Fish Tank

Co zobaczyłeś? Co polecasz? Co odradzasz? Dyskusje o filmach.
tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 14 lut 10, 13:44

w temacie filmu The Limits of Control Jima Jarmuscha Querelle napisał(a):(...) "Lourdes" Hausner i "Las" Dumały - te filmy podobały mi się jak na razie najbardziej (biorąc pod uwagę styczeń i luty 2010). Chwalone wszędzie, nagrodzone w Cannes "Fish Tank" Arnold poniżej oczekiwań, podobnie jak i "Co wiesz o Elly?" Farhadiego (widziałem na FŚak!). Do tej pary dołączył Jarmusch.

Fabuła Fish Tank miała duży potencjał, może dlatego pozostawia niedosyt (+ absurd sceny porwania). Ale przy całej swojej niedoskonałości ma jakąś świeżość i filmową wartość. Bardzo podobały mi się zdjęcia - w wymiarze plastycznym, kolorystycznym, bo ruch kamery już mniej. I przypomniał mi się poraz kolejny film Przypadki Tracy - z ostateniego ENH. Gdzieś mi się te filmy zbiegają w głowie, jednak z korzyścia dla kanadyjskiego

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 14 lut 10, 14:28

A dla mnie Fish Tank na razie najlepszym filmem 2010, z uwagi na kreacje Katie i Michaela oraz motyw przywiązanego konia, a przede wszystkim za przejmujący epizod eliminacji tanecznych... rewelacja. "Life's a bitch".
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 lut 10, 14:37

ja zobaczę w poniedziałek, debiut Arnold bardzo mi się podobał

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 14 lut 10, 17:21

Ja się wypowiem, gdy ten film dotrze do Wrocławia. Jak zwykle Wrocław okazał się prowincją, do której nie warto premierowo posyłać kopii filmu, który nie jest Ciachem czy Avatarem.

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 lut 10, 18:53

no to chyba nie zostanie europejską stolicą kultury 2016

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 14 lut 10, 22:03

Rzeczywistość nie ma nic do tego. Liczy się wizerunek. Nikt nie bada rzeczywistości przyznając takie tytuły, analizuje się papiery.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 14 lut 10, 22:51

Jarosz napisał(a):Ja się wypowiem, gdy ten film dotrze do Wrocławia. Jak zwykle Wrocław okazał się prowincją, do której nie warto premierowo posyłać kopii filmu, który nie jest Ciachem czy Avatarem.

Nie przesadzaj. Niszowe filmy mają niewiele kopii - po prostu nie opłaca się więcej..Na "gorzkim mleku" (grane we Wrocławiu 3 tygodnie) w ACF Dworcowe 3 lutego było może z 20 osób. Takie jest zainteresowanie. "The Limits of Control" jest od początku.

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 14 lut 10, 23:39

Mnie się nie udało zobaczyć dwóch filmów w Warszawie, ponieważ złapała mnie pewnego weekendu grypa. I co poradzić. Pech. Niby Warszawa, ale jednak trzeba być czujnym.

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 15 lut 10, 14:27

chinaski napisał(a):Nie przesadzaj. Niszowe filmy mają niewiele kopii - po prostu nie opłaca się więcej..Na "gorzkim mleku" (grane we Wrocławiu 3 tygodnie) w ACF Dworcowe 3 lutego było może z 20 osób. Takie jest zainteresowanie. "The Limits of Control" jest od początku.


"Niszowy" Fish Tank ma 14 kopii, ale we Wrocku zero. I wiem, że Dworcowe zapowiada film Arnold, lecz idzie o zasadę.

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 15 lut 10, 16:15

O jaką?

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 16 lut 10, 13:00

O taką, że Wrocław - jedno z największych polskich miast, ośrodek akademicki, pożal się Boże chętny na Europejską Stolicę Kultury 2016, którą za Chiny ludowe nie będzie - jest dystrybucyjnym trzecim światem, do którego spora część premier, oczywiście ta mniej komercyjna, dociera z dużym opóźnieniem albo wcale (liczne przykłady można znaleźć - może nie arcydzieł, ale zawsze), albo też w wersji dla ubogich, czyli nie na celuloidzie, a na pokazywanej na ekranie kopii DVD ze schrzanionymi napisami (najświeższy przykład to japońskie Pożegnania). Jedne wakacyjne Nowe Horyzonty i kilka okazjonalnych przeglądów tego nie zmienią. Przecież tu już nawet nie ma żadnego porządnego DKF-u do nadrabiania zaległości i poznawania klasyki, jeśli nie liczyć coponiedziałkowego Kina Minionej Epoki Jacka Szymańskiego, a kiedyś było tego multum.

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 16 lut 10, 14:48

Jarosz, można pomyśleć tak, że jak coś jest to dobrze, i jak czegoś nie ma - też dobrze, bo ten brak czeka na wypełnienie, do 30 sierpnia składa się aplikacje na ESK 2016, w aplikację wpisuje się różne projekty, które - gdy miasto zdobędzie tytuł - zostaną zrealizowane w 2016 roku, u nas w Gdańsku ludzie z Biura niemal dosłownie chodzą po mieście i zbierają te projekty, nie wiem, jak to wygląda we Wrocławiu, ale wyobrażam sobie, że fajnie wymyślony i rozpisany na tytularny rok projekt filmowy, który uruchomiłby mechanizmy, zebrał różne podmioty, spowodował zmianę, byłby przyjęty z wielką radością w magistracie, czyż nie? :)

Avatar użytkownika
Jarosz
 
Posty: 1722
Na forum od:
5 cze 07, 7:48

Post 16 lut 10, 15:34

Święta prawda :-D

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 16 lut 10, 15:54

W TYM magistracie? Ale Was kocham, ubawiliście mnie:-))). A DKF-ów, BKF-ów w mieście sporo. Tylko się nie ogłaszają, bo nikt nie chce ryzykować że pójdzie siedzieć za pokazywanie dzieciom w szkole filmu na devede bez zgody dystrybutora (za którą trzeba zapłacić), choćby był klasyką. Ale to już problem ogólnopolski. Vide dyskusja na otwarciu warsztatów dla nauczycieli na 6.enh.


Powrót do O filmach na dużym i małym ekranie