O dwóch poniższych filmach wspomnieć muszę, po prostu muszę!
W czwartek, 1 maja o 8:00 i 20:00 na Zone Europa intrygująco pretensjonalny
"Klasztor" ("O Convento", 1995) staruszka,
Manoela de Oliveiry ("Zawsze piękna", "Ruchome słowa"). Ktoś kiedyś gdzieś porównał twórczość Portugalczyka do filmowych obrazów Raoula Ruiza. Coś w tym porównaniu jest, choć biorąc pod uwagę stronę wizualną, ich dzieła nie mają wiele punktów wspólnych. "Klasztor" przypomniał mi jednak mało znane dzieło Alaina Resnaisa, "Miłość aż po śmierć" (L'Amour a mort", 1984) - śmiertelnie poważny ton rodem z późnych, godardowskich esejów, senny klimat, narzucająca swą obecność zawodząca klasyczna muzyka, dialogi naznaczone patosem. Obraz na pewno wart uwagi i poznania. Oficjalna selekcja w Cannes 1995.
Zaś w poniedziałek, 5 maja o... 01:00 w nocy TVP Kultura wyemituje interesującą, nagrodzoną na MFF Gijón francuską
"Przygodną znajomość"/"Teraz" ("A tout de suite", 2004)
Benoita Jacquota ("Tosca"). To jeden z najbardziej chwalonych przez francuską krytykę filmów ostatnich lat. Rzadko zdarza się bowiem taka zgodność przy przyznawaniu not w czterostopniowej skali ocen:
http://www.allocine.fr/film/fichefilm_gen_cfilm=56828.html (Critiques Presse na środku strony). Owe oceny, wg mnie, przesadzone, ale na przymiotnik
dobry film pana Jacquota zasłużył.