Właśnie siedzę w pracy i słucham relacji w Trójeczce. Serce pęka jak słucham Pana Romana i zapowiedzi tych "hardkorowych" filmów konkursowych.
Pierwszy raz od pięciu lat jak mnie nie ma:(((
Pozdrawiam z Łodzi wszystkich, którzy tak jak ja siedzą w swoich miastach i czują, że coś wyjątkowego ich omija.
Panie Romku kocham Pana!!

