słowo się rzekło ...
o koncercie nie będę pisał, kto był - widział i słyszał, kto nie był - niech żałuje
organizacja
plusy :
1. nagłośnienie
2. miejsce koncertu
minusy (i tych niestety znacznie więcej) :
1. miejsca siedzace
nie dam wiary, że w ciagu zalewdwie 2-3 dni (a taka była informacja we wszelkich mediach) wyprzedane zostały wszystkie bilety na miejsca siedziace. Komu pytam ? 85% (a przygladałem się dokładnie !) ludzi ogladajacych (tak, tylko to robili) koncert nie miało za bardzo pojęcia kogo ogladaja (słuchaja?). Stawiam tezę, że tym osobom bilety podano "na tacy", a nie nabyli oni ich w te kilkanaście godzin po ogłoszeniu wystepu Mike'a. Niestety, ale prawdziwi fani twórczości mistrza zostali wyru..ani w d..ę. Pytam organizatórów (hehe) - te 15 zł różnicy to miały sprawić wrażenie mniejszego zła dla "stojacych"? Ja osobiście za zajęcie miejsca w w którymś z kilku pierwszych rzędów zapłaciłbym i 300 złotych (polskich zreszta). Kpina, po prostu kpina z prawdziwych fanów Patton'a. I pisze to oczywiście w jak najbardziej swoim imieniu, aczkolwiek spore grono prawdziwych fanów, które towarzyszyło mi, wyrażało podobna opinie. Żal Panowie organizatorzy, ŻAL!!!
2. No nie uwierzę w to, że Panowie organizatorzy nie wiedzeli jaka będzie konfiguracja ustawień na scenie. Postawienie barierek okalajacych miejsca siedziace sugerowała miejsce Patton'a na szpicy sceny, tymczasem - było tak jak było, i my (stojacy najbliżej tuż za bariera) widzieliśmy "klimatyczny" - Panie Gutek/Kostas - zad operatora kamery !!! Wystarczyło delikatnie pomyśleć i ustawić poprzeczne barierki tak, aby najbliżej jej stojacy mogli widzieć pełna scenę, a nie tylko jej skrawki.
BRAWO!!!
3. Panie Kostas - jaka komunikacja przed koncertem - taki koncert. Nie raczył Pan odpowiedzieć przez blisko 3 m-ce na mojego jednego prostego mail'a, ano właśnie dotyczacego także organizacji - dzięki.
epiolog : Panowie "organizatorzy", na przyszłość postarajcie się o większy wysiłek i odrobinę lepszej pracy, która umożliwi tym, którzy "daja" Wam na chleb, być zadowolonym ze spektaklu, na który przemierzyli setki km. W krajach ościennych takie sytuacje jak 22072010 na słodowej nie maja miejsca - uwierzcie. Wszystko jest dopięte i pełne informacji tygodnie przed wydzarzeniem.
To tyle i za delikatnie, ale ...
amen