Oglądając scenę otwierającą (mafijna egzekucja rodziny) teraz już wiem skąd Luc Besson czerpał inspiracje do "Leona". Czyż ten początek "Glorii" to nie początek "Leona Zawodowca"? Tak samo kręcono klatka schodowa, tak samo patrzymy przez judasza, podobny rozkład drzwi mieszkań, podobna jatka i przeżywa tylko niewinne dziecko ...
A jak interpretujecie zakonczenie ? Biorac pod uwage to ze cała ta scena na cmentarzu odznacza sie zupelnie odmiennym tempem , kolorsytyką , dzwiekiem itd daje to do myslenia.Kiedys przeczytałem ze w oryginale byla ona w czerni i bieli.A poniewaz Cassavetes lubił "otwarte zakonczenia" mozna sie domyslac ze nie musiały sie one konczyc dobrze.Nie mógł pokazac dosłownie smierci dziecka wiec wybrał bardziej subtelny i mniej kontrowersyjny sposób.Ale może sie mylę