietam jak Kerelowi sie kiedys swiecily spodnie, bo zapomnial wylaczyc komorki i mial ja w kieszeni ;-) A, i spodnie byly jakies przezroczyste...
MK

Avatar użytkownika
Zaglada
 
Posty: 44
Na forum od:
10 cze 06, 2:49

Post 3 lip 06, 2:59

heh w wielu kwestich sie zgadzam ale:

- nie bede kupowal zegarka specjalnie na festiwal-sprawdze soebie godzine na komorze tak aby nikogo nie rozpraszac bo tez nie znosze swietlikow w kilku miejscach na sali. A za gadanie na seansie to bym....chyba nie napisze bo mnie nie wpuszcza na zaden seans.

- mam alergie i smarknac musze od czasu do czasu. Wiem, ze to moze byc denerwujace ale troche wiecej tolerancji. Alergik tez konomaniak-faszeruje sie tabletkami i innymi takimi sprajami do nosa ale czasami musze inaczej sie udisze

- co do otwierania roznych napojow na seansie. Jako, ze jestem piwoszem to glupio czasami bylo wznosic glosny syk na sali wiec otwieralem browar w takich momentach aby jak najmniej przeszkadzac.
Znaczy sie kiedy cos glosnego dzialo sie na ekranie:) A jak bylo cicho to nie otwieralem i tyle.

Smiecenie, przepychanie sie, glupie komentarze (nie podoba sie to wyjsc po cichu), lansowanie sie :) swiadcza jedynie o tym, ze na zadnej imprezie nie obedzie sie bez buractwa. Zawsze bedzie grupa ludzi nie kumajaca pieknego klimatu ogladania filmu w skupieniu i ciszy!
nO paiN No GAIN!

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 3 lip 06, 16:56

Moniko, ja ją wyłaczyłem (jak zawsze!). Wtedy jednak zapomniałem o jakims migającym co minutę (?) paskudztwie, a ze spodnie były jasne, więc to mignięcie było troszkę zauważalne, za co przepraszam.

Zaglada: na pewno ktoś w domu lub ktoś ze znajomych pożyczy Ci taki zegarek ze wskazówkami...

Jestem za całkowitym zakazem używania komórek na sali kinowej. Może wprowadzmy przepis:
"Każdy uczestnik FF ENH ma obowiązek wyłaczyc komórkę PRZED wejściem na salę"

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 3 lip 06, 17:05

Querelle napisał(a): "Każdy uczestnik FF ENH ma obowiązek wyłaczyc komórkę PRZED wejściem na salę"


Jestem za!

A co do piwa: był chyba już punkt, by nie smrodzić jedzeniem na seansach. Proponuję by to samo dotyczyło napojów. Człowiek z wlanym w siebie piwem w te letnie upały cuchnie niemiłosiernie.
10. Festiwal Filmowy Pięć Smaków / listopad 2016 / piecsmakow.pl

ave_Adore
 
Posty: 431
Na forum od:
21 lut 05, 14:29

Post 3 lip 06, 17:17

kubak napisał(a):
Querelle napisał(a): "Każdy uczestnik FF ENH ma obowiązek wyłaczyc komórkę PRZED wejściem na salę"


Jestem za!




Chyba żartujecie.

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 3 lip 06, 17:19

Co w tym śmiesznego?
10. Festiwal Filmowy Pięć Smaków / listopad 2016 / piecsmakow.pl

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 3 lip 06, 17:25

ave_Adore napisał(a):Chyba żartujecie.

ave_Adore, liczyłem na Twoj głos poparcia, a Ty tu z takim hasłem wyskakujesz... No wieeesz... :roll: :wink:
Ostatnio edytowano 3 lip 06, 17:38 przez Querelle, łącznie edytowano 1 raz

ave_Adore
 
Posty: 431
Na forum od:
21 lut 05, 14:29

Post 3 lip 06, 17:25

Sama idea.

ave_Adore
 
Posty: 431
Na forum od:
21 lut 05, 14:29

Post 3 lip 06, 17:27

Querelle napisał(a):
ave_Adore napisał(a):Chyba żartujecie.

Gosiu, liczyłem na Twoj głos poparcia, a Ty tu z takim hasłem wyskakujesz... No wieesz... :roll: :wink:



Querelle, no przeca, ze hasło przednie :>
Ale tylko w pismie, bez realizacji :)
Ostatnio edytowano 3 lip 06, 17:32 przez ave_Adore, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 3 lip 06, 17:27

ave_Adore napisał(a):Sama idea.


Jak już, to ewentualnie tylko.... Era. :D

ave_Adore
 
Posty: 431
Na forum od:
21 lut 05, 14:29

Post 3 lip 06, 17:31

Tak, tak i na tym zakończmy dyskusje nad tym projektem :P

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 3 lip 06, 18:07

"Każdy uczestnik FF ENH ma obowiązek wyłaczyc komórkę PRZED wejściem na salę"

Szczytna ta idea, sam chciałbym wprowadzić ją w życie ale cóż mam zrobić kiedy moja komórka jak raz się wyłączy to później się nie włączy ?

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 3 lip 06, 18:19

ave_Adore napisał(a):
kubak napisał(a):
Querelle napisał(a): "Każdy uczestnik FF ENH ma obowiązek wyłaczyc komórkę PRZED wejściem na salę"


Jestem za!




Chyba żartujecie.


dokładnie !! może jeszcze zakaz wchodzenia w nieświeżych skarpetkach itd itp :-) zresztą ten zakaz rodem z pisowskiego programu odnowy moralnej narodu

Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 3 lip 06, 18:26

peter napisał(a):zakaz wchodzenia w nieświeżych skarpetkach

peter, to chyba oczywiste i nie wymaga specjalnego zapisu. :) :wink:

Avatar użytkownika
Zaglada
 
Posty: 44
Na forum od:
10 cze 06, 2:49

Post 3 lip 06, 22:07

No sie ludzie zapedzili. Zakaz picia piwa i zakaz wlaczania komorek. hahahahahahaahahahahahaha!!!!!!!!!!
Browar pic bede, nikt mi nie zabroni, nie podoba sie komus to wykupic wszystkie miejsca i w samotnosci ogladac seans. Jak ktos pojdzie na pizze z sosem czosnkowym przed seansem to tez mam miec zakaz wjazdu czy jak? Ludzie opanujcie sie. Moze mam jeszcze obowiazkowo brac przysznic przed kazdym seansem?
Chyba najlepiej w prozni te filmy ogladac. Kurde ktos sie spoci, ktos beknie a kto inny pierdnie.
Nic co ludzkie nie jest mi obce, oprocz przegiec w stylu: rozmowy przez telefon i glupie komentarze:)
A zegarka nie bede pozyczal bo jak dyskretnie pod fotelem sprawdze raz na jakis czas, ktora godzina to nikomu nic sie nie stanie.
Jacy to wszyscy wrazliwi.
Gier Ty Ch.... chyba ma w tym swoj udzial:)
nO paiN No GAIN!

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 3 lip 06, 22:51

Hola koleżko, Giertych jest obcy memu światopoglądowi jak Tobie dobre maniery. Aż się ciśnie mi na usta by przywołać tu Leppera, ale się powstrzymam.

Przyznaję, piwo w kinie jakoś znoszę, choć od piwa blisko do chipsów i orzeszków. Ciekawe, czy na spektaklu w teatrze pijesz piwo? Ja bym może ujął to tak: "pamiętaj: jesteś w kinie, panteonie sztuki, a nie w domu, przed telewizorem".

Cały czas nie rozumiem po co Ci to sprawdzanie godziny? Nowohoryzontowe filmy wymagają skupienia, co wyklucza zerkanie na zegarek. Jak Ci się film nudzi to po prostu wychodzisz po cichu.
10. Festiwal Filmowy Pięć Smaków / listopad 2016 / piecsmakow.pl

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 4 lip 06, 0:30

No pieknie... rozpisaliscie sie. az milo!

W dzisiejszym odcinku obalamy mity, jakoby widz ENH byl widzem pokroju widza filmu "Tylko mnie kochaj".

I. Zaglada:
filmy na ENH to nie festiwal gwiazd. byles kiedys na seansie w Muranowie? tam nawet na DKF-ach nikt nie wyjmuje komorki, zeby zobaczyc godzine. BO PO CO? i tu dochodzimy do kluczowej kwestii.

Powody, dla ktorych ktos patrzy na komorke w kinie:
a)nudzi mu sie - ODP:wyjdz z kina
b)ktos dzwoni - zignorowac, i tak nie odbierzesz.
c)nie wie ktora godzina - OWSZEM, WIE, bo wie na ktora przyszedl do kina.
d)umowil sie i patrzy, czy sie nie spoznia - ODP: wybieraj krotszy seans!

Wniosek:
komorka w kinie jest bezuzyteczna.

II.Jedzenie:
OK, kazdy kiedys jesc musi. Tylko nie w kinie. Tylko nie w teatrze. Mamusia nauczyla Cie - nie siorb, nie mlaskaj, nie rozpraszaj innych.

Otoz jedzenie do takich czynnosci nalezy. Doznan zapachowych i akustycznych NIE KUPUJE WRAZ Z KARNETEM/BILETEM (niepotrzebne skreslic).

Za to jestem zwolennikiem wlewania w siebie napojow bezalkoholowych na seansie. Goraco jest w lipcu, plyny uzupelniac trzeba.
PIWO - jest moczopedne, sikac sie chce. Odwadnia. Suszy potem i niedobrze sie czujemy. Po co to komu...

III.Higiena:
Niby nikomu powtarzc nie trzeba, ale jednak zahaczymy o to. Napoje wyskokowe, w szczegolnosci piwo, pobudzaja nasz organizm do zwiekszonego wydalania z siebie plynow. Rozwniez potu. Efekt - pocimy sie piwem. Przyjemne? Jak dla kogo. Na pewno nie dla Twojego sasiada na seansie. Chyba, ze pol kina za Tobą tez jest nawalona.

O skarpetkach i myciu nic nie powiem.
Zaglada napisal: "Ktos sie spoci, ktos beknie a ktos pierdnie".
Wybacz kolego, ale jesli to uwazasz na "nic takiego", to ja Cie nie chce spotkac na seansie. Najchetniej w ogole bym nie zapraszal takowych delikwentow, ktorzy "poca sie i bekaja".
[i]Naprawde, w dzisiejszych czasach sa swietne antyperspiranty i piekne zapachy perfum.[/i]
Podsumowujac:
Dzisiejszy odcinek sponsorowaly hasla do kodeksu widza z obszernym komentarzem:

1. Wyłącz całkowicie swój telefon przed wejściem na seans.
2. Jedzenie NIEMILE widziane w kazdym kinie. Nawet w Multikinie Helios.
3. Piwosze do piwiarni! Sensowni (i trzezwi) widzowie na seans!
4. Nawet na poluy namiotowym sa przysznice. Warto czasem tam zajrzec. Woda nie uczula.

Avatar użytkownika
Zaglada
 
Posty: 44
Na forum od:
10 cze 06, 2:49

Post 4 lip 06, 1:36

heheh Kubak to mnie rozbawiles teraz. Co Ty masz do moich manier?
Nie pisze o tankowaniu piwa na potege. Lubie po prostu wypic piwko lub dwa podczas filmu. Troche sie nie zrozumielismy chyba. Orzeszki i chipsy......bez przesady. Pocenie sie piwem...nie co Wy wymyslacie. U mnie z kultura ogladania raczej jest niezle bo to nie pierwszy festiwal na ktory jade i nikt jakos nigdy krzywo nie patrzyl na picie piwa w Cieszynie czy w Kazimierzu.....
Nikt mi nie powie, ze jak wypije piwo to bede smierdzial....pisalem o bekaniu i pierdzeniu bo czasami komus moze sie cos wymsknac. Czlowiek jest czlowiek a Wy oczekujecie rzeczy niemozliwych. Kazdy ma ladnie pachniec, pic wode, telefonu wogole nie brac ze soba. Nie pisalem o robieniu chlewu. Wydaje mi sie, ze zbyt wiele oczekujecie od takiej masy ludzi. Powinny obowiazywac jakies zasady ale zeby ludzi zbytnio nie ograniczac.

Powody, dla ktorych ktos patrzy na komorke w kinie:
..........
d)umowil sie i patrzy, czy sie nie spoznia - ODP: wybieraj krotszy seans!

Lekka przesada. Umowilem sie lub chce zdarzyc na nastepny seans i mam wybierac krotszy. Czyli rezygnowac z czegos bo Tobie sie nie podoba, ze spojrze przez sekunde na komore? Wiecej zrozumienia. Czasami jest tak, ze trzeba po prostu i tyle. Zepsuje caly nastroj kiedy pod fotelem sprawdze czas?

II.Jedzenie:
OK, kazdy kiedys jesc musi. Tylko nie w kinie. Tylko nie w teatrze. Mamusia nauczyla Cie - nie siorb, nie mlaskaj, nie rozpraszaj innych.


No wlasnie wiec nie siorb i nie mlaskaj bo ja nie mam zamiaru. Skoro Ty pijesz piwo i siorbiesz to nie znaczy, ze inni tak robia. Troche to zlosliwe bylo z mojej strony wiec prosze o wybaczenie

Najchetniej w ogole bym nie zapraszal takowych delikwentow, ktorzy "poca sie i bekaja". Ja rowniez...hurrraaa UTOPIA.
Nie pisze o bekaniu na potege tylko o tym, ze czasami komus sie po prostu odbije. A poci to sie kazdy wiec wogole nie pojmuje co to ma znaczyc. Moze komunikat przed kazdym filmem: "Prosimy o wylaczenie telefonow i nie pocenie sie"
Jak zapodasz piekny antypersprant o 9 rano i caly dzien bedziesz biegal po kinach to ciekawe jak bedzie z Twoim zapaszkiem o godz 9 wieczorem. No chyba ze jestes jednym z ludzi, ktorzy sie lubia lansowac i zaliczasz 2 seanse dziennie bo kapiel i przebieranie sie zajmuje Ci wiecej czasu niz filmy.

Wyłącz całkowicie swój telefon przed wejściem na seans.

nie zgadzam sie, powinno byc:
wylacz dzwiek i uzywaj jedynie w naglych przypadkach ale po wyjsciu z seansu, ewentualnie blyskawicznie sprawdz godzine:)
Jedzenie NIEMILE widziane w kazdym kinie. Nawet w Multikinie Helios.
zgadzam sie calkowicie. Przynam jednak szczerze, ze czasami seanse byly tak ustawione, ze czlowiek nie mial czasu na jedzenie i nadrabial w kinie......
Piwosze do piwiarni! Sensowni (i trzezwi) widzowie na seans!
Czyli piwosz po 2 piwach to to widz malo sensowny.
I dlaetgo przywolalem postac Pana Giertycha. Jezuuuuuuu co W tacy uczuleni na to piwo. Festiwal abstynentow chceceie zrobic?
Nawet na poluy namiotowym sa przysznice. Warto czasem tam zajrzec. Woda nie uczula.
Oczywiscie, ze tak. Tu sie zgadzam calkowicie:)

Ciekawe, czy na spektaklu w teatrze pijesz piwo? Ja bym może ujął to tak: "pamiętaj: jesteś w kinie, panteonie sztuki, a nie w domu, przed telewizorem".
Kino a teatr to duza roznica. Jest taka impreza jak ZAMEK WYOBRAZNI i tam piwo jest calkiem mile widziane, wino tez. A rzecz odbywa sie przewaznie w teatrach:)))) Nikt focha nie strzeli jak ktos wypije piwko.

Cały czas nie rozumiem po co Ci to sprawdzanie godziny? Nowohoryzontowe filmy wymagają skupienia, co wyklucza zerkanie na zegarek. Jak Ci się film nudzi to po prostu wychodzisz po cichu.

Mam sie teraz tlumaczyc bo Ty nie rozumiesz prostych rzeczy?
Chce wiedziec jaki jest czas po to aby powiedzmy stwoerdzic czy ogladany film jest warty pozostania na nim przez jeszcze pol godziny czy lepiej isc na cos innego. Jak mam czas to zostaje z nadzieja, ze moze cos ciekawego sie wydarzy. To wolny kraj i nikt nie bedzie zabranial spagladania na zegarek w komorze.
Wam sie wydaje, ze jak ktos wyjmie komore to zaraz bedzie swieciel po calej sali....co niektorzy tak robia ale nie ja. Jak pisalem-pod fotelem lub w plecaku nawet mozna wlaczyc komore tak aby nikogo nie rozpraszac:)

Wiecej tolerancji i zrozumienia.......potepiac jedynie skrajne przypadki i nie wrzucac tutaj utopijnych tematow.
Pozdrawiam serdecznie i juz sie nie moge doczekac demonstracji sprawdzania godziny bez rospraszania innych oraz picia piwa bez siorbania:)
nO paiN No GAIN!

Avatar użytkownika
Zaglada
 
Posty: 44
Na forum od:
10 cze 06, 2:49

Post 4 lip 06, 1:37

aaaa 2 razy sie post wyslal wiec sobie jednego nabilem niechcacy:)
nO paiN No GAIN!

martaa
 

Post 4 lip 06, 1:54

ale komuś, na kogo przez przypadek wylejesz to piwo nie będzie przyjemnie. może to dziwne, ale jakoś picie piwa nie kojarzy mi sie z kinem, oglądaniem filmów. bardziej z meczem w TV. a jeśli pijesz, bo lubisz, to chyba możesz sie powstrzymac na te 2 godziny. tobie nic nie będzie a nikt nie bedzie mial żadnych pretensji.

a co do telefonu komórkowego - jesli ktos jest skupiony na filmie, to chyba to ze ktos sprawdzi godzine bardzo dyskretnie nie bedzie mu przeszkadzac. dlaczego? bo jest skupiony na filmie :)

bardzo sympatyczny jest ten punkt o uśmiechu :)

Avatar użytkownika
Zaglada
 
Posty: 44
Na forum od:
10 cze 06, 2:49

Post 4 lip 06, 2:50

martaa nie rozumiem skad te obawy o rozlane piwo:) Przeciez tak samo moze ktos wylac na mnie jakis sok czy cos innego. Lubie piwo i zawsze festiwal kojarzy mi sie z przesiadywaniem w kinie i popijaniem piwka.
Kazdy sie tego piwka boi a to przeciez tylko wprowadzanie bajkowego klimatu do organizmu.
No i wreszcie ktos zrozumial z tym sprawdzaniem czasu.
nO paiN No GAIN!

martaa
 

Post 4 lip 06, 9:17

taa, a ciekawe jak dużo zapamiętasz z tego filmu jak bedziesz po kilku? piwkach :)

no jednak wolalabym wylany sok niz piwo

mrta
 

Post 4 lip 06, 10:08

Piwu w kinie mówię nie!
Miałam już wątpliwą przyjemność siedzenia na seansie obok piwosza i mogę stwierdzić ze 100% pewnością: woda - nie pachnie, sok - nie pachnie, piwo - pachnie bardzo nieprzyjemnie! Przecież można się zrelaksować przy szklance między seansami, prawda? I nie zgadzam się, że kino to coś zupełnie innego niż teatr.
Przeciwnicy piwa w kinie wpisujcie się!

imp
 

Post 4 lip 06, 14:27

Popieram!
Piwo nie pachnie zbyt fajnie, zwłaszcza gdy jest to np. ciepły Redds. Myślę, że należy unikać wszelkich zapachów w tak zaludnionych miejscach jak kino.

Avatar użytkownika
paNMieczyslaw
 
Posty: 256
Na forum od:
10 cze 05, 8:48

Post 4 lip 06, 14:36

ja tam sobie wypije cieple dębowe mocne przelane do butelki po coli, a w czasie nudnych scen bez dialogów zagram w węża

ma ktos Nokie 6210? wtedy można grać na dwóch!

z festiwalowym pozdroweniem

:)

PS
proponuje wyswietlanie zegara w rogu ekranu ;)

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 4 lip 06, 14:56

mim zdaniem piwo w kinie to gruba przesada. W teatrze nikt raczej nie siada z kuflem w reku. wez pod uwage, ze wiele seansow bedzie wlasnie w teatrach. Poza tym piwo pachnie srednio a spocony czlowiek po piwie jeszcze gorzej.
Poza tym, do pizzy czosnku sie nie dodaje, chyba ze znasz inny przepis
MK

Następna strona

Powrót do 6. - Aaaby wiedzieć więcej