Klub Festiwalowy 2011

[ayya]

http://www.enh.pl/aktualnosci.do?id=1465

Bardzo mnie rozczarował Klub Festiwalowy w tym roku. Od znakomitych koncertów i imprez z 9. edycji w ogóle Klub z roku na rok wydaje mi się coraz mniej atrakcyjny. Sporo wykonawców, którzy teraz mają być, było już w Polsce (Lindstrom nawet w tym roku), większość jest też jednak dość niszowa.
Grindermana fragment widziałam w ten weekend na Primaverze w Barcelonie i w ogóle jakoś mnie nie porwał, choć ja akurat fanką tego projektu Cave'a nie jestem.

[kubak]

?
To znaczy, że Twoje rozczarowanie Klubem wynika z tego, że zespoły są niszowe?

Kostas przyzwyczaił już nas do tego, że ściąga kapele, które w Polsce zna garstka ludzi. Jak można pisać o rozczarowaniu nimi przed imprezą?

Słyszałaś Supersilent? Boris? Metamkine? To są geniusze! Program tegorocznego klubu jest fantastyczny! Nie mogę się doczekać!

[ayya]

Pytasz, czy ogólnie znam tych wykonawców czy widziałam ich na żywo? Supersilent i Boris to akurat nawet pewnego rodzaju klasyki w swoich gatunkach, ale nie moja bajka specjalnie (szczególnie Boris).

Moje rozczarowanie wynika z tego, że byłam zachwycona klubem, w którym były koncerty Junior Boys, Familjen, Venetian Snares, Cobblestone Jazz, Deadbeat etc. Rok temu byłam tylko na Gonja Sufi, bo tylko na to mogłam iść i tylko to mnie akurat interesowało. Jaga Jazzist, Lindstrøma, Anti-Pop Consortium i Grindermana już widziałam, a reszta mnie nie interesuje, choć generalnie, jak na polskie warunki, też słucham muzyki dość niszowej.

[kubak]

Tak, pytam czy znasz te wszystkie zespoły z tegorocznego programu.

Zgadzam się, że tamten rok był wyjątkowy. Ale i w tym moim zdaniem jest super.

[ayya]

Tak, pytam czy znasz te wszystkie zespoły z tegorocznego programu.

To nie jest więc dobre pytanie, bo raczej nie mam zwyczaju chodzenia na koncerty wykonawców, których nie znam:) Większość z tegorocznego Klubu znam mniej lub lepiej i dla mnie nie są to jednak rzeczy specjalnie atrakcyjne. Koncert Grindermana super sprawa, choć jak pisałam, nie jestem fanką i pewnie nie poszłabym nawet, gdybym już parę dni temu się o to nie otarła, ale poza tym jakiś ubogi ten klub tegoroczny.

[Seblon]

Nowość w programie:
23 lipca w Klubie Festiwalowym w Arsenale wystąpi angielska artystka Ebony Bones:

Ebony Bones

[aszeffel]

jak myślicie, czy Arsenał znajduje się w ścisłym centrum miasta?

http://postmedia.blogspot.com/2011/07/k ... t=FaceBook

[julcia]

no właśnie - znajduje się wewnątrz zewnętrznych murów miejskich, ale na zewnątrz wewnętrznych - czy to ścisłe centrum?

[d4b0]

Supersilent i Metamkine to faktycznie perelki w programie.
Tylko co z tego? Co roku koncerty w Arsenale sa fatalnie naglosnione.

I nie jest to wina naglosnienia (ktore jest niezle) czy przestrzeni (ktora faktycznie nie jest latwa do naglosnienia). Problem jest w dzwiekowcach, ktorzy nie radza sobie z ta przestrzenia. doskonalym dowodem byly zeszlorolczne koncerty King Midas i Fat Burning. Grali zaraz po sobie, na tym samym naglosnieniu, ale Fat Burning mieli innrego dzwiekowca i zabrzmieli 100 razy lepiej. Dzwiek byl skopany rowniez na pozostalych perelkach programu (Konono no.1, Gonjasufi czy Hypnotic Brass Ensemble). To tak gdyby w Heliosie robic projekcje z filmow z VCD.

Szkoda pieniedzy na organizacje takich koncertow skoro i tak zle slychac. Lepiej ograniczyc ilosc koncertow a dolozyc pieniedze na naprawde dobrych dzwiekowcow.

Trzymam kciuki by w tym roku bylo lepiej.

[Seblon]

Nowości w Klubie Festiwalowym:

Camero Cat

Searching For Calm

Są to koncerty zespołów odkrytych w trakcie konkursu Zrób Głośniej! organizowanego przez portal T-Mobile Music.