Co WARTO obejrzeć na NH?

Przed 11. NH. Zapowiedzi programowe. Wasze propozycje.
Avatar użytkownika
boleyn
 
Posty: 7
Na forum od:
2 lip 11, 19:50

Post 3 lip 11, 19:03

Jakie projekcje, Waszym zdaniem, KONIECZNIE warto zobaczyć na ENH? Piszcie co polecacie.

kovan
 
Posty: 205
Na forum od:
19 wrz 10, 14:19

Post 3 lip 11, 20:04

Dobrą wskazówką są zielone metki (czerwone już niekoniecznie - one akurat często oznaczają, że dużo osób dany film widziało).

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 3 lip 11, 22:46

Z moich koniecznych: w zasadzie cały Dumont, "Polowanie na czarownice", dwa filmy Isaaca Juliena prezentowane razem, "Pewnego razu w Anatolii", "Code Blue", "Arirang", "Szczyt" (już widziałem i nie jest to może absolutnie przewybitny film, ale za to wybitnie w moich klimatach - subtelna, kameralna psychodrama z zapierającymi dech w piersiach krajobrazami), "Rów", "Dharma Guns", wszystko fabularne z Dalekiego Wschodu (nawet trwająca 278 minut "Niebiańska opowieść" ;)), "Attenberg", "Separado!".

Wiadomo, że "Rozstanie", "Konia turyńskiego" czy "Skórę, w której żyję" też trzeba zobaczyć, ale to będzie w kinach, więc można poczekać.
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 4 lip 11, 8:05

No oczywiście pinku eiga, przynajmniej kilka seansów.
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 4 lip 11, 8:08

"Niebiańska opowieść" nie nawet, tylko przede wszystkim!!278 minut - dlaczego tylko tyle??;-). Ja mam to zaplanowane jako Wielki Finał.

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 4 lip 11, 8:11

chinaski napisał(a):"Niebiańska opowieść" nie nawet, tylko przede wszystkim!!278 minut - dlaczego tylko tyle??;-). Ja mam to zaplanowane jako Wielki Finał.


Ja na pierwszy termin, bo chcę iść na zamknięcie ;).
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 4 lip 11, 9:28

To będzie trwało tyle samo, bo najpierw przemówienia, ogłaszanie, fochy gwiazd itp,itd. Poza tym Antonio na zakończenie nie pasuje mi jakoś..Obejrzę jesienią.

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 4 lip 11, 10:07

Ja też na pierwszy termin, w ostatni dzień nowy Dumont i "Śpiąca królewna" :)
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Avatar użytkownika
Prolka
 
Posty: 77
Na forum od:
25 kwi 07, 18:56

Post 4 lip 11, 13:29

Mrozikos667, "Attenberg" też powinien być w kinach, gdyż (według stopki) Gutek Film ma do niego prawa:)

marco
 
Posty: 122
Na forum od:
19 paź 09, 22:50

Post 4 lip 11, 13:42

Wszystkim, którzy nie znają twórczości Andrzeja Munka polecam retrospektywę reżysera.
Takie filmy jak "Człowiek na torze", "Zezowate szczęście", "Eroica" czy "Pasażerka" na zawsze zapisały się w historii polskiego filmu. Trudno sobie wyobrazić tzw. nurt "Polskiej Szkoły Filmowej" bez obrazów Andrzeja Munka. Podzielam opinię niektórych historyków filmu twierdzących, że był największą indywidualnością i nadzieją polskiego kina przełomu lat 50 i 60. Wielka szkoda, że wspaniale rozwijająca się twórczość reżysera została przerwana przez tragiczny wypadek samochodowy.

W ramach cyklu "Czerwone westerny" szczególnie polecam film Andrieja Motyla "Białe słońce pustyni" zupełnie niezwykły rosyjski film wyłamujący się zdecydowanie ze schematów i wyróżniający na tle ówczesnej produkcji ZSRR.

A w ramach cyklu "Nocne szaleństwo" warto zobaczyć "Noc żywych trupów" legendarny obraz G. Romero - klasyka horroru. Moim zdaniem był to jednak zdecydowanie prekursorki obraz, który nie da się zaszufladkować tylko w granicach jednego gatunku. Powstały kontynuacje i nowe wersje filmu - żadna jednak nie dorównała oryginałowi.
marco

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 4 lip 11, 14:05

Mrozikos667 napisał(a):Wiadomo, że "Rozstanie", "Konia turyńskiego" czy "Skórę, w której żyję" też trzeba zobaczyć, ale to będzie w kinach, więc można poczekać.


Mrozikos, na Code Blue też można poczekać do stycznia. W stopce stoi wyraźnie - polski dystrybutor: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty, a to oznacza przyszłoroczne tournee NH :wink:

Tak samo dystrybuowana ma być Pina, ale tu nie będę ryzykował z czekaniem, bo skończy się jak z Herzoga trójwymiarową Jaskinią zapomnianych snów, którą Odra-Film pokazywała... z płyty i w dwóch wymiarach, "bo u nas nie ma 3D". Naprawdę! Kuriozum minionej wiosny.

BTW duża część Twoich koniecznych pokrywa się z moimi, choć ja jeszcze nie ułożyłem ostatecznej rozpiski :wink:

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 4 lip 11, 16:43

Hmm, mówisz, że i "Code" będzie w kinach? Dobrze, dobrze. Ale i tak się wybiorę na festiwalu, bo w tych dniach i godzinach chyba nawet niekoniecznie mam coś innego w planie, a poza tym napaliłem się na ten film ;)

Chociaż to chyba nie jest najlepsza argumentacja, bo na co mogę być bardziej napalony, niż na Tarra? Zobaczymy, zobaczymy.

EDIT: Teraz dopiero zobaczyłem post Prolki. Rzeczywiście, też to zauważyłem przed chwilą, to może mi umożliwić zobaczenie "Taśmy", jeśli będę w nastroju :)

EDIT2: "Grabaż" jest na podstawie Rilkego?! OMG, OMG! ;)
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 5 lip 11, 12:12

Drodzy: link do mojego teściku z dzisiejszej wrocławskiej Gazety Wyborczej:

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 ... minac.html

Są to rekomendacje dla szerszej publiczności i są one ooczywiste, ale jest też kilka tytułów mniej znanych. Za tydzień będę pisał w GW o dziesięciu nowohoryzontowych filmach, więc przyszłotygodniowa lista będzie dla Was zdecydowanie ciekawsza.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

Tomek
 
Posty: 307
Na forum od:
11 maja 10, 13:37

Post 5 lip 11, 12:55

Panie Romanie, odnosnie Pana najnowszego tekstu a konkretnie wstepu, chcialbym tak optymistycznie Pana natchnąć, ze wychował Pan swoim festiwalem i firmą GF pokolenie młodych ludzi spragionych wymagającego kina. Jak oni dorosną/zastarzeją się to w zestawieniu z mlodymi ludźmi stworzą własnie róznorodność o jakiej Pan marzy. To wymaga czasu ale jestem pewien ze wiekszosc obecnych festiwalowiczów pozostanie wierna swojej filmowej pasji i nawet jesli na festiwal nie bedzie mogla dojechac to do kin bedzie chodzić. Na pewno mozna na mnie liczyc, jak tylko syn urosnie i bedzie wyjezdzal z kolegami na wakacje, to ja w koncu do Wrocławia zawitam. Mam to szczescie, ze moja zona ma identyczny gust filmowy wiec trudno nie bedzie (dla ciekawskich: zony nie wybralem z powodu gustu filmowego, az takim kinomanem nie jestem :)

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 5 lip 11, 14:30

Panie Tomku: dziękuję za budujące słowa. Ile lat musi Pan jeszcze czekać na przyjazd do Wrocławia? Nasz syn wyjechał sam na wakacje mając 15 lat.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

Tomek
 
Posty: 307
Na forum od:
11 maja 10, 13:37

Post 5 lip 11, 15:12

Ma dopiero 3 latka ... ;( Przynajmniej Wam srednia wieku wtedy podniose :) Ewentualnie go wczesniej z dziadkami gdzies wyślemy.

Jak bylem kawalerem i mialem duzo czasu, to wtedy na takie kino nie bylem gotowy, dopiero raczkowałem w kinie autorskim i nie potrafilem "zabrać się" za to na powaznie. Moze moj syn bedzie mial latwiej, bo pod reka, czyli na polce systematycznie rosnie zbior filmow DVD od ktorych moglby zaczac. Ale bez przymusu, to nie o to chodzi. Kino ma byc pozytywną magią a nie czyms obowiazkowym.

Chrisand
 

Post 23 lip 11, 1:09

Pina byla super.
Film, ktory byl interesujacy, nie nudzil a wrecz przeciwnie wciagal niesamowicie, ciekawie zrobiony (mistrzowsko zrobiony!) i na prawde robiacy wrazenie od samego poczatku. Kazdy kto nie widzial jeszcze, to powinien to nadrobic!

Pewnego razu w anatolii - ciekawe ....flaki z olejem - niektorzy pod koniec juz wychodzili i ja tez sie zastanawialem, czy tego nie zrobic. Przez pierwsza czesc filmu walczylem ze soba samym, bo po prostu tak usypiajaco dzialal na mnie ten film. Nie najgorszy film, chociaz nie dla kazdego (i czy akurat na festiwal dobry? No ale nie mi o tym decydowac)

Rozstanie byl ok, ale przy filmie Pina (na 5+!) film Rostanie dostalby ode mnie 4+ (moze 5-)
Mozna bylo zobaczyc ludzi z Bliskiego Wschodu od ludzkiej strony z ich normalnymi problemami a nie jako przedstawicieli niedemokratycznych rezimow i ortodoksyjnych wyznawcow islamu.

A tak z innej beczki to film pt. Spiaca Krolewna to jakas chyba pomylka festiwalowa - dziwie sie, ze cos takiego zostalo tam pokazane. Zapchaj dziura. Przynudzacz straszny. Powinna byc w opisie notatka: dla ludzi, ktorzy nie maja nic innego do roboty (by nie zajmowac czasu ludziom - tak dla uczciwosci)
Francuskie pseudo ambitne dzielko - jak dla mnie tandeta, podszyta moze jakas odgzewana moda na francuskie nurty albo jeszcze czyms innym (zenada)

Michael - bardzo dobry film. Trzymajacy w napieciu tak jak Pina choc zupelnie co innego. Film zrobiony dobrze, madrze i dajacy do myslenia.

To tyle
tymczasem

i pozdrawiam wszystkich kinomanow


Krzysiek

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 4 sie 11, 20:45

W tym roku największe wrażenie zrobił na mnie film GOŚĆ Guerin'a. Zajrzałem w tej chwili na IMDB i się okazało, że reżyser ten jest współautorem filmu Correspondencia Jonas Mekas - J.L. Guerin (2011) który był pokazywany na Krakowskim Festiwalu Filmowy gdzie w programie zwróciłem na niego uwagę i uznałem za najwazniejszy film do obejrzenia, ale nie udało mi się jednak dojechać do Krakowa. Nie skojarzyłem, że to ten sam reżyser. Opis w katalogu KFF był niezwykle zachęcający http://www.kff.com.pl/pl/filmy/pozakonk ... _l__guerin Szkoda, że nie udało się go pokazać we Wrocławiu. Czy ktoś go zobaczył ?

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 5 sie 11, 8:53

znalazłam próbkę tekstu z tego filmu :)

Guerin:

"Zainspirowały mnie Twoje słowa o filmie i rzeczywistości."
Mekas:

"Powiedziałem coś takiego? Popatrz, tańczę mambę na zapleczu Anthology Film Archives!"
Guerin:

"We franciszkańskim duchu twoich dokumentów wyciągam pracowników Harvard Film Archive na poszukiwanie cieni dokumentowanej przez Ciebie twórczości Thoreau."
Mekas:

"O, soras, byłeś w Stanach i się nie spotkaliśmy? Bo, widzisz, ja w tym czasie byłem w Krakowie i o mało co nie zanudziłem się na śmierć."
Guerin:

"Twoje wspomnienia z Polski przypomniały mi o najważniejszych zagadnieniach filmowych i etyczno-politycznych. Pozwól, że Ci o nich szczegółowo opowiem."
Mekas:

"A tak wyglądają moi pijani znajomi dyskutujący o polityce."


Powrót do Gra wstępna