tangerine napisał(a):raczej: nie chciałbyś widzieć tego związku, ale on jest... wystarczy przeanalizować historię festiwali... Nad Cannes już nie nie ma nic... obok są Wenecja i Berlin, ale też trochę niżej... Cannes jest stolicą kina - dla mnie to aksjomat...
okon napisał(a):Wbrew temu, co piszecie, Cannes zawsze też odkrywało nazwiska, tworzyło je, pozwalało przedostać się do świadomości widzów, nawet jeśli to nie były debiuty tych reżyserów. Ceylan, Dardenne'owie, Kawase... A w tym roku? Lee Daniels czy John Hillcoat?
Gość czyli Tomek napisał(a):O jednym filmie konkursowym już wiemy, że trafi do Polski. Chodzi o film "In the Fog" Łoznicy. W Polsce film wejdzie do kin na jesieni 2012. Dystrybutorem filmu jest Against Gravity.
W kwestii zakupów bardzo liczę (a jakby inaczej) na Gutka. Po ciekawych zakupach zeszłorocznych, wstrzymaniu się z zakupami w Berlinie (nie było co kupować) i sukcesie frekwencyjnym "Nietykalnych", mam nadzieje ze GF zdecyduje sie na liczne zakupy.
Mrozikos667 napisał(a):Zjawiskowa to jest Michelle Williams i to jest naukowo udowodniony fakt.
Querelle napisał(a):<NA ŻYWO>
Jarosz napisał(a):No to wychodzi na to, że na tegorocznym festiwalu (plus AFF też) mamy szansę zobaczyć kilka z nagrodzonych filmów, w tym Złotą Palmę
Grzes napisał(a):niewielki pożytek mamy z tych nagród, większość i tak byśmy obejrzeli
Powrót do O innych festiwalach i przeglądach filmowych