Filmy na DVD

Co zobaczyłeś? Co polecasz? Co odradzasz? Dyskusje o filmach.
Tomek
 
Posty: 307
Na forum od:
11 maja 10, 13:37

Post 20 kwi 11, 11:13

Chcialbym poruszyc pewien problem, pewnie wszystkim znany czyli ceny za filmy na DVD. Sporadycznie kupuje filmy na DVD, choc przyznaje ze to glownie pakiety i starsze filmy. Na nowosci mnie nie stac. Wyjasniam jednoczesnie, ze nie sciagam filmow z internetu (jestem temu bardzo przeciwny), ratuje sie ogladaniem nowosci w telewizji. Chetnie kupowalbym nowosci, tylko nie przy takiej cenie. Jesli zaglada tu ktos z dystrybutorow, to bardzo chetnie poznalbym wyjasnienia logiki polityki cenowej. I nie pisze tutaj zlosliwie, po prostu chcialbym z ciekawosci wiedziec czy rzeczywiscie nie oplaca sie obnizac. Czy rzeczywiscie az tak tragicznie wyglada popularnosc (liczba potencjalnych klientow) kina ambitnego ?

Kilka przykladow: Liban 50 zł, Lourdes 40 zł, Gorzkie Mleko 45 zł, Chinka 50 zł, do ciebie człowieku 50 zł, Dobre serce 50 zł (film jest juz pol roku na rynku DVD). Troszke lepiej jest w przypadku Vivarto ale oni z kolei czesto obcinaja film do 4/3, albo wymyslaja 2 w 1 czyli dwa filmy na jednej plycie (nie musze chyba mowic co to znaczy dla jakosci obrazu), Oczy szeroko otwarte 38 zł (Against Gravity), Prawie wszystko bez dodatkow, bez wkladek, ksiazeczek itp.

Czy naprawde nie ma innej mozliwosci ? Może jakis abonament roczny i w stylu ENH obnizyc cene i samemu sprzedawac, bez posrednikow ?

ayya
 
Posty: 669
Na forum od:
27 lip 09, 10:52

Post 20 kwi 11, 11:37

polecam amazon.co.uk - przy wydaniu 125 zł wysyłka gratis, zdarzało mi się za tę kwotę 5-6 filmów kupić, rzeczony w innym wątku film Mii Hansen-Love kupiłam za 6 funtów

edit: nawet tak szybko sprawdziłam i Lourdes kosztuje też niecałe 6 funtów = niecałe 30 zł.

Avatar użytkownika
okon
 
Posty: 766
Na forum od:
31 sty 05, 22:00

Post 20 kwi 11, 14:26

Hm, to ja może głupio zapytam - czy do takich zakupów konieczna jest karta kredytowa?

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 20 kwi 11, 17:09

tak, ale zawsze można poprosić psubrata o zakupy, a potem się rozliczyć.
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 20 kwi 11, 20:31

O, dobrze wiedzieć :-D

Avatar użytkownika
okon
 
Posty: 766
Na forum od:
31 sty 05, 22:00

Post 21 kwi 11, 22:18

Ale psubrat chyba nie mieszka w Warszawie. :)

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 22 kwi 11, 10:53

Ale to nic nie szkodzi, wysyłka może być do Warszawy.... ;-D
"let's just imitate the real, until we find a better one..."


Powrót do O filmach na dużym i małym ekranie