Adopcja

Kocioł nowohoryzontowych filmów.
Avatar użytkownika
michuk
 
Posty: 239
Na forum od:
30 lip 06, 0:25

Post 25 lip 09, 20:00

Właśnie wróciłem z Adopcji Márty Mészáros.

Krótko: to najlepszy film jaki widziałem przez pierwsze dwa dni festiwalu. Już pierwsza scena przekonała mnie, że mamy do czynienia z wielkim dziełem.

Spokojnie, pięknie opowiedziana historia o miłości, samotności i potrzebie przyjaźni. Doskonale wpasowana muzyka...

Film właściwie prawie idealny w swoim gatunku. I do tego te "prlowskie" wstawki... naprawdę duże kino.

Bardzo zachęcam do obejrzenia drugiej projekcji Adopcji, chyba 28-go, gdzie obecna ma być reżyserka (mówiąca świetnie po polsku).

Film możecie też ocenić/zrecenzować na Filmasterze: http://filmaster.pl/film/oeroekbefogadas/ do czego jak zwykle zachęcam.

Fulu
 
Posty: 9
Na forum od:
27 lip 09, 23:30

Post 29 lip 09, 0:33

jedyny minus pierwszego seansu to właśnie brak na nim reżyserki - a szkoda... no i może za mało scen, w których społeczeństwo krzywo patrzyłoby na 'starszą samotnią panią' z małym dzieckiem.

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 29 lip 09, 6:47

O czym wy mówicie, film się kończy w momencie adopcji, kiedy wydawało mi się że się dopiero zacznie...

mp
 
Posty: 152
Na forum od:
2 sie 05, 10:42

Post 30 lip 09, 8:59

Główna bohateka zagrała drewnianie, nie które dialogi, też można by poprawić, aranż scen także.

moviegoer
 

Post 30 lip 09, 13:29

To pierwszy węgierski film jak widziałam - zupełnie inny styl, "mp" skomentował "drewnianie", ale to jest właśnie ciekawe, poza tym niektórzy ludzie tacy są!
Chodziło tu nie tylko o adopcję małego dziecka, ale również emocjonalną adopcję tej 17-letniej dziewczyny z Ośrodka (domu dziecka)...

Avatar użytkownika
Prolka
 
Posty: 77
Na forum od:
25 kwi 07, 18:56

Post 5 sie 09, 8:20

Na drugim pokazie nie było reżyserki, pomimo zapowiedzi w gazetce festiwalowej.


Powrót do 9. - Filmy 9. MFF ENH - wypowiedz się!