Niech nas zobaczą:-)

Filmidło - powidło. Ogłoszenia, anonse, apele, protesty.
Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 22 lip 10, 9:54

psubrat napisał(a):No właśnie w ferworze mówienia na antenie zapomniałem wymienić ksywę cze67.... pewnie bym i też pozdrowił jeszcze Jarosza albo Thane, ale jakoś się boją ujawnić. No, ale na tej edycji ich zaczepie w.... eee.... kolejce? :-D


Psubracie - jak Cię zobaczę, to sam podejdę się przywitać i zapoznać :-D

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 9 sie 10, 16:40

eliska napisał(a):thane nie wypominajac patrzylismy sie na Ciebie wymownie ,ale udawales ,ze nas nie znasz ;)))...
Jarosz za to sam powiedzial, ze to on


Wybaczcie kochani, ale nawet nie wiem kiedy na mnie wymownie patrzyliście :D. Nie wiem dlaczego panuje jakieś mylne przekonanie, że się "ukrywam" ;))). Mam nadzieje, że po tej edycji już nikt tak nie uważa ;). Do zobaczenia, mam nadzieje, już za 2 miesiące.
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 9 sie 10, 17:22

ooo Thane wrócił wreszcie z festiwalu.. :)))

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 9 sie 10, 17:27

Tak, to prawda, długo mnie nie było ;). I widziałem smutny obraz dzień po festiwalu, jak będę miał zdjęcie to wkleję tutaj.
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

Alexanderplatz
 
Posty: 8
Na forum od:
8 sie 10, 11:48

Post 10 sie 10, 0:52

http://amenh.blogspot.com .
o tym jak przegapialiśmy;)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 7:15

Alexanderplatz napisał(a):http://amenh.blogspot.com .
o tym jak przegapialiśmy;)


z przyjemnością poczytałam ,pooglądałam :)- powspominałam

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 10 sie 10, 15:25

A zamiast tego wisi reklama Step up...
Załączniki
1.jpg
Smutne...
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 10 sie 10, 16:31

Ja w tym roku zostałem do poniedziałku we Wrocławiu po raz pierwszy i raczej tego nie powtórzę już więcej. Nagle bowiem gdy tylko zakończył się festiwal z jaskinii wylazł wielkomiejski potwór, niewiele sie różniący od tego warszawskiego. Tłumy ludzi podążająych do pracy, łatwy do przeczucia bezsens tych prac, marnowanego czasu i energii. Przestrzeń utraciwszy tymczasowy charakter stała się opresywna. To dziwne negatywne odczucie było dla mnie szokiem. Tak jakby na te 10 dni przestrzeń łagodniała, udawał inną niż jest na codzień.

juliette
 
Posty: 63
Na forum od:
22 cze 09, 14:34

Post 10 sie 10, 17:32

Przejrzałam temat od początku i kojarzę Was :D (przynajmniej niektórych). Psurbat, byłeś też na OFF Festivalu, prawda? :)

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 10 sie 10, 18:22

Ja też przejrzałem wątek i ze zdumieniem stwierdziłem, że w zeszłym roku po festiwalu wpadłem w coś w rodzaju euforii, czy jakoś. To zupełnie odwrotnie niż teraz, gdy po ostatnim seansie odczuwałem coś na podobieństwo stanu depresyjnego. Który, do pewnego stopnia, trwa do dzisiaj. Nie potrafię zdefiniować dlaczego_tak.

yo
 

Post 10 sie 10, 18:23

noo, psubrata i chinaskiego też kojarzę, natknęło się chyba też na aszeffel

yo
 

Post 10 sie 10, 18:24

a ty cze67 to w zeszłym roku prawie na każdym filmie, hiehie, a w tym nic

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 10 sie 10, 18:34

ale co ja cze67 w zeszłym roku prawie na każdym filmie, hiehie, a w tym nic?

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 18:35

wszyscy nastawili uszu

yo
 

Post 10 sie 10, 18:35

się cię widziało, potykało się o ciebie często:D

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 10 sie 10, 18:36

oczu nastawili chyba :-)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 10 sie 10, 19:08

i nikt (nowy) się ze mną nie przywitał :(

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 19:12

cze67 napisał(a):oczu nastawili chyba :-)


Cze wyszło ,że nogi nastawione były chyba ;)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 19:13

aszeffel napisał(a):i nikt (nowy) się ze mną nie przywitał :(


no ale przynajmniej rozpoznawalna jesteś ..jak jakaś gwiazda ;)

yo
 

Post 10 sie 10, 19:16

aszeffel chyba nie ma aspiracji gwiazdorskich:)) raczej umieściła fotkę i forumowicze wiedzą, jak wygląda

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 10 sie 10, 19:17

cze67 napisał(a):Ja też przejrzałem wątek i ze zdumieniem stwierdziłem, że w zeszłym roku po festiwalu wpadłem w coś w rodzaju euforii, czy jakoś. To zupełnie odwrotnie niż teraz, gdy po ostatnim seansie odczuwałem coś na podobieństwo stanu depresyjnego. Który, do pewnego stopnia, trwa do dzisiaj. Nie potrafię zdefiniować dlaczego_tak.


Cze, ale nie spotykaliśmy się w ogóle za często w tym roku

yo
 

Post 10 sie 10, 19:18

aszefel, nogi, hmmm :)))))

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 10 sie 10, 19:18

yo napisał(a):aszeffel chyba nie ma aspiracji gwiazdorskich:)) raczej umieściła fotkę i forumowicze wiedzą, jak wygląda


nie, nie mam, zawsze chodzę obrzeżami i w cieniu :)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 19:32

:) nie ma aspiracji gwiazdorskich z całą pewnością..sobie pozwoliłam na taki wpis ,bo ją b. lubię i trochę znam :)

a ja po festiwalu tym razem bardzo szybko wróciłam do rzeczywistości ,może to kwestia potrzeby/obowiązków , a może tego ,że pierwszy raz chciałam chyba już wracać do domu ...nie wiem czy to skutek tego jak się czułam tam ..tak jakoś średnio ...za mało rozmów ,spotkań -ten brak poniekąd wymuszony przez system rezerwacji -wszyscy goniliśmy,żeby zdążyć ,a może sama fizycznie czułam się gorzej jak zmęczona ,spocona mysz ...nie wiem

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 10 sie 10, 19:35

yo napisał(a):aszefel, nogi, hmmm :)))))


zawsze lubię chodzić pieszo

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 10 sie 10, 19:37

eliska napisał(a)::) nie ma aspiracji gwiazdorskich z całą pewnością..sobie pozwoliłam na taki wpis ,bo ją b. lubię i trochę znam :)

a ja po festiwalu tym razem bardzo szybko wróciłam do rzeczywistości ,może to kwestia potrzeby/obowiązków , a może tego ,że pierwszy raz chciałam chyba już wracać do domu ...nie wiem czy to skutek tego jak się czułam tam ..tak jakoś średnio ...za mało rozmów ,spotkań -ten brak poniekąd wymuszony przez system rezerwacji -wszyscy goniliśmy,żeby zdążyć ,a może sama fizycznie czułam się gorzej jak zmęczona ,spocona mysz ...nie wiem


może Cię zmęczyłam sobą :) jestem pewna, że kiedyś byłam psem, jak znajdę swoje stado, to za nim podążam

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 10 sie 10, 22:49

[Claude Hooper Bukowski ma zapęd gwiazdorski]
taki cytat z Hair , na którym przed chwilą jeszcze byłam :)-kino letnie Zakopane -Sopot
seans we wszystkich przejawach kina dla mas czyli popcorn, świecące komórki lub wręcz rozmawiający p/telefon widzowie , jakiś zaplątany ,ujarany tańczący pod ekranem hippis ,ludzie chodzący wte i wefte ...:))

nie Aszeffel ..nie umęczyłaś mnie :)..przepadam za Tobą ,więc nie opowiadaj bzdur :))

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 10 sie 10, 23:05

w tej jednej chwili macie tyle samo postów (aszeffel i eliska)

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 10 sie 10, 23:11

juliette napisał(a):Przejrzałam temat od początku i kojarzę Was :D (przynajmniej niektórych). Psurbat, byłeś też na OFF Festivalu, prawda? :)

oooo nie, tak to się nie będziemy tutaj bawili.... :-/
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

juliette
 
Posty: 63
Na forum od:
22 cze 09, 14:34

Post 10 sie 10, 23:36

Ekhm, wybacz. Jeśli ciężar rozpoznawalności jest nazbyt wielki, to będę udawać, że Cię nie poznałam i nie przywitam się :>

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 10 sie 10, 23:41

No tak to lepiej też się nie bawmy... Juliette, Juliette.... zaraz, zaraz... Lewis? :-)
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

juliette
 
Posty: 63
Na forum od:
22 cze 09, 14:34

Post 10 sie 10, 23:51

;)

w końcu to temat "niech nas zobaczą". poza Tobą kojarzę jeszcze dwóch forumowiczów, ale to już może nie będe się odzywać, bo znów mi się dostanie ;)

julcia
 
Posty: 69
Na forum od:
21 maja 10, 19:16

Post 11 sie 10, 0:12

aszeffel napisał(a):i nikt (nowy) się ze mną nie przywitał :(

ale myśmy się poznały! przed "To już lato" :-)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 11 sie 10, 5:30

a to fajnie :) nie wiedziałam

dziś eliska może zaszaleć i nabić sobie trochę postów, bo jadę do Juraty

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 11 sie 10, 7:38

Tangerine ...:) czujność godna pochwały ...

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 11 sie 10, 9:01

to a propos pofestiwalowego poniedziałku
Załączniki
DSC00407.JPG

Melomanka
 
Posty: 418
Na forum od:
26 lip 10, 15:35

Post 31 maja 12, 15:33

Jarosz, nie jechałeś dziś przypadkiem tramwajem nr 11? :-)

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 31 maja 12, 22:12

A owszem, i to nawet dwukrotnie :)

Melomanka
 
Posty: 418
Na forum od:
26 lip 10, 15:35

Post 31 maja 12, 22:17

No to tylko jednego z tych przejazdów byłam świadkiem ;-)

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 31 maja 12, 22:20

Trzeba było zagadać :wink:
Sam bym to zrobił, ale ja nie mam pamięci do twarzy, a że widziałem Cię raz w listopadzie, to już nie rozpoznaję. Póki się nie nauczę rozpoznawać czyjejś twarzy, to ryzykuję strzelanie totalnych gaf. Bardzo głupia przypadłość...

Melomanka
 
Posty: 418
Na forum od:
26 lip 10, 15:35

Post 31 maja 12, 22:23

Jak Cię przyuważyłam, to już stałam przy drzwiach i szykowałam się do biegu do ogrodu botanicznego - kolega kandydował na przedstawiciela doktorantów i na 20 minut przed zamknięciem urn przypomniał sobie, żeby nas powiadomić ;-)

A pamięci do twarzy to ja też nie mam, chodząc po akademikach i umawiając się na badania zapisywałam sobie, na którym łóżku kto siedział, bo następnego dnia w innym ubraniu nie rozpoznam. Studentom grzecznie odpowiadam "Dzień dobry", nie mając pojęcia, jakie miałam z nimi zajęcia ;-)
Ostatnio edytowano 31 maja 12, 22:26 przez Melomanka, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 31 maja 12, 22:25

A, to zmienia postać rzeczy :wink:

Poprzednia strona

Powrót do O wszystkim innym