niepogoda napisał(a):Tematyka niby kontrowersyjna, ale moim zdaniem takie antychrześcijańskie bluźnierstwa to bardzo prosty sposób na tanią sensację.
magyar napisał(a):Takze jestem rozczarowany. Widzialem niedawno fragmenty w jakims dokumencie o Kinskim.
lelilali napisał(a):med mniej patosu i ocierającego się o fanatyzm zawodzenia, bo opinia przechodzi w groteskę, a nie sądzę, by takie było twój zamiar
med napisał(a): Niektóre komentarze próbują umniejszyć w małostkowy sposób wartość monologu Kinskiego. Ci ludzie chyba nigdy nie mierzyli się z wyzwaniami rzucanymi przez religię, dlatego dla ich wykastrowanego ducha monolog Kinskiego gdyby był o sierotce Marysi niczym by się wtedy nie różnił od tego co słyszeliśmy i widzieli na ekranie. Nie należy się dać nabrać na te jałowe zarzuty.
doktor pueblo napisał(a):No to w takim razie nadziwić się nie mogę, dlaczego tekst Kinskiego był dla Ciebie taki odkrywczy. Antychrześcijański moim zdaniem w ogóle nie był - ale o to, to już trzeba by spytać jakiejś osoby głęboko wierzącej (i mającej zarazem pewien dystans do Kościoła). Jak rozumiem Ty nią nie jesteś. Ja też nie.
A zarzutów o małostkowości, wykastrowaniu, etc... nie chce mi się już rozstrząsać, szkoda tego forum.
doktor pueblo napisał(a):Może problemem jest też i to, że Ty wierzysz w szczerość słów wypowiadanych przez Kinskiego, a ja nie. To znaczy doceniam grę aktorską, ale nie jestem przekonany czy Kinski naprawdę mówi dokładnie to w co wierzy. Nie wiem, czy czytałeś autobiografię Kinskiego, bo ja tak i wiem, że Kinski niczego nie kochał tak bardzo, jak bycia w centrum zainteresowania.
doktor pueblo napisał(a):Ale Kinski na pewno potrafił tak zagrać, żebyś wierzył w szczerość emocji
lelilali napisał(a):Powiadasz med "cynizm"? Cusik ci się kategorie pomyliły i sposób ich użycia, ale nie musisz odpowiadać, również mam to gdzieś
doktor pueblo napisał(a):Rozumiem med, że po latach życia w duchowym celibacie, doznałeś nagle Oświecenia i głosisz teraz Słowo. Przyświeca Ci charakterystyczna dla neofitów gorliwość i bezkompromisowość: kto nie z nami ten przeciwko nam; kto nie podziela naszych emocji, ten jest kastratem, kto usłyszawszy słowo Bóg nie pada na kolana, ten jest bezdusznym cynikiem...
No ale że za proroka wybrałeś sobie Kinskiego, to jednak dość zabawne.
doktor pueblo napisał(a):Moja wiedza o Kinskim pochodzi z dwóch źródeł: jego autobiografii oraz dokumentu Herzoga "Mój ukochany wróg". Kinski jawi się w nich jako osoba skrajnie emocjonalna. Gdy jest w dobrym humorze, to pewnie jest "cudownym człowiekiem", który "chciałby wziąć w ramiona cały świat". Ale gdy jest w złym humorze, zamienia się w potwora. W dokumencie Herzoga jest sporo opowieści o sytuacji na planie filmu "Aguirre, gniew boży". Jeśli można wierzyć Herzogowi, to peruwiańscy indianie pracujący na planie oferowali, że mogą Kinskiego zabić, jeśli tylko reżyser wyrazi zgodę
Zarazem jego autobiografia pokazuje, że jest egocentrykiem, bardzo lubiącym tworzyć mity na swój temat....
doktor pueblo napisał(a):Moja wiedza o Kinskim pochodzi z dwóch źródeł: jego autobiografii oraz dokumentu Herzoga "Mój ukochany wróg". Kinski jawi się w nich jako osoba skrajnie emocjonalna. Gdy jest w dobrym humorze, to pewnie jest "cudownym człowiekiem", który "chciałby wziąć w ramiona cały świat". Ale gdy jest w złym humorze, zamienia się w potwora. W dokumencie Herzoga jest sporo opowieści o sytuacji na planie filmu "Aguirre, gniew boży". Jeśli można wierzyć Herzogowi, to peruwiańscy indianie pracujący na planie oferowali, że mogą Kinskiego zabić, jeśli tylko reżyser wyrazi zgodę
Zarazem jego autobiografia pokazuje, że jest egocentrykiem, bardzo lubiącym tworzyć mity na swój temat....
Gość napisał(a):Chętnie bym zobaczył ten doc Herzoga. Możesz podać jakieś namiary?
Gość napisał(a):Chętnie bym zobaczył ten doc Herzoga. Możesz podać jakieś namiary?
Ojciec Dyrektor napisał(a):Czy można ten film zobaczyć, dostać gdzieś? Niestety mi umknął, miałem iść do Teatru Lalek, żeby obejrzeć w centrum prasowym, ale nie miałem już czasu.
Powrót do 8. - Filmy 8.ENH - wypowiedz się!