Białe szaleństwo

Kocioł nowohoryzontowych filmów.
sywlia
 
Posty: 43
Na forum od:
7 sie 07, 15:34

Post 6 sie 09, 23:33

to był bardzo pozytywny film, zapomniałam go wytypować ,cieszę się że go obejrzałam w lecie ; )

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 7 sie 09, 22:40

Tak, trudno byłoby nazwać go arcydziełem, ale jako lekka komedia z przesłaniem sprawdza się super, trochę skojarzyła mi się z klimatem "Człowieka bez przeszłości" Kaurismakiego, humor dosyć podobnego sortu, a to tylko dobrze :)
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

panikazia
 

Post 8 sie 09, 12:07

odniego zaczelam festiwla i to byl bardzo mily poczatek

nie arcydzielo,.
ale bardzo dobry film z zajebistym poczuciem humoru
i pozytywnie tchnacy we mnie

i uwielbiam takie zakonczenia
ciachi i tyle:)

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 8 sie 09, 17:13

A ja tym filmem festiwal zakończyłem :-) I też miło wspominam.

Avatar użytkownika
TrebreH
 
Posty: 40
Na forum od:
31 lip 09, 9:27

Post 9 sie 09, 9:46

Dobry skandynawski film drogi, z dobrym skandynawskim tytułem, który jak zwykle ktoś od marketingu zastąpił nieco szmirowatym...
równy samemu sobie / pilnujący swych granic

Negrin
 
Posty: 32
Na forum od:
22 lip 09, 19:07

Post 9 sie 09, 11:32

Zwracam uwagę na to, że bezpośrednie tłumaczenie tytułu na polski kojarzyłoby się nie z kierunkiem, a z porą dnia. Na pewno tym kierowano się, wymyślając nowy polski tytuł... choć nikt nie wpadł na banalnie prosty pomysł, że film można było (już jednoznacznie) zatytułować "Na północ".

aqu
 

Post 9 sie 09, 21:12

... a mnie przypadła do gustu męska kumpli "rozmowa" (Jomar i dawny kumpel od nart), patent ze spirtem to młodziak Norweg poznał chyba od mniej hardcorowego Polaka, bo znawcy rzeczy dla szybszego a i może silniejszego efektu zasugerowaliby inne rozwiązanie przy zastosowaniu tego samego wyposażenia, którym dysponowali bohaterowie :)
przy drugiej scenie z ogniem w głowie pojawiało się pytanie, co jeszcze spalisz chłopie? w konfrontacji obrazu w opisem na stronie enh człowiek czasami się turla ze śmiechu "(...) Jedzie po bezdrożach, przez śnieg, najpierw skuterem, potem saniami (...)" a do tych sań to Jomar pożyczył Rudolfa czerwononosego od Świętego Mikiego

Tomassi
 
Posty: 100
Na forum od:
9 sie 05, 9:07

Post 10 sie 09, 10:38

Negrin napisał(a):Zwracam uwagę na to, że bezpośrednie tłumaczenie tytułu na polski kojarzyłoby się nie z kierunkiem, a z porą dnia.

Mogło być też bardziej festiwalowo (półfestiwalowo :)), choć też kojarzone z kierunkiem: Północne szaleństwo ;)


Powrót do 9. - Filmy 9. MFF ENH - wypowiedz się!