Koncerty w Arsenale - Pink Freud

Miłe dodatki, imprezy towarzyszące.
Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 27 lip 10, 0:29

Znakomity występ. To mój trzeci koncert Pink Freud i zawsze wychodzę zachwycony. Dzisiaj, a właściwie wczoraj, dodatkowo uświetniony udziałem Waglewskiego i Ostrego. Niestety, ten ostatni nie wyzbył się przez lata (widziałem go na Openerze AD 2007 bodajże) maniery zachęcania co dwie minuty do unoszenia rąk i "robienia hałasu dla...", co mnie (i chyba tylko mnie) żenuje. Natomiast muzycznie obaj doskonale wpasowali się w kamandę Pinka Freuda (Ostry chyba nawet bardziej), i mam nadzieję, że chociaż dwa-trzy numery na nowej płycie nagrane zostaną z ich udziałem.

Avatar użytkownika
_che_
 
Posty: 127
Na forum od:
28 lip 07, 18:14

Post 27 lip 10, 1:01

Świetny występ; wspaniała spójność wielu gatunków muzyki. Zgadzam się, że zarówno Ostry jak i Waglewski perfekcyjnie weszli w koncert.Tego oczekiwałem i to otrzymałem. Wielkie brawa.

Avatar użytkownika
Basik90
 
Posty: 77
Na forum od:
23 kwi 08, 5:32

Post 27 lip 10, 8:00

Koncert był świetny :) Ale mi się jednak najbardziej podobał Bajzel ;)
Don't BUT me! I hate people who BUT me!


http://www.whereisbasia.blogspot.com - Zapraszam, jeśli masz ochotę poczytać o tym jak mi się żyje na drugim końcu świata.

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 27 lip 10, 8:24

A jak wypadł Sesational and Spectre? Bo byłem tylko kwadransie występu - kłopoty pana Spectry z wizualizacjami oraz generalnie statyczność całego występu, mimo mego "tak" dla samej muzyki, skłoniły mnie do opuszczenia gościnnych progów Arsenału.

Elektronika nie zastąpi żywego grania jednak. Jak dla mnie.

wompir
 

Post 27 lip 10, 13:40

spectre z sensem niesamowicie dali radę, ten kiczowaty niezamierzony klimat, dobry bass i niezwykla maniera rapowania sesnationala uratowaly ten wieczor w arsenale

Pink Freud Super koncert!
 

Post 27 lip 10, 21:42

Publika świetnie się bawiła. Ostry i Waglewski dali radę. Nie dziwię się, że dwuletni synek Ostrego nie chciał zejść ze sceny. A tu kilka fotek: http://www.mmwroclaw.pl/10370/2010/7/27 ... anged=true

juliette
 
Posty: 63
Na forum od:
22 cze 09, 14:34

Post 3 sie 10, 0:29

to ja dołącze do grona, które świetnie się bawiło na tym koncercie :)


Powrót do 10. - Po tamtej stronie chmur