
Jestem ciekaw czy notujecie sobie filmy, które oglądacie nie tylko na festiwalach, ale w ogóle w ciągu roku w kinach lub w domu. Ja robię to od ok. 9 lat czyli od czasu kiedy zacząłem tak naprawdę świadomie pasjonować się kinem. Podejrzewam że większość, a przynajmniej wielu kinomanów tak robi. Jeśli się nie mylę to czy zapisujecie sobie te tytuły w zeszytach, excelach, wordach?
Tylko wymieniacie tytuły czy może oceniacie w jakiś sposób te filmy, robicie jakieś notatki?
Jeśli chodzi o mnie to do niedawna zapisywałem tylko tytuły na komputerze. Od jakiegoś czasu spodobała mi się opcja zaznaczania obejrzanych filmów na filmwebie. Dzięki temu mam natychmiast dostęp do informacji nt. filmu, mogę zobaczyć co oglądają inni, podsumować swoje filmowe poszukiwania

Opcja oceniania filmów na tym portalu (w skali od 1 do 10,chyba można zaznaczyć obejrzenie filmu bez oceny), do której podchodziłem sceptycznie nie jest najgorsza o ile ma się do niej pewien dystans. Ma ktoś z Was może profil na filmwebie lub podobnym portalu?
Ciekaw jestem także liczby filmów jakie oglądacie. Ja przez te 9 lat obejrzałem ponad 1100 filmów (plus te których zapomniałem zapisać;), ale nie powinno być takich dużo). Od 1 lipca 2010 r. było ich 123. Podejrzewam że część z Was (zwłaszcza ta która jeździ także na zagraniczne festiwale), ogląda dużo więcej, ale mimo wszystko chyba nie mam się czego wstydzić;) (oczywiście przede wszystkim liczy się jakość a nie ilość;))
No więc jak to jest z Wami?
