Reklamy przed seansami

Księga pytań, pochwał i zażaleń. Sugestie organizacyjne.
RB
 

Post 18 lip 08, 20:51

To, że nie można wchodzić do sali kinowej po rozpoczęciu projekcji, to jeszcze mogę zrozumieć, choć z trudem. Ale zgoda. żeby nie przeszkadzać. Zwłaszcza jak jakaś prelekcja na początku. OK. Zgoda.

Ale fakt, że jednocześnie serwują mi przed filmem 10 minutowy blok reklamowy, to już lekka przesada.

Wygląda na to, że muszę być od początku nie po to, żeby nie robić zamieszania przy wchodzeniu i żeby po ciemku nie deptać współoglądaczy, tylko żeby grzecznie skonsumować te reklamówki. Czyżby wymagania sponsorskie?

Jeśli tylko o to chodzi, to naprawdę wolałbym mieć wybór i spóźnić się te 10 minut. A tak byłem zażenowany. Z każda minutą aż do dziesiątej bardziej.

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 19 lip 08, 8:20

Tym bardziej, że nie ma ciekawych reklam, jak chociażby Cała Polska czyta dzieciom. Nawet ta szkoła filmowa Lindy była oryginalniejsza niż to co w tym roku widzimy. A długość faktycznie przesadzona.

jersey
 

Post 19 lip 08, 10:11

No tak, brak darmowych długopisów (nie chodzi oto, że oszczędzam - zeszłoroczne wypisałem do cna, prawie rok mi służyły), a reklamy faktycznie zaskoczyły mnie in minus.

martau
 

Post 19 lip 08, 13:57

a wczoraj na nocnym szalenstwie poleciala reklama hp z coelho... :)

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 19 lip 08, 17:06

A dzisiaj przed Los Minios (czy jak się to cholerstwo nazywa) były i Cohelio, i, co cieszy bardziej, Smok. Jaki smok?:-)

Avatar użytkownika
boy_in_the_hood
 
Posty: 166
Na forum od:
18 sty 06, 21:08

Post 19 lip 08, 22:07

róóóóóóózioooooooowy :D Moim zdaniem najlepsza reklama tego roku.
cry baby cry
put your finger in your eye

Avatar użytkownika
goggle
 
Posty: 61
Na forum od:
11 lip 06, 23:17

Post 28 lip 08, 22:53

czarny Touran z systemem Park Asist - to było coś. jak dla mnie najlepsza reklama na festiwalu!!! :D
"pół chleba proszę" (z manierycznym odchyleniem głowy w bok) znudziło mi się po pierwszym dniu. pozostałe czterdzieści kilka seansów to była męczarnia, spuszczałem wzrok z ekranu żeby na to nie patrzeć :]

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 28 lip 08, 22:57

Najlepsze były "reklamy" Ery - z rozstrzeliwaną lub porywaną przez kosmitów komóreczką i te zapraszające na seans. Z nowych żadna nie była ani ciekawa, ani oryginalna. Może dlatego Coelho wzbudzał tyle radości?

Tomassi
 
Posty: 100
Na forum od:
9 sie 05, 9:07

Post 29 lip 08, 9:44

Wydaje mi się, że pod koniec festiwalu bloki reklamowe były krótsze niż w pierwszych dniach.

Era dała radę - krótkie reklamówki nawiązujące do kina. No i różne, dzięki czemu jest mniejsza szansa, że zaczną drażnić. Rozstrzeliwana komórka - dobre.

Ogólnie dobrze, gdyby sponsorzy poszli w taką stronę z reklamami - stanowczo lepiej przygotować kilka krótkich niż jedną długą.

Przeciętny karnetowicz ogląda 31-32 filmy na festiwalu (wg słów pana R. Gutka na konferencji podsumowującej festiwal). Trzydzieści razy w ciągu 10 dni ta sama przydługa i mało ambitna reklama mnie mocna denerwuje. Firma od reklamy zewnętrznej miała taki długi męczący filmik - możnaby go skrócić o połowę albo i lepiej. Albo zmontować z tego trzy krótkie ale różne filmy. "Pół chleba proszę" - też długie i szybko męczące. W zeszłym roku były dwie różne reklamy tej telewizji - sporo lepsze, choć też przydługie.


Powrót do 8. - Aaaby wiedzieć więcej