Wlaśnie NIC. NIC jest kluczem do zrozumienia tego filmu. Trzech króli, baranek, Józef i Maryja to pic na wodę fotomontaż. I tak zostalo to przedstawione w tym filmie. Zrobione NIC na temat niczego, cokolwiek to znaczy dla milionów wierzących.
Film dla wytrwalych. Sporo ukrytego humoru z gapowatosci i nieporadnosci oraz swietne szerokie ujecia. Wydaje mi sie ze tworcy lubia Bergmana Jednak stanowczo za dlugi, spokojnie moglby byc polowe krotszy lub zawarty w krotkim metrazu.