viviana napisał(a):A moglibyście uściślić, co dokładnie zauroczyło Was w tym filmie?
Myślę, że dramat tej trójki (męża, żony, kochanki). Wszyscy zasługujący na miłość, będący cholernie szczerzy wobec siebie, a jednak w potrzasku, bo każde rozwiązanie ugodzi jedną z osób. To nie tylko historia, która osobę wybrać, ale ukazanie samego "uczucia" jako coś, co może tworzyć wielkie rzeczy, ale także niszczyć, mimo ze sami chcielibyśmy, żeby pozostało wszystko "nieskazitelne".