PKS CIESZYN

Akredytacje, karnety i bilety. Uwagi, pomysły i sugestie organizacyjne.<br> Odczucia co do atmosfery Festiwalu.
August
 

Post 2 sie 05, 6:52

Wiem ze to niezalezna od organizatorow instytucja ale i tak chcialem tutaj 2 slowa napisac. chyba jeszcze nigdy nie spotkalem sie z tak aroganckimi kierowcami. Zarowno w drodze na festiwal jak i wrcajac. Ci "prawdziwi mezczyzni" zachowywali sie jakby autobus byl ich wlasnoscia a oni robili niebywala laske pasazerom.
Dodatkowo Pks Cieszyn jest dosc ubogi i nawet na 400km trase jechal jakis rozklekotany zlom.
Wladze PKS nie wpadly tez na to zeby podstawic jakies dodatkowe pojazdy (wczoraj do mojego atobusu jedynego w ta strone nie wszyscy weszli) bo po co? "To nie ich problem"
Wies....

Dobra juz sobie ponarzekalem..... :-))))
Ale poaznie to musze poszukac jakby tu i gdzie ba bich skarge zglosic

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 2 sie 05, 7:54

tak, jeśli chodzi o kierowców autobusów zgadza się... także na trasach lokalnych, wielkie paniska z wyraźnym sztychem chamstwa. W usługach na tzw. prowincji jest to wciąż często spotykane zjawisko, żywa pamiatka po PRL-u

arp
 

Post 2 sie 05, 19:50

"prowincji"...pffff
znalezli sie wielce kulturalni "warszawiocy"...podobne zachowania znajduje w "prowincjonalnym" Wroclawiu i nie dre z tego powodu szat...

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 2 sie 05, 22:15

kierowcy okropni, jadac z katowic do cieszyna i wracając z cieszyna czułem się jak worek ziemniaków

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 3 sie 05, 12:11

a ja jadąc z Cieszyna do Gliwic trafiłam na bardzo sympatycznego pana kierowce. Co prawda zawsze hamował troszeczkę za późno, ale miły był ;)

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 3 sie 05, 13:36

arp napisał(a):"prowincji"...pffff
... wielce kulturalni "warszawiocy"...podobne zachowania znajduje w "prowincjonalnym" Wroclawiu ...

arp, ale jo je stela, a wrocław to dycki była dziura i prowincyja...

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 5 sie 05, 10:25

Niezle nas wytrzęsło w drodze do Katowic, ale to chyba nie była wina kierowcy, tylko tego produktu autobusopodobnego. Chyba miał więcej lat, niż ja, a to juz całkiem sporo...
MK

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 5 sie 05, 22:31

oj tak tak mk :-) więcej niż ty

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 6 sie 05, 10:22

Ja przynajmniej jestem w lepszym stanie niz ten autobus... Ciekawe kiedy przestana takie eksponaty wypuszczac na droge ( mam na mysli autobus, nie siebie oczywiscie)
MK

cze67
 

Post 11 sie 05, 13:45

W zeszłym roku wracaliśmy z Cieszyna do Warszawy full wypasionym autobusem w komfortowych warunkach z super hiper uprzejmymi kierowcami. Wprost wymarzony powrót. Miodzio. Nikt nie stał, wszyscy sobie grzecznie siedzieli. Ale było to dzień (a właściwie - noc) przed zakończeniem festiwalu, więc nie było takiego tłoku.
W tym roku (wracaliśmy ostatniej nocy) i autobus raczej stary i niewygodny, i kierowcy mniej uprzejmi (choć nie chamscy), i pasażerów o wiele więcej, sporo ludzi stało (jeden - spał) w przejściu. Sama podróż (było jeszcze na dokładkę gorąco) koszmar!

Gość
 

Post 12 sie 05, 20:36

W usługach na tzw. prowincji jest to wciąż często spotykane zjawisko, żywa pamiatka po PRL-u[/quote]

to po jaka cholere przyjezdzacie na ta prowincje, siedzcie sobie w waszych metropoliach w multikinie

mp
 
Posty: 152
Na forum od:
2 sie 05, 10:42

Post 12 sie 05, 20:59

Anonymous napisał(a):W usługach na tzw. prowincji jest to wciąż często spotykane zjawisko, żywa pamiatka po PRL-u


to po jaka cholere przyjezdzacie na ta prowincje, siedzcie sobie w waszych metropoliach w multikinie[/quote]

co się gorączkowac, 13 lat kapitalizmu, u nas jeżdżą klekoty, komfortu zero, a ceny coraz większe, nie wspomnę o PKP, bo jak o niej pomyśle to dostaje tropikalnej gorączki.


Powrót do 5. - Sprawy organizacyjne i techniczne