Lans na Nowych Horyzontach

Filmidło - powidło. Ogłoszenia, anonse, apele, protesty.
Ewaorc
 
Posty: 2
Na forum od:
25 lip 12, 16:03

Post 16 lip 13, 13:21

Czy ktoś dostrzega zjawisko? Mówię o ludziach, którzy gadają na seansach, wychodzą w połowie i szczycą się tym, że 'bywają'. Mam wrażenie, że z roku na rok ich przybywa...

Melomanka
 
Posty: 418
Na forum od:
26 lip 10, 15:35

Post 16 lip 13, 14:46

Nie dostrzegam i nie rozumiem - jeśli kogoś nie interesują filmy, a chce komuś (komu?) zaimponować samym faktem, że był, to nie prościej i taniej byłoby po prostu utrzymywać, że się było? Z Open'era to przynajmniej można wrócić z opaską na ręku, a tu co, wymachuje się komuś biletami przed nosem, żeby zazdrościł?

Gość
 

Post 16 lip 13, 18:19

Oj, nie raz w trakcie seansu słyszałam teksty w stylu "nie kumam tego filmu, wrzuciłaś już fotki na fejsa"....

Avatar użytkownika
Grzes
 
Posty: 1754
Na forum od:
28 mar 09, 0:13

Post 17 lip 13, 10:29

Jak dla mnie mogą się lansować (i skala zjawiska mnie nie obchodzi), byleby innym nie przeszkadzali.


Powrót do O wszystkim innym